siostrawiatru

carlosbueno, rzygać mi się chce jak mam iść 13go na tą rozmowę. A wiesz czego się boję najbardziej? Że mnie przyjmą.

A ja się do żadnej pracy nie nadaję.

nienormalna21, Boże, nie pamiętam żeby ktokolwiek kiedyś tak o mnie powiedział. Dzięki. -- 08 lis 2012, 21:02 -- Powietrzny Kowal, ja nie jestem agresywna po alkoholu ale jestem niesamowicie głupia. Tak głupia że aż trudno uwierzyć i bredzę jak potłuczona. W ogóle bez sensu. Jestem pijakiem i już. -- 09 lis 2012, 10:15 -- Poranek bez kaca. Boże, jakie to piękne jak głowa nie boli i nie chce się rzygać.

carlosbueno, no widzisz ja piję i to sama więc jest ze mną jeszcze gorzej niż z Tobą.

Próbuję go przeżyć choć jest ciężko bo oprócz cierpień psychicznych doszło cierpienie fizyczne.

Dobra a co mi tam. Dodam tę fotkę.

Dave38, i okaże się że połowa forum mieszka w moim bloku.

carlosbueno, no pisałam. Miałam chyba chwilowy zamęt w głowie.

Candy14, no właśnie nie wiem na jakiej podstawie mówi że piękna jak fotka w kasku

carlosbueno, piękna nie jestem. Bez przesady. A co do spania to taki już mój los.

carlosbueno, prawie nigdy go nie ma i nawet nie śpi ze mną.

Zaraz mam autobus do domu i boję się że się w nim porzygam albo zemdleje. Chyba na prawdę przestanę pić.

Od trzech miesięcy już z nią nie mieszkam, ale wcześniej też piłam. Dobrze się ukrywałam.

Candy14, wczoraj nie miałam swojego to wzięłam jej, ale normalnie zawsze mam swój.

carlosbueno, ja się nawet boję takiego testu zrobić. -- 08 lis 2012, 13:04 -- kaja123, upadek człowieczeństwa po prostu. Mam 29 lat a czuję się co najmniej na60

Jak dożyję następnego dnia to już nie będę pić. Muszę chociaż w to uwierzyć. -- 08 lis 2012, 12:57 -- carlosbueno, jestem mistrzem w ukrywaniu się. Wiele dni praktyki początkującego alkoholika.

Powietrzny Kowal, nawet mi nie mów. Od rana nic nie robię tylko rzygam. Koszmar.

nienormalna21, dziękuje, masz rację. Muszę się w końcu zmobilizować. -- 08 lis 2012, 12:49 -- Dave38, matka jest całkowitym wrogiem alkoholu. Te likierki co je wczoraj wypiłam lezały tam chyba ze sto lat.

Powietrzny Kowal, "oranie" endurakiem to jedyne co mi w życiu wychodzi. -- 08 lis 2012, 12:47 -- Candy14, moja matka nic nie wie że ja piję.

Powietrzny Kowal, jeśli myślisz , że ja mam mózg to jesteś w błędzie.

Byłam w szpitalu, ale to nic nie dało. Bezsenność mam chyba od zawsze.

Dave38, byłam od tego uzależniona. Na szczęście tolerka się rozwinęła i dojście do recept się skończyło. Teraz żeby zasnąć musiałabym chyba cały blister zeżreć

No właśnie. Bezsenność. Nawet prochy na spanie już na mnie nie działają.

Dave38, dzięki. Ty jedyny podajesz mi rękę w tym moim upodleniu. Doceniam.

Dave38, zabij mnie. PROSZĘ!!