Skocz do zawartości
Nerwica.com

Arhol

Użytkownik
  • Postów

    34 884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arhol

  1. Niestety,nie ma na tyle zaangażowanych noulajfów,którzy by trzymali warte 25h/na dobe ;
  2. Za dzieciaka oglądałem ten film,niewiele rozumiejąc,ale śmiejąc się z niektórych scen,oglądając po latach...uśmiałem się jeszcze bardziej,rozumiejąc jeszcze więcej z niego,ale też i wzbudził ten drugi rodzaj,mniej "pozytywnych" emocji (nie mam NN,ale chyba dla każdego z nas,niektóre odczucia/stany nastroju były bliskie tym,które miewał protagonista) Genialny film !
  3. Tak,od pędzącego z kotami do rzeki buki muszę trzymać kredens,by się nie zawalił.
  4. Zwykle czytając tego typu tytuły wątku wydaje mi się że czeka tu tona idealistycznego bełkotu bez ładu,składu i sensu. Tymczasem otrzymujemy konkretną ilość porad i przeżyć bez owijania w bawełnę i "kawał" tekstu dojrzałego człowieka który popełnił wiele błędów,życie go przejechało,ale walczy z tym . Brawo i oby tak dalej,szczerze życzę powodzenia.
  5. Ciekawi mnie tylko jedno,w jakim celu AddictGirl21, piszesz o kolejnym swoim upadku? (na przestrzeni miesięcy,nie jest to pierwszy i ostatni raz jak mniemam) By ludzie współczuli,by wzbudzić ogólnie zainteresowanie,czy może po prostu wywołać ferment ? Pomijając to,równocześnie współczuje i nie,współczuje okoliczności i złośliwości losu że doprowadziły cię do obecnych okoliczności i tego że zmierzasz prostą drogą do tego tragicznego scenariusza który spotkał jedną z użytkowniczek która nadużywała tych samych substancji co ty..ponieważ nie mamy w 100% wpływu na nasze życie,składa się na to zbyt wiele czynników,okoliczności a także człowiek do pewnego wieku nie myśli samodzielnie tylko polega i "czerpie" na zachowaniu z otoczenia i to potem wpływa na przyszłe "ja" . Z drugiej....nie wiemy już chyba czasem co jest prawdą w twoich opowieściach,a co nie. Nie,nie zarzucam ci kłamstwa,bo nie mam dowodów,ale też i ciężko wypatrzyć w tym,co jest prawdą. Twoje życie,zrobisz co chcesz,osobiście twierdzę że każdy może je zmarnować czy przeżyć jak chce. Tylko pytanie,na które odpowiedzieć możesz ty tylko... Czy to musi się zakończyć tragedią jak tamta? I po co to całe przedstawienie?
  6. Glen Cook czarna kompania zakupione,za parę dni dam znać jak wrażenia D:
  7. Śmierdząca różnica. w takowym przypadku D;
  8. Pół biedy że nie obsrana choć,a tylko czarna : O
  9. Przeżyłem ale i tak za dużo Pracy nie licze,współpracownicy to inny rodzaj bytów. -- 29 lis 2014, 19:16 -- Midori, twoją karą jest już ból gardła :<
×