Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lajka04

Użytkownik
  • Postów

    367
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lajka04

  1. Sikorka77, też nie tak dawno bolała mnie kostka u nogi, no i ciężko było biegać. Nawet się trochę podłamałam tym faktem, ale na szczęście przeszło. Dobrze, że kontuzje mają to do siebie, że szybko się pojawiają no i znikają (może nie tak szybko...)
  2. Alienated, staram się biegać codziennie przez około 50 min, to taki marszo-bieg w sumie ale daje mi wiele radości. Gdy zaczynałam biegać to właśnie z myślą żeby się za siebie wziąść, ale z czasem po prostu ogromnie to polubiłam. Na szczęście mam w domu bieżnię, i no matter jaka pogoda ja biegam A co z tym sklepem? Kurcze chyba nie zwiewałeś przed ochroniarzem?
  3. Alienated, wiesz, że Ty jesteś nie tylko ryzykant ale też spryciarz?
  4. Dołączam się do truskwakowych pożeraczy . Ja też lubię poziomki, bo kojarzą mi się z dzieciństwem. A co mi dziś sprawiło radość? Bieganie i to, że mdłości, które mam od jakiegoś czasu, nie powstrzymały mnie przed treningiem
  5. Hmmm...Alienated skoro mój towar ma takie wzięcie to będziesz się musiała bardziej postarać... Sikorka77, może Tobie też mi się uda zdobyć trochę Trittico Monar, a miałaś jakieś dziwne objawy w pierwszym tygodniu?
  6. Nie ma sprawy. Moje Trittico CR zarezerwowane dla Alienated. I nic tego nie zmieni!
  7. Lajka04

    Co teraz robisz?

    Dobra, już nic nie mówię Ale kilkaj "kup teraz"
  8. Lajka04

    Co teraz robisz?

    Alienated, ryzykant podobno jesteś
  9. Lajka04

    Co teraz robisz?

    Kurcze, Alienated, to zaszalej w tę noc!
  10. Lajka04

    Co teraz robisz?

    be_strong, z tego co Mushroom pisał to po co fujarkę?
  11. Alienated, ja jeszcze poczekam. Z resztą moja lekarka jest teraz na urlopie, i tak czy siak nic nie zdziałam. Jakoś ten miesiąc przemęczę, jak nic się nie zmieni to zmieniam lek definitywnie, bo muszę na październik już być "perfekt" (bo studia ).
  12. Alienated, "zamulanie" czyli mdłości? Bo akurat to jest to, czego najbardziej się boję :/ Ale wiesz, ja biorę ten lek od paru dni, a jak zdążyłam zauważyć przy braniu innych antydepresantów, początki zawsze są ciężkie.
  13. Sikorka77, z tego co piszesz, to faktycznie niewesoło to wyglądało :/ długo tak się męczyłaś?
  14. Lajka04

    Co teraz robisz?

    Alienated, co to za towar? legalny? Mushroom, idź się umyć ;P
  15. Lajka04

    cześć i czołem

    Powietrzny Kowal, a przyznaj się, kiedy ostatntio pisałeś dyktando??
  16. Keji, też czytałam tę książkę Bardzo fajna. Zgadzam się z Tobą, czuję to samo gdy mam atak paniki. To tak jakby zaraz miało stać się coś strasznego a ja jestem sama, przerażona, bezsilna. Ale najbardzej czuję wtedy samotność...
  17. Sikorka77, czy w pierwszych dniach brania tego leku bardzo źle się czułaś? Bo ja okropnie :/ Ciągle chce mi się płakać i mam nudności, może to przez zbliżający okres... choć sądze, że to bardziej działanie leku.
  18. Lajka04

    cześć i czołem

    heh, Monar, Twoje lepsze
  19. Lajka04

    cześć i czołem

    Powietrzny Kowal, źle napisałeś "jusz", powinno być "jósz"
  20. Sikorka77, z kolei Asertin na mnie nie działał w ogóle. Więc może metodą prób i błędów, w końcu trafię na ten właściwy lek
  21. blackbird, nie. Gdy skończyły mi się napady lęku, zaczeła bulimia. Stąd ta zamiana leku.
  22. Rozumię Cię bardzo dobrze i ogromnie współczuję. Ja silne napady lęku dostałam dopiero po maturze, wcześniej jeszcze miała takie "nerwowe" mdłości w szkole podstawowej, ale to nie trwało zbyt długo. Nie wiem jak bym sobie poradziła z takimi atakami w klasie, chyba nie za bardzo... Może pomyśl sobie, że zawsze suma sumarum możesz po prostu wyjść, i nic nikomu do tego. Ja zawsze sobie tak mówi, i to działa, tylko, że ja jestem w troche innej sytuacji. Na studiach wykładowców raczej to mało obchodzi, czy chodzisz czy nie na zajęcia. Tzn. są wyjątki, ale tam zawsze można zadziałać jakoś inaczej, np. zażywając avio Ja bym Ci jednak radziła wybrać się do lekarza, tylko specjalisty. Ja brałam przez rok antydepresanty, które nic nie działały, potem lek został zamieniony na inny i podziałał świetnie. Naprawde warto coś brać, bo na pewno nie warto tak się męczyć...
×