Skocz do zawartości
Nerwica.com

barsinister

Użytkownik
  • Postów

    860
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barsinister

  1. lamo nie działa w parę dni, stabilizatory się bardzo, bardzo długo rozkręcają, ocena działania ma sens po paru miesiącach (w przypadku litu może i nawet latach) być może w miksach jest coś na rzeczy, ale nie mogę znaleźć na ten temat jakichś sensownych badań
  2. a co ma BPD do feminizmu i zdecydowanych poglądów? oczywiście, że diagnoza i terapia nie są żadnym "wyrokiem", zaburzenie niesie ze sobą pewne konsekwencje i tyle świadomość pewnych mechanizmów powoduje, że łatwiej się żyje ze sobą i innym łatwiej żyć z tobą - przecież nie chodzi o wyrzeczenie się własnych przekonań (!) niezależność oznacza też odpowiedzialność za siebie i innych podam ci przykład, żeby było jasne, o czym mówię: powiedzmy, że wracasz w nocy z dwoma niewielkimi kolegami i natykasz się na kilkunastu pijanych kibiców śpiewających antysemickie przyśpiewki - jeśli będziesz dążyć do ostrej konfrontacji, koledzy zbiorą łomot, jako osobie z BPD będzie ci po prostu trudniej zareagować w takiej sytuacji, bo możesz nie zauważyć granicy po przekroczeniu której konfrontacja stanie się po prostu bardzo niebezpieczna - nie tylko dla ciebie, ale i dla tych nieszczęsnych kolegów z radykalizmem jest prosty problem - nie chodzi o przekonania, tylko o zachowania z nich wynikające - mogą być zwyczajnie straceńcze
  3. a co ma BPD do feminizmu i zdecydowanych poglądów? oczywiście, że diagnoza i terapia nie są żadnym "wyrokiem", zaburzenie niesie ze sobą pewne konsekwencje i tyle świadomość pewnych mechanizmów powoduje, że łatwiej się żyje ze sobą i innym łatwiej żyć z tobą - przecież nie chodzi o wyrzeczenie się własnych przekonań (!) niezależność oznacza też odpowiedzialność za siebie i innych podam ci przykład, żeby było jasne, o czym mówię: powiedzmy, że wracasz w nocy z dwoma niewielkimi kolegami i natykasz się na kilkunastu pijanych kibiców śpiewających antysemickie przyśpiewki - jeśli będziesz dążyć do ostrej konfrontacji, koledzy zbiorą łomot, jako osobie z BPD będzie ci po prostu trudniej zareagować w takiej sytuacji, bo możesz nie zauważyć granicy po przekroczeniu której konfrontacja stanie się po prostu bardzo niebezpieczna - nie tylko dla ciebie, ale i dla tych nieszczęsnych kolegów z radykalizmem jest prosty problem - nie chodzi o przekonania, tylko o zachowania z nich wynikające - mogą być zwyczajnie straceńcze
  4. (a ja naiwny myślałem, że to forum do rozmów o depresji i nerwicach, a nie plac boju kolesia z rasistowskim awatarem z resztą zdegenerowanego świata) tymczasem u mnie znowu podskórne napięcie, śpię 7 godzin dziennie (dwa tygodnie temu było 10-12h) i się zastanawiam, czy to na skutek zwiększonej dawki lamo (ze 100 na 150) czy mirtazapiny
  5. (a ja naiwny myślałem, że to forum do rozmów o depresji i nerwicach, a nie plac boju kolesia z rasistowskim awatarem z resztą zdegenerowanego świata) tymczasem u mnie znowu podskórne napięcie, śpię 7 godzin dziennie (dwa tygodnie temu było 10-12h) i się zastanawiam, czy to na skutek zwiększonej dawki lamo (ze 100 na 150) czy mirtazapiny
  6. jakiś miesiąc po rozpoczęciu brania fluoksetyny libido i główną wajchę miałem w opłakanym stanie parę tygodni po odstawieniu wszystko wróciło do normy żaden lek brany razem z fluo mi w zasadzie nie pomógł, prócz mirtazapiny (ale przez krótki okres)
  7. jakiś miesiąc po rozpoczęciu brania fluoksetyny libido i główną wajchę miałem w opłakanym stanie parę tygodni po odstawieniu wszystko wróciło do normy żaden lek brany razem z fluo mi w zasadzie nie pomógł, prócz mirtazapiny (ale przez krótki okres)
  8. silne leki stosowane w zespołach otępiennych? zlituj się pan, z opisu widać co najwyżej bardzo wysoki poziom stresu
  9. silne leki stosowane w zespołach otępiennych? zlituj się pan, z opisu widać co najwyżej bardzo wysoki poziom stresu
  10. obstawiam, że ChAD może powodować, że ładujesz się w tego typu "biznes" - MLM działa na zasadach bardzo podobnych do piramid finansowych, jeśli nie jesteś bezwzględnym cwaniakiem oszukującym ludzi, to w życiu na tym nic nie zarobisz otoczka MLM jest bardzo kusząca, te tony poradników "jak dojść od zera do miliardera", recepty na sukces, pierdolety typu "stoisz w kolejce w Lidlu, rozchmurz się, wszyscy w tej kolejce są twoimi potencjalnymi klientami", doskonała pożywka dla manii jedynym plusem MLM jest opanowanie paru technik sprzedażowych, jeśli przestaniesz się bawić w te bajeczki, to ci się to może przydać przy szukaniu konkretnej roboty w szeroko pojętym handlu
