chester

@zburzony Lamotrygina niby nie działa przeciwlękowo, ale zmniejsza odbieranie bodźców stresowych na pewno. Świetny lek. Dla mnie pregabalina to najgorszy syf. Otumanienie, tycie. Lamo działa też lekko antydepresyjnie.

Brałem, muliła mnie. SNRI pomagały, ale przestały działać. Teraz musiałem dodać do SSRI Wellbutrin, bo byłem senny i leniwy. Może masz na laktozę masz nadwrażliwość.

@Pellleryna Teraz biorę paroksetynę Niestety trochę tak, wenlafaksyna mi nie obniżała, duloksetyna i wellbutrin. Pijesz kawę?

Zgadzam się z @MarekWawka01 . Zaburzenia lękowe, dystymiczne, depresyjne, nie zagrażające życiu chorego najpierw terapia, edukacja, naturalne sposoby. Czy żałuję brania leków ? Mimo wszystko tak, ale głównie tego, że brałem za długo i teraz straciłem nadzieję, że odstawię kiedykolwiek. Dużo mnie w życiu ominęło, dużo straciłem, dużo zepsułem, bo było mi tak dobrze na lekach. Byłem szczęśliwy i egoistyczny, samowystarczalny. Ale przeszłości nie zmienimy. Na pewno z farmakologią trzeba być ostrożnym.

@acherontia styx Dzięki.

Wellbutrin do paroksetyny ? Ktoś, coś? Lekarz przepisał i mówi, że spoko, ale ja się trochę boję interakcji. Seroxat przeciwlękowo świetnie, ale jest muł szczególnie rano, stąd pomysł Wellbutrinu. Brał ktoś z Was taką kombinację?

Na mnie około 5-6 tygodni. Poprawia, jeśli dobrze dobrany. 75 to trochę mało, zabawa zaczyna się od 150. Dopóki działał najlepszy lek na rynku według mnie. Zdrowia.

@Pellleryna Ja miałem to samo na escitalopramie, citalopramie i sertralinie. Ciśnienia nie obniża mi paroksetyna no i oczywiście SNRI (wenlafaksyna, duloksetyna). Najprawdopodobniej chodzi tu o mniejszy lub większy wpływ na noradrenalinę. Porozmawiaj z lekarzem, bo nie można brać leku, który utrudnia mocno życie. Zdrowia.

@Arnin Jakbym czytał siebie. Wenlafaksyna pomagała wiele lat. Przy którymś z kolei podejściu działała na mnie tragicznie. Zatruwała, powodowała nieuzasadnioną złość, podejrzliwość, wieczne fochy i niski nastrój. Tragedia. Dziwne te leki są. Jestem teraz na paroksetynie, może jest lekka senność i leń, ale jestem spokojny i zrównoważony, inne życie. Szkoda wenli, bo kiedyś była świetna, ale coś się zmieniło w mojej chorej głowie.

Tu pełna zgoda

@zburzony Jak drugi raz to zadziała, tylko większa dawka i dłuższy czas. U mnie nie odpaliła chyba za 12 Trzym się.

@zburzony Jestem weteranem tego leku. Najlepiej na mnie działał, wiele razy do niego wracałem, nic nigdy nie pomogło tak jak Efectin. Ostatnie podejście katastrofa, jakbym bral zupełnie coś innego, wręcz szkodził. Potwierdza to tylko tez, że różnie te same leki działają na różnych etapach choroby. Mam nadzieję, że na Ciebie zadziała. Zdrowia.

@duzydzik Kilka razy. Wenlę z sertraliną, wenlę z paroksetyną, duloksetynę z escitalopramem. Dla mnie średnio, ale skoro lekarz ma taką koncepcję to próbuj. Oczywiście nic Ci nie będzie i się nie bój. Zespół serotoninowy jest jak ufo w Lesie Kabackim, albo Yeti.

@Patryk29 A Ty jak tam ? Pamiętam Cię z dawnych czasów na forum Radzisz sobie, bierzesz coś teraz?

Tylko, że TVN poprzedniej władzy nie krytykował, od zawsze sprzyjał PO (przemilczał lub tuszował afery), a już Tusk uchodzi tam za Boga. Żeby nie było nie jestem fanem TVP, bo to również tendencyjny przekaz, ostra manipulacja. Natomiast po TVN nie płakałbym, podobnie jak po Gazecie Wyborczej. Zdrowia:)

@acherontia styx Męczę Cię trochę, ale powiedz jeszcze wstawanie rano po paro zawsze będzie takie ciężkie? Poprawi się, a może będzie jeszcze gorzej

Rok. Utylem 20 kilo. Ciągle byłem głodny, otumaniony, mający wszystko gdzieś. Brałem z wenlafaksyną, później duloksetyną. Odstawiłem z dnia na dzień, było tragicznie 2 tygodnie. Po czym byłem szczęśliwy, że tego nie biorę. Zdrowia.

@acherontia styx Dzięs. Biorę od tygodnia 40 mg. Łącznie 3 tygodnie. Huśtawki na razie.

Pełna zgoda. Wyjątkowy syf. Ogłupienie, tycie, uzależnienie.

@Kalebx3 Gorliwy Drogi Kolego, zjadaczu paro kiedy Seroxat zacznie działać. Prawie trzy tygodnie i nic, czuję się jak kupa.

@petysana Najpierw odwiedź laryngologa, może to na przykład przewlekłe zapalenie zatok. Jeśli będzie ok, to nerwica.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Również życzę Ci zdrowia i trzymam kciuki, żeby większa dawka zaskoczyła. Powodzenia.

Na 30 od tygodnia. Jako doświadczony pacjent mam wejść szybko na 40 mg Ale dobrze na razie nie jest. Długo czekałaś na działanie? Tyłaś? Byłaś senna? Na mnie najlepiej działała wenlafaksyna, ale przestała.

@Pawel1945 Po pierwsze to pogadaj z Panią doktor żeby Ci wystawiła papiery dyslektyczne, ewentualnie skierowała na kurs pisania na klawiaturze. Po drugie uważasz, że ktoś Ci poleci branie leku na receptę? Od tego masz lekarza i on kieruje leczeniem.

Do dwóch tygodni. Bierzesz paro jesteś wysycona już, czyli szybko. Ja wchodzę na paroksetynę ponad dwa tygodnie i zdycham. Dla mnie na ten lek najgorzej się wchodzi ze wszystkich. Zdrowia.