Skocz do zawartości
Nerwica.com

znudzona-ona

Użytkownik
  • Postów

    879
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez znudzona-ona

  1. nie rozumiem dlaczego nie podejmiesz porządnego leczenia psychiatrycznego skoro badania wykluczają przyczyny fizyczne.
  2. podstawowe pytanie, byłeś u psychiatry?
  3. leki się bierze PÓŁ ROKU po całkowitym ustąpieniu objawów żeby zminimalizować ryzyko nawrotów, które są zwykle cięższe nie zaleczone dolegliwości. Bardzo dobrze, że idziesz do psychiatry, ale jak nie spodoba ci się wizyta to idź do kolejnego. Nie musisz chodzić prywatnie, ja najlepszą lekarkę mam na NFZ. A tak poza tym, to mam nadzieję, że poczujesz się lepiej i że jeszcze długo zostaniesz wśród żywych.
  4. psyhozmeczona328, czy ty się leczysz?
  5. bardzo długo czekasz, nie możesz pójść prywatnie chociaż na kilka spotkań? może trochę podbudujesz samoocenę wtedy
  6. ja nie miałam czasu, ja miałam opcję cmentarz kontra leczenie. Jakoś dziwnie wolałam leczenie u psychiatry
  7. TAO jest przeciwny lekom, ja bym chciała, żeby TAO mi powiedział jak ja miałam żyć w ostrym rzucie choroby bez leków zanim psychoterapia zaczęła przynosić efekty.
  8. znudzona-ona

    Powitanie by Naval !

    no hello hello :)
  9. nie bardzo rozumiem, psychiatrzy zalecali ci leki a ty ich nie chciałaś brać?
  10. o jaką terapię ci chodzi? o psychoterapię czy po prostu o leczenie u psychiatry? bo jeśli chodzi o to drugie to nie wiem z czym masz problem, idziesz do lekarza, mówisz mu o swoich objawach tak jak mówisz ginekologowi, okuliście, laryngologowi i dostajesz leki. A jak już będziesz na lekach to może z czasem zmieni się twoje podejście do psychoterapii jeżeli z tym masz problem.
  11. jakie leki bierzesz? chodzisz na regularne wizyty do psychiatry? chodzisz na psychoterapię?
  12. oj, moja droga, żeby to było takie proste. nie chce mi się kolejny raz pisać co jadam, ale często takie drobne zmiany nie wystarczą. Poza tym do smażenia najlepszy jest olej rzepakowy-tak na marginesie.
  13. dzisiaj dieta odpuszczona, za to kilometry zrobione z psami w schronisku, może bilans kaloryczny będzie na minus
  14. zmęczona bo nalatałam się po schronisku, czuję kilometry w nogach. Poza tym w domu burdel i nic mi się nie chce
  15. a gdzie ja napisałam, że psychoterapię można sobie w tyłek wsadzić? napisałam wręcz coś przeciwnego, że leczenie to leki i psychoterapia. Nie wciskam nikomu na siłę leków, ale nie widzę potrzeby tolerowania jak ktoś bzdury wypisuje o przepływie energii i o tym, że psychiatrzy to pomiot szatana, który tylko czyha na pacjentów aby ich lekami otumanić. A potem przeczyta to ktoś, kto nie miał z leczeniem psychiatrycznym styczności i weźmie sobie taką opinię do głowy zamiast pójść się leczyć. Psycholog nie przepisuje leków, psychoterapeuta nie musi być jednocześnie lekarze psychiatrii, dziwię się, że niektórzy takie podstawy mylą
  16. Konkretnym argumentem jest to, że mam nerwicę i zaburzenia depresyjne plus pakiet objawów dysocjacyjnych i leki mnie wyciągnęły z paskudnego stanu. Dla mnie taki argument wystarczy. Nie wierzę w żadne bzdurne przepływy energii, ale powtarzam, jeżeli ty wierzysz to sobie załóż wątek do propagowania tej teorii a nie strasz ludzi, którzy potrzebują pomocy.
  17. TAO, weź mnie nie rozśmieszaj, buha ha ha ha. Cudownie, że twoja autosugestia tak działa, ale u mnie jakoś nie dało rady bez leków. Chociaż owszem, dało radę po dwóch latach terapii, ale po 5 latach i tak miałam nawrót. Leczenie psychiatryczne jest dla ludzi, a ty sobie załóż swój wątek do propagowania swoich teorii zamiast straszyć faceta, który się chujowo czuje i potrzebuje pomocy.
  18. TAO, to, że ty masz jakiś problem/uraz do psychiatrów nie upoważnia cię do straszenia innych, którzy szukają opinii lub pomocy na tym forum. Nie demonizuj psychiatrów i leczenia psychiatrycznego, bo możesz mieć kogoś na sumieniu
  19. napisałam zaburzeń i chorób psychicznych, nerwica jest zaburzeniem psychicznym. Jest kilka rodzajów psychologów, więc to od czego są zależy od ich specjalizacji.
  20. technikę biegania mam dobrą, uwierz mi. Kolano miałam skręcone i nie mogę dojść z nim do ładu pomimo tego, że minęło już 4 lata
  21. zmienny, możesz się nie wymądrzać co do mojej techniki? ja akurat mam kolano po kontuzji a nie złą technikę biegania.
  22. TAO, przestań straszyć ludzi psychiatrami! Psychiatra jest lekarzem od zaburzeń/chorób psychicznych a nerwica/depresja do takich należy. Psycholog nie jest od leczenia, psychoterapia prowadzona przez psychoterapeutę, a nie psychologa jak ty sugerujesz, jest istotną częścią terapii, ale tak samo ważne są leki. I nie uogólniaj, że leki psychiatryczne to gówno bo to gówno prawda
  23. Lux24, :) no ja nie umiem całkiem ze słodkiego zrezygnować, staram się minimalizować szkody z tym związane jedząc domowe, stosunkowo zdrowe desery. Wieczorem jem lekko i też nie podjadam, trochę opanowałam moje zajadanie wszelkich emocji. Biegam na razie śmiesznie mało, ale to początki i bardzo mi zależy żeby kolano tym razem wytrzymało.
  24. ja wczoraj biegałam, dzisiaj dietka średnio, jutro trening
×