
aguskaguska
Użytkownik-
Postów
215 -
Dołączył
Treść opublikowana przez aguskaguska
-
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Ja myślę że chce, w końcu to Twój tata:) Tylko czemu dopiero po wyprowadzce? Działać trzeba już. Ostatnio się pytałam, dlaczego są ze sobą jeśli się nie kochają, to moja mama do mnie z zarzutami wyskoczyła, że o co mi chodzi. I powiedziała, z taką bezradnością, że gdzie miałaby pójść, by musiała do mamy swojej pojechać a ona daleko mieszka i wtedy byśmy nie mieli kontaktu z jednym rodzicem. I tak mi mówiła, jakby nie wiedziała co wtedy zrobić. Nie da się z nimi o tym rozmawiać, bo to jest taki temat, o którym oni nie potrafią mówić. Ani ze sobą o tym nie rozmawiają, ani z nami. A ja dalej jak teraz moja mama obrażona siedzi, zamknęła się w pokoju to czuje się tak bardzo źle, bo powiedzieliśmy z tatą mamie, że źle robi. I sie obraziła na nas, że na nią naskoczyliśmy we dwoje. Znów czuję się tak źle, znów nie rozumiem sytuacji i znów jestem bezradna. Może to zabrzmiało jak robienie wyrzutów, a nie jak rozmowa? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
W jaki sposób Twój tata chce Ci pomóc i czemu dopiero po wyprowadzce? Wyprowadzka prawdopodobnie by Ci nie zaszkodziła, tylko że jeżeli masz osobowość zależną i wyprowadzisz się razem z tatą to możesz się wtedy po prostu uzależnić od jednej osoby a nie od kilku (ale nie jestem tego pewna w 100%!). Myślę nadal że powinnaś spróbować się uniezależnić i wyprowadzić sama. Powiedziałąś im o tym? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Dzisiaj już niestety zbyt wiele nie wymyślę. Powiem Ci tylko tylko, że absolutnie się nie dziwię że trudno Ci sobie wyobrazić, że mogłoby być inaczej niż jest teraz. Na pewno boisz się po prostu że może się coś zmienić (i to coś bardzo ważnego, właściwie to całe Twoje życie) i to jest całkiem zrozumiałe. Ale o rozwodzie zadecydują ostatecznie Twoi rodzice, Ty nie bierz tej odpowiedzialności na siebie. Oni są już dorośli, powinni wiedzieć co robią. Jutro postaram się jeszcze wymyślić coś mądrzejszego, przepraszam, ale dzisiaj już nie jestem w stanie. -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Zgadzam się ze wszystkimi. Twój tata - w przeciwieństwie do Ciebie - nie był tak traktowany w etapie rozwoju, czyli wtedy, kiedy uczysz się życia (a uczysz się go od środowiska które Cię otacza, więc ma ono na Ciebie ogromny wpływ w tym okresie!). Twoje środowisko silnie uzależniało Cię od innych. To nie było specjalnie, Twoja mama pewnie chciała dobrze, chciała Ci po prostu przekazać swoje doświadczenie. Ale jest tylko człowiekiem, też popełnia błędy i nie zrobiła tego w idealny sposób, chociaż prawdopodobnie bardzo się starała. Nie nastawiaj się do niej negatywnie. Po prostu musisz teraz zdać sobie sprawę, że to był jej błąd i nad sobą popracować. Tak na prawdę to chyba każdy w dorosłym życiu musi trochę popoprawiać błędy po swoich rodzicach:). -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Skoro na terapię Ci się udało zapisać, to wierzę, że i to by Ci się udało:) -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Ale nie wszystkie leki mają takie same efekty uboczne. Dlatego jak się ma właśnie takie efekty uboczne to po prostu się przestaje brać ten lek, idzie do