-
Postów
1 520 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez fozzie
-
Jak w siódmym dniu brania tabletek. Wielki dół.
-
Witajcie. Wróciłem do tabletek (Anafranil tym razem)
-
Witaj Kestrel, Ty chyba nie mógłbyś żyć bez tego forum. Nie zaglądałem tu jakiś czas, sporo się pozmieniało a Ty cały czas jesteś.
-
Niezależnie od używanej przeglądarki "ciasteczka" można usunąć klikając na link "usuń ciasteczka" na stronie głównej forum.
-
Mufti Miśkiewicz chce demonstracyjnie dokonać uboju rytualne
fozzie odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Socjologia
Ja zawsze byłem za wszelką wolnością i równością wyznaniową. Od kiedy jednak rozpętała się cała ta sprawa uboju rytualnego zmieniłem zdanie. Drażni mnie to, że jacyś ludzie w myśl swojej religii chcą się znęcać nad zwierzętami. Jakim prawem? -
mattb, z tymi słowiankami z Litwy i Łotwy to pojechałeś.
-
A ja uważam, ze jak ktoś ma lęki podczas jazdy to powinien nie robić prawa jazdy a jak już je ma to zrezygnować z jazdy. Bez samochodu da się żyć. Jestem za wprowadzeniem obowiązkowych badań okresowych dla kierowców. Dla bezpieczeństwa innych.
-
Dzisiaj byłem u psychiatry. Dostałem Anafranil a nie dostałem zwolnienia. Trzeba będzie iść na prochach do pracy.
-
Ja dostałem się na terapię praktycznie "z marszu" ale leczę się tam u psychiatry. Terapia trwa 3 miesiące z możliwością przedłużenia o następne 3. Grupa dzienna ma zajęcia codziennie od 9 do 12 (2 x 1:15 z 30 minutową przerwą. Grupa popołudniowa chyba od 16.30.
-
INTEL 1, może może faktycznie w środowisku księży jest więcej zboczeńców niż gdzie indziej. Przecież tylko do tego środowiska idą dobrowolnie mężczyźni którzy oficjalnie rezygnują ze współżycia z kobietami. To nie jest zgodne z "prawem naturalnym".
-
kasiątko, tylko nie jedz wszystkich. Pamiętaj, że w grzybach nie ma nic dobrego poza smakiem.
-
Ahma, myślę, ze należałoby zacząć od skończenia z promocją alkoholu i łataniem budżetu państwa przez akcyzę z alkoholu. Ja jestem wrogiem alkoholu ale uważam, że alkoholicy są tylko ofiarą systemu. Jeżeli w sklepie jest czynna jedna kasa to przeważnie ta przy alkoholach. A jakie ładne i kolorowe mają etykiety.
-
Uważam, że jeżeli ktoś nie chodzi do kościoła, to nie powinien się domagać katolickiego pogrzebu. Jeżeli sam dokonał wyboru to po co rodzina chce go uszczęśliwiać po śmierci. Inna sprawa to pieniądze.
-
Ja uwielbiam słodycze chociaż mam nadwagę. Czasami robię sobie "szlaban" ale zazwyczaj długo nie wytrzymuję.
-
Strach chodzić. Kilka tygodni temu w Białymstoku kościół zapalił się w czasie mszy. Bóg tak chciał.
-
Witajcie. Tu też dawno nie byłem.
-
Witajcie. Dawno się nie odzywałem.
-
Nie zdziwił mnie kolejny przypadek pedofila wśród księży. Uważam, że w tym środowisku łatwiej o różne zwyrodnienia gdyż nie jest normalne iż zdrowy mężczyzna świadomie wybiera celibat.
-
Wczoraj w Białymstoku palił się kościół. Jak myślicie, Bóg tak chciał?
-
linka, chyba źle mnie zrozumiałaś. Nie chodzi mi o mianownik liczby pojedynczej "standard", tu jest normalne, że "d" traci dźwięczność. Chodzi mi o różne odmiany tego słowa wymawiane przez "t" (standardów/standartów itp.)
-
Bardzo drażni mnie kiedy w telewizji słyszę od poważnych ludzi "standarty", "o standartach". W słowniku ortograficznym wersja podstawowa to "standard". W wymowie traci ona dźwięczność ale przy odmianach powinna brzmieć: "standardy", "o standardach". Czy uważacie inaczej?
-
W mojej terapii grupowej na oddziale dziennym też była taka zasada, ze przez 3 miesiące można było 2 razy nie przyjść. Terapie indywidualne były dodatkowo raz w tygodniu i tam właśnie terapeutka zwracała uwagę aby coś wnieść coś na grupę. Była też zasada aby nie utrzymywać kontaktów poza spotkaniami w grupie. Nawet na przerwach zwracano uwagę aby nie rozmawiać na tematy poruszane podczas sesji.
-
Dżejm, przez trzy miesiące chodziłem na terapię grupową na oddziale dziennym. Uważam, ze warto było. Trzeba tylko trochę ludziom zaufać i się otworzyć. Oczywiście wszystko zależy od tego jak mocno i na co jest się chorym.
-
Witajcie. Jakoś już któryś raz próbuję wrócić na forum i zawsze jakoś czasu mało. Jak się pracuje to cały czas jest coś ważniejszego.
-
Saraid, Wydaje mi się, ze wszystko normalnie. Chodzę do pracy i staram się być zdrowy.