Skocz do zawartości
Nerwica.com

Arhol

Użytkownik
  • Postów

    34 884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arhol

  1. Arhol

    Samotność

    Hmm,patrząc na społeczeństwo,wydaje mi się jednak normalnym że oglądamy się za kimś w wieku 18-20 wzwyż... niekoniecznie do "lansu",owszem zdarza się,ale też nie generalizowałbym że tyczy się to wszystkich,wiadomo,często jest się durniem w tym wieku,ale to jakby..."prawo" takowego,by nabrać doświadczenia,czy mądrości/dojrzałości,pierw jednak trzeba się ubabrać w tym bagnie zwanym "relacje",to że się kogoś szuka,nie znaczy że od razu się chce bachorlandii,ślubu i reszty stuffu,tylko chyba potrzeba by mieć kogoś bliższego...i tyczy się to raczej każdego, w różnym wieku,nie widzę sensu odmawiania komuś "poczucia osamotnienia" czy obaw,że nikogo nie pozna,w żywocie różnie bywa i różnie się układa. Wiadomo,samym lękiem też żyć nie można,czy desperacją,bo to skończy się faktycznie obawianym scenariuszem,ale takowy opt zawsze jest możliwy,nawet jeśli mało,ale jednak. Ale so komu..
  2. dis szit is tró poza tym to część konstruktu osobowego,nie wyobrażam sobie już własnej osoby bez tego katastrofizmu i reszty bullshitu D: !
  3. Ktoś musi zostawić im rozkoorwione wszędzie skarpety by mogły hejtować,no i oczywiście nie zamykać deski od sracza,bo co to za radocha,jak sralnik zamknięty i nie ma gdzie hejcić
  4. Uważam że priorytetem nie powinien być kanibalizm i fekalia...bo jak to,program "surowi rodzice",pierw dziecko rośnie w brzuchu 9 miechów,potem w piekarniku 2h,8h potem kończy w srocu,gówniany,niewiele warty żywot.
  5. ziemniaków-kosiarzy w cybernetycznych pancerzach Dlaczego białe jest białe i że jak mówie że zrobie,to mówie?
  6. Arhol

    Cytat na dziś

    There’s no hope on the battlefield. It has nothing but unspeakable despair. Just a crime we call victory, paid for by the pain of the defeated. Yet humanity has never recognized this truth. And the reason for that is, in every era, a dazzling hero has blinded people with their legends and prevented them from seeing the evil of bloodshed. The true nature of humanity has not advanced a step beyond the Stone Age.
  7. lojantka, "safezone" czasem powoduje większy fuckmind jak zaphierdol.... #fucklogic
  8. Prosiłbym zatem wszystkich o ewentualne PW ze screenami jak to wygląda,zgłosimy to i zobaczymy co da się zrobić/co będzie zrobione (aczkolwiek gwarancji nie ma) Tudzież powrzucać tutaj,zależnie jak komu wygodnie
  9. Hmm,na tel mi faktycznie banner i "pw" się zlewa,ale na kompie działa normalnie (wszystko jest "wycentrowane" czy odpowiednio od siebie oddalone) W tym jest,czy w czym innym problem?
  10. "ragequit z życia w afekcie" czy jako tak... Tylko według nohrmalsów jeśli masz dostęp do podstawowych rzeczy (żarcie,woda,prąd & rest of stuff) gówno ci jest,reszta to lenistwo,albo sobie wymyśliłeś/aś,tak znamy to,znamy. Nie to że mi nie szkoda że jakiś dzieciak w afryce właśnie wpjerdala gruz,a ja grzeje dupe przed kompem z "phroblemami",ale cóż...nie poradzę nic na to,i chyba nie ma co się "obwiniać" o niesprawiedliwość i losowość żywota. Sh*t happens,gdybym to ja wpierdalał gruz, a jakiś nigga żył w "cywilizowanych" warunkach też by miał wyebane,tak to działa,koniec końców obchodzą nas nasze własne problemy,nie reszty i pewnie mamy do nich prawo,coz tank catapult,coz fuck you.
  11. Hmm,jeśli z dnia na dzień pewnie łeb przypomina czarną dziure,tudzież "gównośmietnikmroku" i kotłuje się tam samobój,samobój,samobój,pustka,apatia,amotywacja do tego nawet by iść na sracz (gdzie jak mniemam w takim stanie jest to niczym zdobycie zasranego K2 jeśli się uda),wszelkie "standardowe" funkcje i zajęcia schodzą na kosmiczny,dalszy plan,niczym inna galaktyka D: I też jak mniemam nawet myśl o "podjęciu" dalszej edukacji jest i tak gdzieś w otchłani,a to co wypełnia łeb,to przysłowiowa czarna dupa,dół,niemoc,hejt do siebie i świata i cała gama innego ścierwa,które destabilizuje działanie zaburzonego łba,który jest pieprzoną ruletką. Ale to takie syćko teoretyczne,na swoje szczęście nie doświadczyłem nigdy aż takiego black hole'a (by nie móc wykonywać swoich "obowiązków")
  12. Aranjani, Gary wykąpią się z tobą,będzie prościej,won
  13. Storożak, Hmm,decydując się na to,człowiek jest pewnie na szczycie swojego subiektywnego przegraństwa...fail..cóż...okazuje się że dany szczyt to tylko wierzchołek D: ? Oby jednak nikt tu się nie decydował na to lepiej -- 21 sty 2015, 19:23 -- Po moim kurfa trupie !!!!! Coś choć na poprawe humoru
  14. Aranjani, wszystkie babo na_leśnik, nadal jest
  15. Arhol

    Samotność

    Pamiętajmy jednak,że czy chcemy,czy nie,to naturalne,że "goni się",za jakimiś tam relacjami w tym wieku,muodość,hormony,ble ble ble i inny bullshit. Naturalnym też pewnie jest że popełnia się błędy,oczekiwania,poglądy,wszystko schodzi na ziemie z czasem...oczywiście każdy ma inną perspektywę po jakichś tam doświadczeniach,więc patrzy już się z własnymi doświadczeniami,bez doświadczeń zaś jest ciekawość i inna perspektywa,jedni drugich nie przekonają i tak,a licytacja "bo ja dłużej/krócej" fuck this shit,i tak każdy z nas wyrobi własną opinie dopiero próbując D:..
  16. Arhol

    Cytat na dziś

    Those candle flames were like the lives of men. So fragile. So deadly. Left alone, they lit and warmed. Let run rampant, they would destroy the very things they were meant to illuminate. Embryonic bonfires, each bearing a seed of destruction so potent it could tumble cities and dash kings to their knees. Brandon Sanderson
×