Skocz do zawartości
Nerwica.com

barsinister

Użytkownik
  • Postów

    860
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barsinister

  1. wszystko działa, jestem w remisji, zastanawiać to się będę przy ewentualnym nawrocie - zapewne będzie to wtedy kombinacja lamotrygina + lit kwas walproinowy brałem na samym początku, uspokoił mnie, ale utyłem z metra 7 kg i zmieniłem wtedy na lamo
  2. przecież każdy lek ma swój oddzielny temat, po co pytasz tutaj
  3. Byłem na kilkudziesięciu koncertach, ale poznałem go osobiście dopiero tydzień przed śmiercią, był kompletnie nabuzowany i bardzo wesoły. W dokumencie jest mowa o załamaniu tuż po sylwestrze, parę dni i go już nie było. ChAD miał w najgorszej postaci, szybkie zmiany faz, odklejanie się, urojenia, stany lękowe.
  4. uboki jednak mnie wystraszyły, jeśli w bardzo częstych są objawy pozapiramidalne a w częstych późne dyskinezy to uciekam
  5. beladin, jest to możliwe, kiedy odstawiałem seronil po raz pierwszy, miałem podobne przygody, wszystko się uspokoiło po 5-6 tygodniach
  6. na szczęście z kindernazizmu szybko się wyrasta
  7. ile ty masz lat? takie poglądy (pozabijać biedaków i alkoholików) nazywam dziecięcym nazizmem
  8. obawiam się, że to może nie dać rezultatu, tego typu goście potrafią mieć setki założonych skrzynek i pierdyliard kont założonych na forum na późniejszy użytek
  9. możesz powstrzymać się od durnych komentarzy choćby tutaj?
  10. zależy to oczywiście od providera, ale niektórzy reagują i to dość szybko w sumie jeśli provider i policja olali sprawę, to to się (serio) nadaje do prasy, zlekceważenie typa wrzucającego pedofilię to idealny temat na interwencję dziennikarską
  11. rozumiem, że policja nie ruszyła ręką w tej sprawie, ale czy były próby zgłoszenia tego amfce do providera? te pedofilskie wrzuty powinny być udokumentowane
  12. kwetiapina w moim zestawie ma mieć w teorii działanie przeciwmaniakalne, więc zamiana na abilify nie byłaby jakimś drastyczną korektą w zestawie chyba skrobnę na priv do forumowego guru Dark Passengera
  13. występuje Ralph Fiennes, mam nadzieję, że ta podpowiedź wystarczy
  14. Jestem w remisji i wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego ale… Trochę daje mi w kość kwetiapina, poczucie zmęczenia, słaba energia no i niektóre z wyników krwi nie wyglądają za dobrze (zwłaszcza cholesterol i trójglicerydy), dlatego zaczynam się zastanawiać nad tyn, czy zmiana kwetiapiny na abilify nie byłaby dobrym ruchem. Informacji na temat kombo lamotryginy i abilify jest trochę w sieci i nie są specjalnie niepokojące. Kusi mnie po prostu to działanie aktywizujące w niskich dawkach. Co sądzicie?
  15. ale po cholerę jeśli wszystko z tobą w porządku? nic z tego co napisałaś nie wskazuje na jakiekolwiek zaburzenie duże potrzeby to nie nimfomania ani tym bardziej seksoholizm, właściwie to się możesz cieszyć, bo wiele kobiet ma do seksu podejście mocno traumatyczne i poczucie winy (i wiara w stereotypy) rzeczywiście komplikują im życie
  16. a kim ty jesteś, żeby to oceniać? kolejny mężczyzna, który wie lepiej co wypada a co nie wypada kobietom
  17. jak dla mnie wszystko, nie ma sensu, żebyś miała jakieś poczucie winy z tego powodu
  18. któryś raz pytam, czemu robisz problem z tego, że lubisz seks? seksoholizm rozwala całe życie, bo wszystko co się robi jest podporządkowane seksowi, seksoholiczka wyjdzie na miasto o trzeciej rano, żeby znaleźć kogoś do pieprzenia, będzie się pieprzyć w pracy i w domu i gdziekolwiek, nie zważając na konsekwencje, seksoholiczka podejdzie do faceta na ulicy i zabierze go do bramy na szybki numer, jeśli ją akurat przypili o żadnych stałych związkach nie ma mowy, bo nic poza seksem się nie liczy
  19. Teoretycznie, jeśli nie wystartujesz do wyra w odpowiednim momencie, to zaburzenia równowagi są hardkorowe. Można spokojnie przydzwonić kilka razy w drzwi, w drodze do kibla. ale to mija po jakimś czasie, najlepiej brać z początku np. pół tabletki, organizm się przyzwyczai dla mnie najgorsze było zrywanie filmu, ale dość szybko przeszło
  20. już była o tym wcześniej mowa, bierzesz za dużo leków - takie ilości to można brać okazjonalnie, kiedy jakiś problem się zaostrza a nie jako stały zestaw, przyciśnij lekarza, żeby ci to zredukował z pięciu do góra trzech
  21. im wyższa dawka tym mniejsze działanie nasenne, no i po jakimś czasie organizm się przyzwyczaja i to działanie zanika z ta manią to jest tak, że antydepresanty nie zapobiegają przecież nawrotom no i przy braku dobrego stabilizatora prędzej czy później może się zdarzyć epizod czy symla u ciebie zadziała odpowiednio mocno w tym zakresie, to się dopiero okaże
  22. po co ty w ogóle bierzesz fluoksetynę? dla spidu? lol 80 mg to jest dawka dla kogoś, kto się nie mył od miesiąca i jest warzywem
  23. barsinister

    Gender

    jeśli ktoś nie rozumie, czemu podejście genderowe ma sens, niech uważnie przeczyta ten wątek udanie-sie-do-specjalisty-jako-dalsze-upokorzenie-t47104.html
×