Skocz do zawartości
Nerwica.com

mark123

Użytkownik
  • Postów

    12 773
  • Dołączył

Treść opublikowana przez mark123

  1. A czułem, że będzie to dzisiaj kontynuowane.
  2. mark123

    Wkurza mnie:

    Że przez jednego wykładowcę nie mogę złożyć pracy do dziekanatu, bo nie wiadomo, kiedy mi wpisze ocenę.
  3. Na najbardziej i najmniej nerwową osobę.
  4. W sumie to nie wiadomo, czy to był amfce.
  5. mark123

    Spamowa wyspa

    A ja ogłaszam 4 marca oficjalnym dniem świra.
  6. Niedługo, zaledwie kilka tygodni temu zacząłem ten staż. Atmosfera jest raczej normalna, ale ja chyba w każdej pracy będę mniej lub bardziej zestresowany.
  7. mark123

    Spamowa wyspa

    To był post amfce.
  8. mark123

    Spamowa wyspa

    A ja w realu w ogóle nie jęczę.
  9. mark123

    Spamowa wyspa

    Koniec świata idzie
  10. Stresuje mnie sama praca, tak mam, że nawet przy błahych poleceniach się stresuję, że coś schrzanię.
  11. Potwierdza się coraz bardziej to, że do niczego się nie nadaję. Dzisiaj w pracy kierowniczka stażu powiedziała niezadowolonym głosem, że mi średnio idzie.
  12. W piątym, szóstym roku życia nie bałem się ciemności, wysokości; nie miałem silnego wstrętu i wstydu wobec brudu na człowieku; lubiłem przed spaniem siedzieć w pokoju w ciemności i wpatrywać się w zegarek; gdy bywałem z rodzicami w lesie, oni mogli się trochę oddalić, nie potrzebowałem ich mieć w polu widzenia. Potem jedna noc zmieniła wszystko.
  13. Od zawsze odkąd pamiętam, mam spory lęk przed odrzuceniem i dotyczy to wszystkich relacji międzyludzkich. Od zawsze odrzucam z góry, zanim zostanę odrzucony. Nigdy nie odzywałem się do rówieśników jeśli nie musiałem, a jeśli ktoś do mnie zagada, to staram się jak najszybciej przerwać rozmowę i odejść. Nawet boję się tylko podejść do kogoś lub usiąść w pobliżu kogoś bez odzywania się, że mi powie, że mnie nie chce i żebym sobie poszedł. Odrzucanie z góry jest jednym z elementów mojej dziwacznej osobowości, nie dokonuję tego na siłę.
  14. mark123

    Wstyd

    W aspekcie rodzinnym mój wstyd urósł wraz z wiekiem. W dzieciństwie, podczas powrotów ze spotkań rodzinnych, raczej nie czułem dużego wstydu, że ojciec idzie pijany i że często spoczywa na ławkach i nie chce iść do domu, a matka go musi co chwilę nakłaniać, żeby wstał i szedł; jedynie może minimalny wstyd. No a obecnie, gdy zdarzy mi się iść gdzieś z obydwojgiem rodziców, to czuję jakiś wstyd nawet, gdy ojciec jest całkiem trzeźwy.
  15. mark123

    ... marzy mi się ...

    Żeby mi termin obrony pracy inżynierskiej wyznaczyli na następny miesiąc, a nie na ten.
  16. mark123

    Samotność

    Ja jak się wnerwię na jakiś post, a nikogo nie ma w pokoju, to wymachuję rękami przed monitorem. A pewna osoba tu z forum mnie kilka razy tak wnerwiła, że fantazjowałem o zadawaniu tej osobie fizycznego cierpienia.
  17. Ja nigdy nie słyszałem ani pozytywnych ani negatywnych opinii na temat swojego wyglądu, ale wiem, że z powodu mocnego "prześwitywania" mojej sfery psychicznej na wygląd, wyglądam beznadziejnie.
  18. W sumie już nie studiuję, zostały mi pewne formalności oraz obrona. Ale moja uczelnia należy do niszowych uczelni i nawet na takiej byłem najbardziej tępym studentem. Rozwojowy też nie jestem.
  19. Moi rodzice raczej myślą, że założę rodzinę, ale na razie nie mówiłem im, że ta opcja odpada.
  20. mark123

    Na co masz ochotę?

    Wprowadzić ogólnoświatową kampanię antyseksualną
  21. Hitler nie był tak beznadziejny jak ja.
  22. mark123

    Co teraz robisz?

    Oglądam "The Voice of Poland".
  23. Na największego introwertyka / największą introwertyczkę
  24. Chyba nigdy nie będzie dnia, w którym będę wyspany.
×