psychiatry i on wtedy przepisuje inny. Kwestia dopasowania takiego leku który będzie tolerowany przez organizm:). Stres też marnuje zdrowie, być może nawet bardziej niż niektóre leki. Poza tym jest szansa, że leki będziesz brała tylko przez jakiś okres, a potem się wyleczysz. A stres sam nie minie. Tak samo można powiedzieć, że nie warto leczyć grypy, bo lekarstwa na grypę to też chemia i też marnują zdrowie. No i ja też mówię, że musisz sama zdecydować:) I tak czy inaczej sama to zrobisz, tylko możesz być z tej decyzji zadowolona albo nie. -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Jeżeli chodzi o odstawianie to właśnie odstawia się w odpowiedni sposób, nie z dnia na dzień. Po to, żeby tych skutków uniknąć. Nie wiem, jakie są skutki uboczne zażywania paroksetyny, sama musisz to sprawdzić (powinno być napisane w internecie). Może wcale nie są aż takie poważne? A rodzice czemu Ci odradzają? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Ciężko oceniać po pierwszym spotkaniu czy ta terapia będzie skuteczna czy nie. A właściwie to nie ciężko tylko się nie da. Ciężko też żeby ludzi nie byli Tobą zaciekawieni - pojawiła się w końcu nowa osoba, z nowym problemem. A co do tego kolegi, to on też tam nie bez powodu się znalazł więc na pewno nie ma się czego wstydzić. A czemu miałabyś nie wziąć tej paroksetyny? Bo by się stało jakbyś zaczęła brać? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Napisz je sobie na kartce i powieś w kilku miejscach w które często patrzysz:) Na razie jest gorzej bo jeszcze nie zaczęłaś się leczyć na poważnie, więc dlaczego miałoby być lepiej? Tak jak pisałam, samo się nie zrobi. Nie prorokuj, nie znasz przyszłości:) Zapisuj to sobie, to na prawdę pomaga. -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Nie jesteś bezradna i pierwsze co powinnaś zrobić to przestać sobie to powtarzać. Jak coś takiego sobie mówisz to mózg się do tego dostosowuje. Poza tym jest coś takiego jak utrzymywanie swojej samooceny. Chodzi o to, że ludzi podświadomie dążą do tego żeby utrzymać swoją samoocenę (nawet jak mają niską!). A to po to, żeby mogli mieć świadomość, że myślą racjonalnie, a nie że się mylą. Zacznij sobie powtarzać coś miłego, a nie że jesteś bezradna i nic nie umiesz. Starasz się coś zrobić, więc należy Ci się:)! Trudno żebyś wiedziała skoro jeszcze nigdy nie spróbowałaś i nie wiesz jak to wygląda. Ale terapia grupowa zaczyna się wcześniej niż indywidualna więc masz szansę trochę na nią pochodzić i zobaczyć jak to jest:) A poza tym u mnie było tak, że mimo, że była terapia grupowa, to jeszcze raz w tygodniu były spotkania indywidualne. Może u Ciebie też tak będzie? Wtedy zobaczysz, co Ci bardziej odpowiada. Tu przeczytaj sobie jeszcze raz co Ci napisałam a propos bycia bezradnym:) A co miałoby się zdarzyć? -- 26 lip 2013, 09:44 -- Przepraszam jeżeli moje wypowiedzi brzmią jakbym gadała z Tobą jak z idiotką, nie mam takiego celu i wcale Cię za takąnie uważam! Po prostu chcę Cię zachęcić do tego żebyś się zastanowiła nad pewnymi rzeczami:). -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Jeśli by to była schizofrenia, to to jest choroba uleczalna. Miałam kiedyś jedne zajęcia na studiach z osobą która się wyleczyła. Miałam też okazję rozmawiać z panem chorym na schizofrenię