-
Postów
735 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez be_strong
-
Sikorka77, piękne...
-
pokaż mi miłość
-
wyrównać oddech i bicie serca bez propranololu
-
a ja dostalam dzis od mamy koszulke napisem: plan na dzis wstac przezyc isc spac ----- no nie wiem.. smieszne to, czy co??
-
a proszę bardzo -> http://marudzinska93.blox.pl/resource/szczescie1_20120105110752.JPG http://marudzinska93.blox.pl/resource/szczescie1_20120105110752.JPG pokaż mi co mnie czeka w najbliższej przyszłości
-
w złym słowa znaczeniu - Bóg mnie zaskoczył ile razy dziennie myjesz zęby?
-
zło dobrem zwyciężaj.. złośc może podobnie?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
no -- 29 lip 2012, 20:37 -- dobra.. powrót tutaj nie był najlepszym pomysłem.. wręcz fatalnym serduszko tylko drży, myśli, nadzieja.. pier*olona nadzieja i zakrwawiona ręka przynajmniej uświadomiłam sobie moje problemy ze sa powazniejsze niz myslalam -- 29 lip 2012, 20:48 -- no nie.. nawet usunac sie nie umiem -- 29 lip 2012, 21:08 -- chce umrzeć :,( :,( :,( tak dawno nie było mi aż tak źle -- 29 lip 2012, 22:19 -- na reszcie przychodzi wyciszenie... -
Alienated, brawo strasznie się ciesze :) :) :)
-
Banalna historia o miłości
be_strong odpowiedział(a) na cherry temat w Problemy w związkach i w rodzinie
zacznę od końca.. kurcze, nie można się porównywać z innymi.. nic dobrego z tego nie będzie.. ja miałam okres w życiu, że też jakoś podświadomie tak robiłam.. było raz lepiej raz gorzej.. byłam sama.. potem kogoś poznałam, potem ktoś mnie zostawił, potem może i ja kogoś.. nic poważnego.. a w tym czasie moje koleżanki i koledzy mieli kogoś, zaczeły pojawiać się dzieci.. były śluby.. no mnie to jakoś nie ruszało.. nie powiem, bym cieszyła się ich szczęściem, ( nawet nie wiem, czy byli oni szczęśliwi faktem pojawienia się dziecka czy też " przymusu" tudzież " bo wypada" faktem wzięcia ślubu.. generalnie nie zastanawiałam się nad tym.. ale jakoś tak się stało, że poznałam Kogoś.. z resztą tu, na tym forum, ale to inna bajka ten ktoś namieszał dość mocno, ja również nie zachowałam się dojrzale.. zostałam sama wówczas zdałam sobie sprawę, jak jestem samotna, jak jestem nieszczęśliwa wszyscy dokoła mają rodziny ( szczęśliwe bądź nie - nie wiem ale mają SIEBIE) DZIECI WŁASNY DOM.. RODZINA.. słowo brzmiące najpiękniej w moich uszach... są dwa takie słowa.. Bóg i Rodzina.. to one powodują, to na ich dźwięk dzieje się tak, że po prostu miękną mi nogi, serce drży i już jestem jak dziecko.. taka naiwna.. wierna.. i czekam z nadzieją.. dobra.. bo się rozmarzyłam.. nie ma sensu porównywać się z innymi.. musisz ( a przynajmniej bardzo powinnaś) pracować nad sobą.. by - jak już spotkasz się z tym, który jest dla Ciebie, umieć cieszyć się tym co masz.. podobnie jak Przedmówca, Człowiek Nerwica.. też myślę, że na jakiś czas warto odizolować się od związków z mężczyznami.. odetchnąć - wiem, że to nie łatwe.. ale owocne.. dojrzałe.. bo nie w tym sęk, by wejść w nowy związek z euforią, porywem serca a potem rozpacz, robienie sobie problemów, wyrzutów.. tylko odpowiedzialnie i z pełną swiadomością rozpocząć nowy etap swojego życia.. taka zaborcza miłość, egoistyczna ( wnioskuję z niezdrowego opisu -> jest dla mnie wszystkim ) CIę po prostu zniszczy.. odizoluj się od NIego.. dobrze Ci radzę.. piszesz, że jest wielki żal.. no ma prawo.. niestety.. tak jest i tak będzie.. czas leczy rany.. a jak jesteś gdzieś tam blisko niego, to ta rana tylko się jątrzy i paprze.. daj jej szanse się zagoić.. piszesz, że jest szczęśliwy.. no cóż.. powiem tak.. jak stwierdzisz, że cieszysz się ich szczęściem, to będzie znak, że dojrzałaś.. że " wyzdrowiałaś" i z czystym sercem możesz tworzyć swój własny nietoksyczny związek.. no tak.. wygodne.. tym bardziej widzisz, że nie zachowywał się zbyt dojrzale.. to po co CI taki facet? brak mi słów.. nasuwa mi się myśl : faceci to świnie! ale i kobiety niestety ( coraz częściej słyszę i widzę) też sobie poczynają.. mogę jedynie powiedzieć, że jestem z Tobą , Kochana.. i jeśli będziesz miała okazję, przeczytaj sobie książkę pod tytułem " Urzekająca czyli odkrywanie tajemnicy kobiecej duszy".. polECam CAŁYM SERCEM!!!!! to najpiękniejszy poradnik, najwartościowszy jaki było mi dane czytać.. -- 29 lip 2012, 17:25 -- i nigdy nie pisz że historia o miłości jest banalna.. szczególnie, jeśli to Twoja historia.. -
przytulić się do swojego Męża
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
be_strong odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
heh.. my to mamy jednak przeje*ane w każdym razie jutro robię usg nerek -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
dobra.. muszę się wyżalić.. jak to jest.. niby ma się tych znajomych, lepszych , gorszych.. i tak by było fajnie raz na jakiś czas dostać smska z pozdrowieniami, albo ogólnie jakieś dobre słowo.. nie wydaje Wam się? ot tak.. bez oczekiwania na odpowiedź.. -
jazda autkiem 170 km/godz krótko, ale zawsze... niestety - żyję
-
myśleć krzesło czy fotel?
-
nie ogarniam - relacje z drugim człowiekem
-
matematyka - molestowanie
-
Alienated, zdecydowanie nikon!! talent? hmm.. do pakowania się w kłopoty! a TY?
-
marzę o kawie..
-
wartościowego.. hmm.. żeby - jeśli będzie mi dane mieć dzieci - nie zostawiać ich z moim ojcem.. pijasz napoje kolorowe?