
depas
Użytkownik-
Postów
2 260 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez depas
-
LATEK50, ja biorę buspiron 3 miesiące póki co i nie mam w planie odstawiać, bo działa. W ulotce jest napisane że lek stosuje się kilka tygodni, bodajże 4 lub 5, ale pisze tam też że conajmniej 2 tygodnie czeka się na efekty. Trochę bez sensu, racja? Stosując się do ulotki, lek dopiero co się rozkręca i należy go odstawić. Spytałem o to doktora, powiedział że nie wie czemu tak piszą w ulotce, on stosuje dla pacjentów długoterminowo z dobrym skutkiem i mnie również tak planuje.
-
No nie, przymierzam się właśnie do przejścia z sertry na paro ale dopiero czytając kilka postów powyżej, uzmysłowiłem sobie jej działanie sedujące. Wygląda na to że spotyka to większość ludzi, no cóż, mam nadzieję że mnie jednak ominie. Chcę również włączyć Fluanxol w celu aktywizacji, może to zniweluje ewentualną sedację po paro? Brałem ją wcześniej przez miesiąc i żadnej nie odczułem, może będzie ok.
-
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
depas odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
JużTuByłem, mam pytanie - czy brałeś kiedyś paroksetynę? Bo interesuje mnie jak ona się ma do klomipraminy, czy wrażenia/działanie jest porównywalne. Najsilniejszy SSRI w zestawieniu z klasycznym lekiem trójpierścieniowym. -
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
depas odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
RocknRoll, w ciągu tygodnia powinieneś wrócić do normy, max dwóch. Pozdro. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
depas odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
rafka, trudno mi powiedzieć konkretnie jak sprawował się trazodon, ponieważ brałem go z sertaliną i Depakine. Ogólnie od kiedy przepisano mi tamten zestaw było dobrze, lepiej niż wcześniej. Trazodon brałem na noc i spałem jak złoto, budziłem się wypoczęty, bez zmęczenia. Moje samopoczucie było całkiem dobre, tyle że byłem w, tak to nazwijmy, trudnej sytuacji życiowej, nasiliły się lęki i odstawiłem trazodon na rzecz buspironu. Gdyby sytuacja była stabilna, nie miałbym nic przeciwko temu żeby zostać na wspomnianym zestawie na dużo dłużej. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
depas odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Było nie było, działanie nasenne to w gruncie rzeczy efekt uboczny trazodonu i musi z czasem ustąpić, docelowo lek ma działaś przeciwdepresyjnie i nadawać się do brania także w ciągu dnia. Tak ja to widzę, podobnie w przypadku mirtazapiny na przykład. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
depas odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
cytrynka faktycznie, po ok. 2 miesiącach zauważyłem słabnięcie efektu nasennego, ale wtedy i tak Trittico już odstawiałem. Teraz czasem wezmę go doraźnie i zawsze działa na sen dobrze, tyle że boli mnie po nim głowa następnego dnia. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
depas odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
rafka, po trazodonie świetnie się śpi, po ośmiu godzinach człowiek budzi się wyspany i nie otumaniony. Brałem również 75mg i było dobrze dwa miesiące, potem odstawiłem bo zacząłem brać buspiron. Pierwszych kilka dni może utrzymywać się ból głowy, ale szybko mija. -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
depas odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Tańczący, nic dziwnego że usnąłeś jeśli bierzesz kwetiapinę, mnie 25mg zawsze ścinało z nóg do rana. -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
depas odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
tańczący z lękami, kiedy byłem w szpitalu miałem w pokoju gościa z CHAD, któremu stopniowo się polepszało i szykował się do wyjścia, od kiedy wrzucili go na kwetiapinę (brał jej jednak kilkaset mg). Widziałem kwetiapinę w Twoim podpisie, to pomyślałem że spróbuję dodać nieco optymizmu, a co? :) -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