w autobusie. Gdyby mi nie powiedział, że choruje i bierze leki to w ogóle bym się nie zorientowała! To była normalna, spójna, całkowicie zrozumiała rozmowa. -- 25 lip 2013, 00:21 -- Mam nadzieję, że dałam ci nadzieję:) -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Dlatego właśnie piszę że lekarstwa są po to żeby leczyć, a nie szkodzić:) A ktoś Ci już coś takiego powiedział? Samo nie przejdzie, musisz działać. Na początku pewnie będzie Ci potrzebna czyjaś pomoc. Tylko że jeżeli ktoś Ci będzie mówił, jak sobie radzić z Twoimi problemami, a Ty będziesz to zapominała, to może Ci być ciężko. Dlatego myślę, że warto zaryzykować te lekarstwa. Ale to Twoja decyzja:). Mi się wydaje że bardzo zwracasz uwagę na szczegóły. A takich szczegółów jest koło nas mnóstwo, i ciężko żeby mózg o nich wszystkich myślał i jeszcze skupiał się na tym, co się robi. Rzeczywiście to mogą być początki psychozy. Ale z tego się wychodzi, więc nie poddawaj się czasem:) -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Nie brałam nigdy takich lekarstw więc przepraszam jeżeli się wymądrzam, ale raczej lekarstwa są po to żeby pomagać a nie szkodzić:). Jeżeli znasz kogoś kto stał się po lekarstwach warzywem, to może po prostu miał je źle dobrane i mimo objawów niepożądanych nie zgłosił się do lekarza? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Nawet jeżeli ktoś zobaczy, że bierzesz lekarstwa, to nie dowie się na co dopóki nie przeczyta ulotki:) -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
"Zauważy" - czyli widzę że sama o sobie myślisz że jesteś głupia. Ale może warto żebyś to odniosła do siebie - czy jak Ty komuś zadasz pytanie i on nie zna na nie odpowiedzi, to od razu myślisz o nim że jest głupi? I czy nawet jak sobie tak pomyślisz, to nie ma szans żebyś później zmieniła zdanie? Mi się wydaje, że w większości przypadków szanse są:). Co to znaczy że robił z Ciebie idiotkę? Wydaje mi się że miałam podobny problem do Twojego. Może właśnie dlatego że już wtedy nie musisz nic robić i nie możesz niczym zająć umysłu? Ja na przykład kiedyś jak miałam jakiś problem to od niego uciekałam w ten sposób, że zaczynałam myśleć o czymś innym - żeby nie musieć przeżywać przykrych emocji. No a jak idziesz spać to już nic się nie robi i nie ma nic innego do myślenia. No to ja Ci spróbuję pomóc dostrzec pierwszą - napisałaś, że boisz się, że coś się komuś stanie, a Ty nie będziesz umiała zareagować. A to być może znaczy, że widzisz coś więcej niż czubek własnego nosa. I to jest zaleta:)! Możliwe, że tak jest, ale nie chodzi o staranie, bo staram się zawsze. Tylko o to, że zawsze nerwowo coś wyleję, o kubek zahaczę i wtedy się denerwuję, że ciągle jest tak samo. Wszystko robię nerwowo- wszystko. A czemu przestałaś wychodzić z domu? -- 21 lip 2013, 23:04 -- "Zauważy" - czyli widzę że sama o sobie myślisz że jesteś głupia. Ale może warto żebyś to odniosła do siebie - czy jak Ty komuś zadasz pytanie i on nie zna na nie odpowiedzi, to od razu myślisz o nim że jest głupi? I czy nawet jak sobie tak pomyślisz, to nie ma szans żebyś później zmieniła zdanie? Mi się wydaje, że w większości przypadków szanse są:). Co to znaczy że robił z Ciebie idiotkę? Wydaje mi się że miałam podobny problem do Twojego. Może właśnie dlatego że już wtedy nie