Skocz do zawartości
Nerwica.com

czarnobiała mery

Użytkownik
  • Postów

    4 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czarnobiała mery

  1. Piszę artykuł, i tak nie zasnę, bo mam mega powera
  2. czarnobiała mery

    Spamowa wyspa

    Fajnie, że dobrze się czujesz. Ziołowe brałam, wiele lat temu na mnie działały, ale teraz już nie. Teraz to mało co na mnie działa. Jak mam tę wielką moc, to nie działa ani neuroleptyk, ani nasenne, ani benzo - nic. Stabilizator likwidował moc, ale musiałabym płacić ok 70-80 zł dodatkowo na miesiąc.
  3. czarnobiała mery

    Spamowa wyspa

    Zebrec, ja się chętnie podzielę, bo moja moc znów zaczyna mnie przerastać. I robię znowu mega zakupy w chińskim sklepie.
  4. czarnobiała mery

    Spamowa wyspa

    Hej, u mnie znowu nadmiar mocy!
  5. Zajebista sztuka w teatrze. Sztuka trwała 3 godziny w największym teatrze w mieście, a ja wyhaczyłam bilety po 20 zł. Jak za darmo. A bawiłyśmy się świetnie!
  6. znowu mam olbrzymią moc, mnóstwo energii. Nie mogę spać z powodu mocy, moc mnie trochę przerasta. Ale ponieważ lekarka nie chce mi dać leków (stabilizatorów) ze zniżką, nie będę ich brać. Moc jest fajna, bo można dużo zrobić, niefajna, bo nie można spać, ale ja nie będę wydawać majątku na leki. Gdyby mi dała ze zniżką, to bym brała, a skoro nie chce mi dać ze zniżką, to znaczy, że jestem w stanie poradzić sobie bez leków. I znowu wydaję ful kasy na ciuchy.
  7. Moja siostra postanowiła poprawić maturę, bo nie zdała angielskiego, powiedziała mi o tym w weekend teraz. Bardzo się z tej jej decyzji ucieszyłam, bo nie chciała, już parę lat minęło, i żartowałam, żeby potem przyszła do mnie na studia. No i wyobraźcie sobie dzisiaj byli nowi studenci po dodatkowej rekrutacji. Jak wchodzili do pokoju, to ja oczywiście musiałam zagadać. No i pytam się jednej studentki, czy jest nowa, ona odpowiada, że tak. A ja się pytam, jak ona się nazywa. No i powiedziała imię i nazwisko - takie samo jak imię i nazwisko mojej siostry. No to się uśmiałam. Moja siostra ma inne nazwisko niż ja, bo jest mężatką. Jutro będę miała zajęcia z tą grupą, w której ona jest, bo dzisiaj to tylko tak zagadałam, bo mieli zajęcia w naszym gabinecie, w którym jesteśmy na przerwach.
  8. Ja się nie znam, lekarka mówiła mi, że 3 tabletki po 100 mg. A ja już chyba wolę mieć dalej swoje jazdy niż płacić tyle za leki. Ja i tak wydaję ok 250 zł miesięcznie na leki, nie mam ochoty już płacić więcej. Jak ona by chciała, to by mi wpisała tę refundację. A jak nie chce, to nie będę brała nic.
  9. guernone, lamo mam bez zniżki, a jak mam tyle płacić, to wolę nic nie brać. A poza tym to już raczej nie potrzebuję nic na euforię. Bo depresyjnie się teraz czuję. A w temacie chad wypowiadałam się, bo biorę wasze leki, i to chyba jedyny temat dla ludzi, którzy mieli epizody hipomanii.
  10. guernone, tylko że ja nie mam chad-u... mam po prostu takie jazdy typu depresja, hipo. A skoro nie mam chadu, to może nie muszę nic takiego brać.
  11. Odstawiam depakine i zastanawiam się, czy od tego mogłam mieć drgawki. Obudziłam się w jakimś szoku i cała drżąca. Podobno po odstawieniu depakiny można mieć padaczkę. I teraz nie wiem, czy w ogóle dalej brać stabilizator, czy dać sobie spokój. Mam zapisaną lamotryginę.
  12. Bo to prawda, że ludzie z depresją, często wyolbrzymiają problemy, i wkręcają sobie jeszcze gorsze samopoczucie, niż faktycznie jest. Są ludzie ciężej chorzy, który starają się mimo choroby działać. A tak naprawdę nie ma innego wyjścia z błędnego koła depresji, jak tylko zacząć małymi kroczkami działać. Ciągłe narzekanie i obarczanie innych ludzi swoimi często wyolbrzymionymi problemami niczego nie zmieni.
  13. Ellwe, no tak, jak nie kończysz, to faktycznie trochę szkoda. Ja byłam bardziej płodna twórczo, ale ja nawet jak nie mam hipo to też zajmuję się twórczością, tylko nie idzie mi tak błyskawicznie jak wtedy.
  14. Ellwe, a czemu? Mi się podobało, i w dodatku ta nieziemska moc, zrobiłam tyle fajnych rzeczy!
  15. A ja nie czuję zamulenia po depakinie. Na początku trochę mnie usypiała, ale to działanie już minęło, dlatego nawet nie widzę żadnych korzyści, żeby ją brać. I tak nie śpię, dopiero jak się naćpam nasennymi i benzo. Ellwe, na pewno nie ma takich skrajnych emocji, jak euforia. Ale jakieś tam płytkie emocje są.
  16. izaa, dzięki no, mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy Cognac, dzięki. A na jakim byłaś kierunku?
  17. amelia83, dzięki kochana:* Też się cieszę, że u Ciebie pozytywnie
  18. Follow_, dzięki za nadzieję! Depakiniarz, tylko, że u mnie euforia trwa latami, i nie wiem, czy będzie znowu depresja, może nie. Ja chcę powrotu mocy, teraz się czuję ani dobrze, ani źle. A chyba wolę dobrze. Ellwe, rozumiem, w każdym razie dzięki za info.
  19. Ellwe, wpływa na pamięć?! O kurde, nie podoba mi się to. Ale na małych dawkach też?
  20. Wczoraj obroniłam kolejną pracę dyplomową. Myślałam, że to będzie mój jedyny dyplom, na którym będę miała niższą ocenę, bo praca i obrona były w obcym języku i myślałam, że nie dam rady. Ale mam 5.
  21. Myślicie, że 25 mg lamotryginy może działać na nastrój? Psychiatra powiedziała, że powinnam brać 200-300. Miałam zapytać o cenę, bo ona oczywiście nie chce mi dać ze zniżką. A dziś poszłam do lekarza pierwszego kontaktu i zapisał mi 25 mg. Myślicie, że ta dawka może odpowiadać depakine 600? Mogłam iść do psychiatry, ale dla mnie to wyprawa na pół dnia, a chciałam mieć szybciej ten lek, bo depakine już nie chcę brać, bo łysieję. Masakryczny lek. A może w ogóle powinnam dać sobie spokój ze stabilizatorami? W sumie to się lepiej czułam, jak miałam euforię i tę wszecholbrzymią moc, niż teraz - tak jakoś nijako.
×