Skocz do zawartości
Nerwica.com

chester

Użytkownik
  • Postów

    767
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chester

  1. @Lukaszroz Nie ma co już teraz rozważać 20 mg. Dobrze, że wszedłeś na 40 i czekaj spokojnie na działanie. Taka dawka pomogła Ci kiedyś, pomoże i teraz
  2. @Happyandsad Bupropion, mała dawka amisulpirydu, czasami też Lamotrygina potrafi pozytywnie działać z SSRI. Natomiast piszę ze swojej perspektywy. Ty musiałbyś sprawdzić.
  3. @zburzonyTeż kiedyś lubiłem substancje wyskokowe.Ale to dawno i nieprawda:D Fluvoxamina działa na receptor sigma dosyć mocno, dlatego przy abstynencji od dragów może pozytywnie zaskoczyć. Sertralina również dotyka sigma, ale słabiej. Jak jesteśmy już w wątku o paroksetynie, to uważam, że nie ma lepszego leku na lęki i NN. Natomiast nie wyobrażam sobie brać jej bez czegoś aktywizującego
  4. @MuminIDM Może być też za duże uderzenie w serotoninę i noradrenalinę. To bardzo silny lek. Ja bym gadał z lekarzem o stabilizatorze na przykład Lamotryginie, u mnie likwiduje drżenia i pobudzenie po SSRI lub SNRI.
  5. chester

    Idę po moc

    @KarinaMarina Niby nie będziesz się wgłębiać, a drążysz temat. Z dobrego serca i życzliwie radzę pogadać z lekarzem. Raz kiedyś miałem manię po leku, straszna sprawa, a na manię to mi u Ciebie wygląda. Uważaj na siebie.
  6. @Happyandsad Rozumiem. Musisz też mieć na uwadze, że leki mogą nie dać pełnej remisji. Musisz sam sobie pomagać : zmiana stylu życia, może terapia. Lekarz może Ci do paroksetyny dorzucić coś aktywizującego, jak boisz się "lenia". Pogadaj z nim.
  7. @Happyandsad Moim zdaniem to wina pregabaliny, w ogóle według mnie to najgorszy syf. Psuje działanie SSRI, ogłupia, a z odstawieniem miałem problemy. Do tego tycie. Nie wiem po co dokładałeś jak na paroksetynie było nieźle.
  8. @DEPERS Jak brałem z Wellbutrinem paro to nie było tak źle, a jak tylko ją to byłem nieprzytomny. Na lęki jest niewątpliwie świetna.
  9. @Szczebiotka Rozumiem masz jedynie zaburzenia lękowe, bez depresji. Często niestety jest tak, że trzeba wybrać "mniejsze zło". Każdy lek daje jakieś skutki uboczne. Jak paroksetyna zadziała to lekarz będzie mógł Ci dobrać coś na poprawę libido i dołożyć (trazodon, bupropion, buspiron) Póki co życzę zdrowia:)
  10. Chciałbym tylko przypomnieć, że największym mordercą libido nie jest paroksetyna, ani wenlafaksyna, tylko depresja. Więc nie ma co szukać dziury w całym
  11. chester

    Idę po moc

    @KarinaMarina Tu nie ma nic paranormalnego, tylko Twoja psychika, może podświadomość. W przypadku nasilenia się objawów polecam wizytę u lekarza.
  12. @snilek Na początku może obniżać apetyt, później się normuje. Brałem ją wiele razy i nie miała wpływu na wagę. Moim zdaniem jest pod tym względem neutralna.
  13. Po jakim czasie poczuliście poprawę po sertralinie? Lekarz dał mi ją za citalopram, biorę 10 dni, ale jest źle. Pobudzenie ciała, zamulenie umysłu, lęki zaostrzone, ból łba, plus bezsenność. Jak mi przyjdzie w takim stanie czekać 2 miesiące to ja bardzo dziękuję.
  14. Na wszystkich lękowców bubripion działał źle ? Serio wzmaga lęki ? Jest ktoś chorujący na GAD komu pomógł? Dostałem receptę ale sam nie wiem czy brać.
  15. @Kerstina 10 mg to nie jest dawka terapeutyczna, biorąc ją wydłużasz czas niepewności. Może lekarz niech Ci da coś na przetrwanie, benzo jakieś. Powinien zadziałać, ale jakby co to jest mnóstwo innych leków, więc głowa do góry.
  16. @Kerstina Za dużo myślisz i wsłu/cenzura/esz się w swój organizm, przerabiałem to wielokrotnie niestety. Nic Ci się nie stanie na 20 mg, uwierz Brałem paroksetynę i przeszedłem na cital. Łykam go z Lamotryginą. Z ciekawości, brałaś wenlafaksynę?
  17. @zburzony Ja brałem dosyć długo 50 mg do 150 wenlafaksyny. Było całkiem ok. Dla mnie sertralina jest dużo lepsza od fluoksetyny pod każdym względem. Czułem nawet przy takiej małej dawce działanie na dopaminę.
  18. @Kerstina Od pierwszego dnia 20 mg, po dwóch tygodniach 30 mg. Łącznie 3 miesiące.
  19. Jeśli coś Cię niepokoi Idź do lekarza i się uspokoisz. Według mnie to albo działanie na noradrenalinę Anafranilu, albo po prostu lęki pod postacią somatyczną, natomiast warto się upewnić.
  20. @Psychciu Zgadzam się z @Dryagan. Widać tu raczej negatywne cechy osobowości, bez charakterystyki patologicznej. Jeśli przyjmiemy, że takie coś należy leczyć to 70% społeczeństwa takiemu leczeniu podlega. Egocentryzm, zazdrość, narcyzm to niestety bardzo częste dzisiaj cechy u ludzi. Oczywiście każdy może starać się zmieniać swój charakter za pomocą różnych metod, natomiast jeśli bezpośrednio nie zagraża innym lub sobie mieści się w ramach zdrowia psychicznego.
  21. @acherontia styx Ale ja ne neguję, że można utrzymać wagę. Natomiast faktem jest, że jesteś w mniejszości według badań i statystyk. Ja trzymam wagę na lekach, ale też staram się dbać o siebie. Przede wszystkim uprawiam sport. W każdym razie Anafranilu nie będę nikomu polecał, ze względu na różne skutki uboczne. To stary lek i jeśli ktoś nie musi niech bierze nowszej generacji. Jakby był taki dobry, nie robiliby nowszych
  22. @EwaC To Spamilan może pomóc. Natomiast wenlafaksyna na mnie działa przeciwlękowo najlepiej ze wszystkich leków, więc poczekaj może jeszcze.
  23. Ciężko mi odpowiadać na takie bzdury. Jak radzisz sobie z wagą to tylko się ciesz, ja nie brałem Anafranilu, natomiast są ludzie, którzy mimo restrykcji żywieniowych i ruchu tyją bardzo po starych lekach. Nie jest to tylko moja opinia, ale lekarzy, znajomych, badań i choćby wpisów na różnych forach. Ciężko rozmawiać w ten sposób merytorycznie, ale Ty uzyskałeś samozwańczy dyplom doktora forum, więc masz niepodważalną wiedzę. Mimo wszystko pozdrawiam i życzę ograniczenia eksperymentów z lekami, bo szkoda organizmu.
×