musisz nic robić i nie możesz niczym zająć umysłu? Ja na przykład kiedyś jak miałam jakiś problem to od niego uciekałam w ten sposób, że zaczynałam myśleć o czymś innym - żeby nie musieć przeżywać przykrych emocji. No a jak idziesz spać to już nic się nie robi i nie ma nic innego do myślenia. No to ja Ci spróbuję pomóc dostrzec pierwszą - napisałaś, że boisz się, że coś się komuś stanie, a Ty nie będziesz umiała zareagować. A to być może znaczy, że widzisz coś więcej niż czubek własnego nosa. I to jest zaleta:)! A czemu przestałaś wychodzić z domu? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Czyli boisz się tego, że ktoś uzna, że jesteś "głupia"? Nie musisz się zachowywać tak samo jak wszyscy, ludzie są różni:) Brzmi mi to tak jakbyś po prostu chciała te obrazy wyprzeć z pamięci. I one wieczorem, kiedy już nic nie robisz tylko leżysz w łóżku, przychodzą ci na myśl, bo nie masz już czym zająć swoich myśli. Jest tak? A jakie masz zalety? Bo jeżeli już na wstępie wiesz że i tak źle coś zrobisz to po co masz się starać? No i właśnie dlatego pewnie wychodzi nie tak jak byś chciała:) Ale w końcu to Ty podejmujesz decyzję, bez niczyjej pomocy - nie robi tego ktoś za Ciebie. Może warto, żebyś zaczęła od zauważania takich drobnych rzeczy, które właśnie robisz sama (!). No na pewno musisz podbudować swoją wiarę w siebie, z tego co piszesz na tym forum wynika że masz jej na prawdę mało. -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Ale sytuacja kiedy jesteś sama i nie ma kto za ciebie tych rachunków zapłacić jest zupełnie inna od tej kiedy mogą to za ciebie zrobić rodzice. Bo jak rodzice mogą to za ciebie zrobić to ty nie musisz rozumieć tego co ci ktoś tłumaczy, rachunki i tak zostaną zapłacone i nie poniesiesz żadnych konsekwencji. A jeżeli nie może nikt tego zrobić za ciebie to tylko od ciebie zależy czy będziesz miała komornika na głowie. I to jest silniejsza motywacja. Ale to jest tylko moje zdanie, nie mam zamiaru ci go wmawiać na siłę:). A jest taka możliwość że po prostu boisz się tego co ktoś ci powie i dlatego podświadomie tego nie chcesz zrozumieć? To o tym niestety nie jestem w stanie nic powiedzieć, tylko tyle że sama też nie mogę usiedzieć spokojnie i często zmieniam pozycje. A możesz podać konkretnie jakąś sytuację? Po tym co tu napisałaś mam takie wrażenie, że chciałabyś wszystko robić idealnie, a jak tylko coś ci nie wyjdzie idealnie (nawet jak to nie jest nic ważnego) to masz wrażenie że jesteś niezaradna. Mam rację? Może po prostu masz tak mocno zakodowane że nic nie potrafisz zrobić sama, że nawet nie próbujesz? i kto w końcu wybiera? -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Gdybyś się znalazła w trudnej sytuacji sama, bez rodziców, to pewnie byś sobie poradziła. Po prostu byś musiała. W takich sytuacjach ludzie się bardziej skupiają na tym co się dzieje, bo po prostu nie mają innego wyjścia. Przynajmniej ja tak mam:). Może boisz się tego rzeczywistego świata? Z tego co piszesz to wydaje ci się, że z niczym sobie sama nie poradzisz i wszystko cię przerasta. I może boisz się tego wszystkiego co cię przerasta? Zastanów się nad tym czego się możesz tak na prawdę bać. Tylko nie mów sobie że nie umiesz myśleć i nie rezygnuj. Po prostu musisz to zrobić i koniec, inaczej nie