  11. obstawiam, że ChAD może powodować, że ładujesz się w tego typu "biznes" - MLM działa na zasadach bardzo podobnych do piramid finansowych, jeśli nie jesteś bezwzględnym cwaniakiem oszukującym ludzi, to w życiu na tym nic nie zarobisz otoczka MLM jest bardzo kusząca, te tony poradników "jak dojść od zera do miliardera", recepty na sukces, pierdolety typu "stoisz w kolejce w Lidlu, rozchmurz się, wszyscy w tej kolejce są twoimi potencjalnymi klientami", doskonała pożywka dla manii jedynym plusem MLM jest opanowanie paru technik sprzedażowych, jeśli przestaniesz się bawić w te bajeczki, to ci się to może przydać przy szukaniu konkretnej roboty w szeroko pojętym handlu
  12. podobno to z trzech Z-drugs najmniej uzależnia zaleplon ale watpię, żeby to były jakieś zauważalne różnice; uzależnienie od zolpidemu jest najbardziej nagłośnione, bo to najczęściej przepisywany lek z tej grupy pytałem ze trzech lekarzy o zamianę zolpidemu na imovane i cała trójka spojrzała na mnie pobłażliwym wzrokiem
  13. podobno to z trzech Z-drugs najmniej uzależnia zaleplon ale watpię, żeby to były jakieś zauważalne różnice; uzależnienie od zolpidemu jest najbardziej nagłośnione, bo to najczęściej przepisywany lek z tej grupy pytałem ze trzech lekarzy o zamianę zolpidemu na imovane i cała trójka spojrzała na mnie pobłażliwym wzrokiem
  14. ciekawe. w sumie dlatego nie czytam popularnych tutaj postów o receptorach, agonistach i antagonistach, bo kilkuletnie doświadczenie mówi mi, że leki w miksach mają często zupełnie nieprzewidywalne działanie, w dodatku zmieniające się z czasem
  15. ciekawe. w sumie dlatego nie czytam popularnych tutaj postów o receptorach, agonistach i antagonistach, bo kilkuletnie doświadczenie mówi mi, że leki w miksach mają często zupełnie nieprzewidywalne działanie, w dodatku zmieniające się z czasem
  16. Widziałam w kinie zwiastun tego filmu, zanim jeszcze wszedł na ekrany i pierwsze co pomyślałam- "to coś dla mnie", ale niestety nadal nie udało mi się wybrać na niego. barsinister- czego dotyczą Twoje miesane uczucia? Jak oceniłbyś film? mieszane, bo jest bardzo hm, amerykański no i mania głównego bohatera ma w zasadzie tylko jeden wyzwalacz (piosenka z wesela, dostaje korby gdy ją gdzieś usłyszy)
  17. Widziałam w kinie zwiastun tego filmu, zanim jeszcze wszedł na ekrany i pierwsze co pomyślałam- "to coś dla mnie", ale niestety nadal nie udało mi się wybrać na niego. barsinister- czego dotyczą Twoje miesane uczucia? Jak oceniłbyś film? mieszane, bo jest bardzo hm, amerykański no i mania głównego bohatera ma w zasadzie tylko jeden wyzwalacz (piosenka z wesela, dostaje korby gdy ją gdzieś usłyszy)
  18. lamo działa od 50mg w górę, więc to dobra decyzja jest, trzymam kciuki, żeby wysypka szybko zeszła raczej na skutek reakcji i wysypki, lamo nie ma specjalnie przełożenia na nastrój
  19. lamo działa od 50mg w górę, więc to dobra decyzja jest, trzymam kciuki, żeby wysypka szybko zeszła raczej na skutek reakcji i wysypki, lamo nie ma specjalnie przełożenia na nastrój
  20. a właśnie, w kinach Silver Linings Playbook (Poradnik pozytywnego myślenia) z głównym bohaterem z diagnozą ChAD, obejrzałem i mam mieszane uczucia, ktoś jeszcze się skusił?
  21. a właśnie, w kinach Silver Linings Playbook (Poradnik pozytywnego myślenia) z głównym bohaterem z diagnozą ChAD, obejrzałem i mam mieszane uczucia, ktoś jeszcze się skusił?
  22. a właśnie, w kinach Silver Linings Playbook (Poradnik pozytywnego myślenia) z głównym bohaterem z diagnozą ChAD, obejrzałem i mam mieszane uczucia, ktoś jeszcze się skusił?
  23. Wg niektórych źródeł ok. 5%, ale to dotyczy też incydentów, skromniejsze dane tutaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1931566/ W książkach Ramirez-Basco (świetnych) ChAD II nie jest praktycznie wyróżniany, opis manii odpowiada też w dużej mierze opisom hipomanii. Różnice między manią i hipomanią są opisywane różnie przez różnych autorów, jeśli kryterium są objawy psychotyczne, to manii (raczej - bo wielu momentów ze swojego życia nie pamiętam) nie miałem, jeśli zachowania mocno destrukcyjne, to i owszem.
×