Skocz do zawartości
Nerwica.com

freda

Użytkownik
  • Postów

    986
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez freda

  1. zigi7, daj spokój z moralniakiem,też go mam.ale jak pomyślę sobie jak wygląda moje życie,gdy choroba daje znać to szybciutko biorę leki.w tej chwili odstawiłam,ale zdaje sobie sprawę ,że wrócę do leków.nie wierzę już w wyleczenie.i nie przejmuj się jakimiś innymi efektami ubocznymi,niż te które miałeś przy poprzednim wejściu bo mogą być zupełnie inne.ja tak miałam ostatnio,myślałam,że paro nie działa i takie tam,ale lekarz kazał cierpliwie czekać...no i się udało
  2. margor26, od 10 tygodnia brałam seroxat,brałam go do 7 miesiąca,a potem znów 2 miesiące po ciąży
  3. avvena, to nieprawda.\czytałam w biuletynach amerykańskich,że nie ma potwierdzonych badań na ten temat\wszystko zależy od choroby,jej przebiegu,leczenia i szczęścia.
  4. freda

    Esci spin-off

    Tojaaa, bo ja myślę,że szkoda czasu męczyć się z lekiem który nie działa dobrze.skoro ssri nie działają zbyt dobrze to może coś z innej grupy
  5. zigi7, spokojnie,ja od poniedziałku nie biorę,to było moje 4 podejście,paro zadziałała i było super.najgorsze pierwsze 3 tygodnie a potem lajcik
  6. freda

    Esci spin-off

    Tojaaa, nie myślisz o zamianie,bo czytam twoje posty i ciągle jest nie tak
  7. freda

    Co teraz robisz?

    szykuję obiadek dla synka-ziemniaczki,mielone i rzodkiewka ze śmietanką
  8. freda

    Esci spin-off

    lunatic, nie zapomnisz o przeszłości,bo się nie da musisz nauczyć się z nią żyć,ale myśleć to już o przyszłości
  9. justyna2305, od 10 lat lecze się na nerwicę i mam dwójkę dzieci.drugie urodziłam będąc na lekach,ale się udało
  10. freda

    Leki a miłość

    pierwsze podejście do leków dało mi siłę by zakończyć związek z facetem,ż którym mam dziecko.potem poznałam mojego męża ,ślub brałam nie będąc już na lekach.potem ciąża i znów leki,potem poród bez leków i po dwóch miesiącach leki i tak w koło macieju.czasem jestem zoombie-ale mam dwójkę dzieci,dom ogród, zwierzęta i nie ma leżenia.wygląda to tak-wstaję i jest sranko,rzyganko,trzesawka,omdlenia i przygotowanie dzieciaków do szkoły,,wyprawa w miasto,obiad,pielenie w ogródku,karmienie zwierzaków,a w międzyczasie sranko i rzyganko ale to nerwica i nie pozwolę by rozwaliła mi życie.a mój mąż przytuli gdy jest źle ,ale i trzaśnie ręką w stół gdy za dużo sobie wmawiam i kombinuję moim zdaniem prawdziwego związku ani leki ani choroba nie rozwalą
  11. hania33, oczywiście,mam trochę problemy jelitowe,lużniejsze stolce i jak mnie przypili to nie mam mocnych.to się zaczęlo jak weszłam na dawkę 5mg,ale jest dobrze
  12. Marian_Paździoch, mój lekarz jest tego samego zdania.najpierw trza wypróbować to co zadziałało wcześniej
  13. ( Dean )^2, ja brałam 4 razy i za każdym razem było dobrze.od 2 dni nic nie biorę,zeszłam po póltora roku z paro.pozostał lekki niepokój,kiedy ta cholera znów zaatakuje,czy będzie powrót do paro czy coś innego?
  14. WinterTea, do psychiatry i tyle.na umieranie masz jeszcze czas
  15. woowoo, może trzeba zwiększyć,a może trzeba zamienić na inny lek.napisz co na to psychiatra,bo to o czym piszesz może przytrafić się każdemu...oby nie
  16. freda

    czesc

    Progressive, bo na początek najlepsze są leki,terapia to potem jak poczujesz się lepiej i będziesz mógł wysiedzieć na fotelu u psychologa,
  17. WinterTea, pomyśl o psychiatrze,leki naprawdę potrafią zdziałać cuda.niestety nerwica wraca i w moim przypadku o wyleczeniu mogę raczej zapomnieć.jak wraca biorę leki ,potem jest dobrze i tak sobie żyję.skończyłam studia,mam rodzinę,dwoje dzieci,naprawdę da się żyć
  18. WinterTea, to nerwica,też tak miałam,zrobiłam wszystkie badania i wyszły ok,potem psychiatra ,leki i da się żyć
  19. po póltora roku na paro od dziś bez prochów.zobaczymy jak długo będzie dobrze.co ma być to będzie
  20. xanonymous, paroksetyna na większość osób działa sedatywnie,więc nie wiem czy to dobry pomysł by brać paro.możesz czuć się jeszcze bardziej senny,bez siły do działania.ale to moja opinia,jak nie wypróbujesz to nie będziesz wiedział,w każdym bądź razie ja uważam,że to nie lek dla ciebie
  21. lunatic, facet myśli,że jak ktoś ma fakultety i jest ordynatorem to ma wiedzę,życie mówi coś innego niestety.a propo mój udziela konsultacji w języku polskim,angielskim i włoskim,ciekawe czy mnie wyleczy,skoro taki dobry
×