depas odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Niekiedy zdarza się i tak, że zmiana lekarza będzie też oznaczać zmianę diagnozy. Choroba/zaburzenie może też z biegiem lat pogłębić się. Zgodzę się z lubudubu że jest możliwe że zły wpływ mogą mieć tutaj SSRI, tego nie da się wykluczyć, a kto wie czy za X lat kiedy będą już leki nowej generacji, na esesaraje nie będzie się patrzyć jako na leki niebezpieczne. Zawsze też bardzo wiele zależy od lekarza, u mnie pierwsza diagnoza brzmiała nerwica natręctw, później leczono mnie z depresji, podejrzewano schizofrenię i w końcu stanęło na zaburzeniach osobowości, diagnozie dość rozmytej moim zdaniem. -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
depas odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
To 3mam kciuki za sukces z karbamazepiną, oby weszła tak gładko jak mnie Depakine. Aktywizować będzie mnie, mam nadzieję, Fluanxol. Zawsze jest też buspiron który sam w sobie nieco mnie ekscytuje. Ogólnie liczę na to, że tym razem neuroleptyk i LPP pozwolą mi przetrzymać początki paro i nie będzie tak źle jak ostatnio. -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
depas odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
elfrid, zauważyłem karbamazepinę w podpisie. Jakieś pierwsze wrażenia? W ogóle myślałem że o samej fluo będziesz jechał. PS Ja postanowiłem w środę pytać doktora o paroksetynę zamiast citalopramu, a co, dam jej jeszcze jedną szansę. -
Sertra i żaden inny lek nikomu rozumu nie doda. Może co najwyżej pomóc na takie czy inne problemy, ale nikt na niej nie zmądrzeje. Jeśli lek dodaje komuś energii i pozwala robić rzeczy na które normalnie nie starcza mu pary, to faktycznie niekoniecznie dobrze, w zależności co komu chodzi po głowie. Poza tym to zawsze indywidualna reakcja na każdej substancji, jeden po alkoholu wszystkich kocha, inny najchętniej by wszystkich pozabijał. Większość jednak na alko ma dobry nastrój i szanuje bliźnich.
-
Kalebx3, nie do końca poważnie to napisałem o Stimulotonie Też spotkałem się z Euphorianem, faktycznie lipa i czysty marketing, ale nawet to zabawne. Ale jeśli o sertralinę idzie, całkiem sporo osób donosi o lekkiej, mijającej z czasem stymulacji, większej motywacji itd. Zresztą, umówmy się, SSRI to jednak poważna sprawa, w odróżnieniu od jakiegoś ziela w pigułkach. Nie żeby od razu stymulant i używka, ma to jednak jakiś sens.
-
cytrynka84, kiedy minęło nakręcenie (to niemiłe, drżenie rąk itp.) pojawił się spokój, tzn. nie senność, po prostu było normalnie w tym względzie, a nastrój był lepszy, lęków i martwienia się mniej. Sertralina w obecnej dawce 100mg w ogóle mnie nie muli, jedynie kiedy spróbowałem brać 150 przez dwa dni, wtedy owszem, pojawiła się senność. Wróciłem do 100mg i wszystko gra w tej kwestii.
-
cytrynka84, masz rację że nie ma potrzeby zaczynać od najniższej dawki, mój lekarz twierdzi że u doświadczonych "braczy" leków nie jest to konieczne ponieważ odpowiednie synapsy w mózgu i tak są już pobudzone i gotowe na przyjęcie nowej substancji. Nie obawiaj się też sedatywnego działania sertraliny w dawce 50mg, poza tym jak napisał elfrid, jeśli teraz pobudza, nie powinna później sedować, najwyżej stan się unormuje. Ja biorę jej 100mg i sedację odczuwałem dopiero przy próbach brania 150. Będzie dobrze. PS Ja jestem już chyba zdecydowany na pójście w drugą stronę, tj. z sertraliny w paro, ale nie dlatego że sertra nie działa, czuję że dla mnie na zaburzenia lękowe już więcej nie zrobi więc dam drugi raz szansę paroksetynie (Paxtin, myślę o 30mg na początek).
-
Skontaktuj się z lekarzem, sertralina najwyraźniej w ogóle Ci nie pomaga i potrzebujesz zmienić ją na inny lek. Póki co bierz Sedam i nie obawiaj się uzależnienia, bo wygląda na to że w Twoim stanie nie jest to coś czym dodatkowo powinieneś się przejmować. Jest Ci potrzebny doraźnie więc stosuj go zgodnie z zaleceniem lekarza. Będzie dobrze, pamiętaj, nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej. Ot, taka dewiza optymisty :)