Skocz do zawartości
Nerwica.com

acherontia styx

Użytkownik
  • Postów

    12 566
  • Dołączył

Treść opublikowana przez acherontia styx

  1. ja mam 4 lutego, 6 lutego i 8. Chociaż z tym 6. to jeszcze nie wiadomo bo wykładowcy coś nie pasuje i chyba będzie przełożony. A odnośnie Twoich egzaminów, ja bym wzięła razem, ale tylko pod warunkiem, że czułabym się na siłach ogarnąć materiał a tak w ogóle co studiujesz?
  2. fatuma03, zawsze można zapobiec niektórym rzeczą. Mój dzień dziś stresujący ale mimo wszystko dobry
  3. pisanka, przede mną jeszcze 3 egzaminy także razem będziemy walczyć radość sprawiły mi jeszcze pewne słowa terapeutki dzisiaj
  4. piję energy drinka, palę peta i zacieszam
  5. jasaw, w moim przypadku studia są jedyną rzeczą, która mnie trzyma w pionie. Gdyby nie one już dawno bym się rozsypała doszczętnie... nawet moja terapeutka stwierdziła, że tylko dzięki temu że mam cel - skończyć te studia, radziłam i radzę sobie do tej pory. Myślę też, że wiele zależy od rodzaju zaburzeń na jakie cierpi dana osoba, mi moje zaburzenia dysocjacyjne jakoś bardzo nie utrudniają nauki itp.
  6. zdałam najgorszy egzamin w tej sesji i w ogóle na studiach na 4 i to jeszcze miałam najwięcej punktów na całym roku
  7. głupio by było polec pół roku przed końcem studiów
  8. przerwa na kawe, bo mózg odmawia posłuszeństwa...cały dzień w książkach i notatkach.
  9. idle, o jaa... całe szczęście, że tylko na siniaku się skończyło.
  10. powtarzam ratownictwo medyczne do środowego egzaminu
  11. dzień w miare ok. pod wieczór idę na urodziny do P. nie chce mi się.
  12. Nana13, skąd jesteś jeśli mogę spytać? Fakt faktem za wizytą u terapeuty na NFZ trochę się czeka (u mnie ok. 3 m-cy) ale dostać się idzie. Jak nie do jednego, to do innego. A do psychologa na NFZ potrzebne jest Ci skierowanie, ale to jest taka właśnie pomoc doraźna bo zwykły psycholog nie poprowadzi terapii.
  13. Bianka78, mnie chwilami nudziła, ale, że nie mam w zwyczaju odkładać książek w połowie to przeczytałam do końca
  14. siedzę i stwierdzam, że czas się wybrać na zakupy bo nie mam nawet co na tyłek założyć na egzaminy
  15. amelia83, a czytałaś kontynuację Jedz, módl się, kochaj? bo zastanawiam się czy sięgnąć po nią czy dać sobie spokój
  16. kawa i notatki do egzaminu.
  17. obecnie czytam Marzenia i tajemnice. - Danuta Wałęsa.
  18. hahaha, ja też zawsze jak się nudzę i nie wiem co robić robię sobie kawę konsumuję ciastko
  19. L.E., znam tą 'walkę' o stypendia z autopsji i wiem jakie to potrafi być wkurzające sama mam takie ewenementy na roku, które chyba nie do końca rozumieją całą ideę stypendium i że czasami nie wystarczy tylko wkuwać wszystko na pamięć i mieć same 5, żeby dostać stypendium i lepiej dać sobie spokój z takimi osobami niż na siłe próbować tłumaczyć, w końcu im przejdzie, chyba
  20. piję kawę, palę peta i odpoczywam po powrocie z uczelni
  21. LATEK50, leki na każdego działają inaczej ja brałam Citabax i mogłam nie jeść nic całymi dniami, ba, czasami na sam widok jedzenia miałam mdłości, a poza tym lek uważam za ok także spróbuj i zobacz jak na Ciebie zadziała
  22. jem śniadanie i zbieram się na uczelnie.
  23. Jedz, módl się, kochaj. -Elizabeth Gilbert
×