poprawisz swojego stanu. Dla mnie to tak wygląda jakbyś się sama kontrolowała i chciała wszystko robić idealnie. Nawet siedzieć. Co to znaczy, że źle siedzisz? Każdy siedzi tak jak mu wygodnie:). A co to były dokładnie za sytuacje? jeżeli to jest zbyt osobiste to możesz też napisać na priva:). Jest. Wydaje mi się że musisz sobie ustalić co jest dla ciebie bardziej ważne a co mniej. Ja na przykład też często nie pamiętam co sobie przed chwilą pomyślałam. Człowiek myśli cały czas i ciężko zawsze pamiętać co się przed chwilą pomyślało. Zwykle to są drobnostki. Co innego jak ktoś coś do mnie mówi, bo wtedy muszę odpowiedzieć, więc to ma jakiś tam wpływ na moją sytuację. A dla ciebie co jest bardziej ważne a co mniej? To kiedy wstałaś też nie wpłynie na twoje życie, jak nie pamiętasz to nic się nie dzieje:). Z tym że nie pamiętasz że cośjadłaśto według mnie już gorzej. Po prostu są rzeczy ważne i ważniejsze, nie da się wszystkiego robić idealnie i wszystkiego pamiętać, to za bardzo obciąża umysł. Tak jak już napisałam, jest nadzieja. Ja nie mam tak samo jak ty, ale to w żaden sposób nie zmienia tego, że dla ciebie nadzieja jest. -
rzucam studia, nie daje rady psychicznie
aguskaguska odpowiedział(a) na zapominalska temat w Nerwica lękowa
Ja wieżę że umiała byś sobie poradzić sama. Mało tego, jestem pewna że gdybyś musiała to byś sobie poradziła:). Jutro postaram się napisać coś więcej - jeżeli mój laptop całkowicie się nie zbuntuje - dzisiaj już po prostu nie jestem w stanie myśleć:). Jeszcze raz powtarzam - poradzisz sobie! -
Myślę, że na pewno masz duży żal do ludzi. I masz o co mieć ten żal. Ale mam małą radę. Kieruj go do osób które cię krzywdzą (na przykład mówiąc im - w miarę możliwości - co cię zabolało). Ja na przykład odniosłam wrażenie, że zamiast na te osoby wylewasz ten żal na ludzi na forum (być może podświadomie). To nie nastraja pozytywnie i może znacznie silniej odpychać niż twoja noga. Warto żebyś nad tym popracowała:)
-
Wracam kolejny raz, chociaż przeczytajcie, tylko tyle... :(
aguskaguska odpowiedział(a) na ewelka91 temat w Depresja i CHAD
ewelka91 A na prawdę chcesz się zmienić? Jakie kroki podjęłaś żeby to zrobić? Myślę, że jak się porządnie za to zabierzesz, to się uda, tylko wyczuwam że po prostu brakuje ci właśnie chęci i wiary w to, że się uda. Trzymam kciuki:)! -
A próbowałeś coś robić żeby z tego wyjść? Napiszesz coś więcej?
-
Ale ta dziewczyna raczej będzie wiedziała, że każdy ma jakieś swoje indywidualne sprawy które wychodzą "na wierzch" dopiero w trakcie. Depresja to jest problem osobisty, a z takich problemów raczej nikt się nie zwierza zaraz na początku znajomości. Przynajmniej tak mi się wydaje:). Raczej robi się to wtedy, kiedy człowiek jest już gotowy przełamać swój opór. Zwłaszcza, że jeżeli nie bierzesz z tą osobą ślubu to ona właśnie ma jeszcze prawo decydować czy chce z tobą dalej być czy, nie. I wtedy ma dużo lepszy obraz tego, jaki jesteś.
-
Akurat to co o mnie myślą mi powiedzieli. Traktują mnie jakbym była upośledzona. Sama w sumie jestem sobie winna. A co takiego zrobiłaś?
-
To Ty decydujesz o tym, w którym momencie kobiecie o tym powiedzieć, nikt Ci nie każe przedstawiać się "jestem zdołowanym nerwusem":) - nie zrozumcie tego określenia źle, ja w końcu jestem taka sama:)