freda

Dark Passenger, fajnie,że to razem ująłeś.dzięki

też mdlaałm,mi wygląda na nerwicę.od kiedy się lecze kościół mi nie straszny

Radek3, kochany,ja biorę seroxat.pierwszy tydzień nie spałam nic,całe noce się trzęsłam.nie brałam benzo bo nic nie działało.to przejdzie,cierpliwości

a co to znaczy normalny,każdy jest inny.głupie gadanie

Radek3, witaj.to dopiero trzeci dzień,musisz poczekać do miesiąca.na początku jest okropnie,wszystko się wzmaga.to nie wina leków,ale nerwicy.bierz i nie myśl o odstawieniu.alkohol wzmaga nerwicę,sama tak mam.nie pij,bierz leki,powinno być coraz lepiej,ale początki są czasem nie do zniesienia.cierpliwości

Kestrel, czyli co,nie mają szans na seks czy związek??to może rzeczywiście wróćmy do renty detektywa

marinka-21, no niestety,trzeba to przeżyć.tylko nie myśl o odstawieniu -- 30 lis 2013, 11:23 -- miko84, a jak paro ma się do sertraliny.ja biorę paro,czy gdybym przeszła na sertre ta zadziała słabiej,czy inaczej??bo wszędzie piszą że paro na lęki najlepsza.co sądzisz

miało być o prawiczkach,niekoniecznie na rencie

a ja tęsknię za tym co było i czego nie było.jaki dzieciak cieszy się ze świąt?kto umawia się na obejrzenie wieczorem filmu,gdzie sąsiedzi umawiają się na grę w karty??gdzie są klatkowe sylwestry,gdzie każdy przynosił co miał i wspólnie świętowaliśmy.dziś jest wszystko...a tak naprawdę nie ma nic.

metka00, witaj,ja pól roku leczyłam się na żołądek.ale niestety wypadła nerwica.ale badania musisz zrobić

E&M, ja psychol,dobre a kto w na tym świecie jest normalny??

lubudubu, myślałam,że byłeś niegrzeczny

zigi7, mam rodzinę,dzieci, koty,psy--lubię to wszystko ogarnąć i cieszyć się z tego

elfrid, tak,masz rację.rok temu myślałam,że umieram.a to tylko nerwica-powiedział lekarz..

lubudubu, a dlaczego potępioną?

zigi7, jednakowoż wolę się pomęczyć

magnolia84, do mnie to już dotarło,mój mąż twierdzi-lepiej mieć to niż np.raka,szkoda gadać

magnolia84, jaką dawkę wtedy brałaś???ja myślę,że to cholerstwo i tak wróci...nie znam nikogo kto by wygrał z nerwicą..

lolil, współczuję

magnolia84, nie wydaje mi się,schodzę długo i nie odczuwam tego.ostatnio brałam dwa lata...schodzę zawsze jak lekarz każe,nie robię tego sama

elfrid, zobaczymy co lekarz powie,boję się odstawić,bo wiem,że nerwica wróci.ale z drugiej strony jestem na paro rok.jest dobrze,ale czy mam ją brać do końca życia???jeszcze zobaczymy -- 24 lis 2013, 11:42 -- magnolia84, biorę paro po raz czwarty,jak odstawie to wcześniej czy później nerwica wróci.sama nie wiem czy brać ją ciągle....czy robić przerwy ..ile też można a brać??może zmniejsze dawkę,nie wiem.zobaczymy co lekarz powie

elfrid, 25mg od maja,bo miewałam gorsze trzydniowe loty,lęki i drżenia.zaczęlam podnosić do 30,ale stanęlam na 25 i jest dobrze.na wiosnę mam odstawiać.trzymam kciuki.brakowało tu Ciebie,ale już Ci to pisałam

elfrid, to już bierzesz paro???tylko wiesz...cierpliwości...

też się ciesze,że jesteś

kokos84, tak,przeżyli razem 29lat -- 23 lis 2013, 21:26 -- Kalebx3, masz rację,bo od zastanawiania się to tylko nerwica większa