-
Postów
459 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez .Kinga.
-
No padne!!!!!!!!!!!!!!!!!! Boskie... Jakbym słyszała siebie
-
to prawda. Dieta jest bardzo ważna. Ja miałam badania na podstawie włosów. Wszystko wyszło na jaw. Moja dieta sprzyja stanom depresyjnym i samej depresji. Może i dieta nie wyleczy, ale może pomóc.
-
długie włosy są boskie! Szczególnie czarne a jak jeszcze loki.. mm.. Oczywiście że muszą być zadbane..
-
Popieram..! Uwielbiam ten zapach.. :) Bezpiecznie w takim miejscu? Ja w takich miejscach, które kojarzą mi się z objawami choroby nie czuję się bezpiecznie. Co więcej boję się ich i czuję do nich wstręt..
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
.Kinga. odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ale tak to wygląda z zewnątrz. Moja siostra ciągle zarzuca mi że jestem egoistką, bo ciągle się nad sobą użalam. A ja nic na głos nie mówię więc stwierdza że widać po minie. -
poczytaj tu: http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=4132 jeśli stwierdzisz u siebie takie objawy, idź do lekarza. Nie koniecznie musisz przyjmować leki- ja na przykład walczę z tym tylko poprzez psychoterapię. Może i też dlatego, że po wszystkich lekach jakie dostałam czułam się albo gorzej albo w ogóle mi nie pomagał.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
.Kinga. odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Taaa... dzięki.... -
Szpitale/Kliniki/Poradnie/Terapie - adresy, opinie - WĄTEK ZBIORCZY
.Kinga. odpowiedział(a) na shadow_no temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
A słyszeliście kiedyś o zamku w Mosznej? To Centrum Terapii Nerwic. Jest tam pięknie. Zwiedzałam ten zamku i po prostu to miejsce mnie urzekło http://www.moszna-zamek.pl/pol/index.htm -
Człowiek nerwica- aż tak źle?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
.Kinga. odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
muszę sobie trochę pojęczeć... Kiedy ja wreszcie przestanę bać się ludzi... mam zadzwonić do określonej osoby, to pół godziny przed wykręceniem numeru muszę brać uspakajające żeby się odważyć zadzwonić i jakoś normalnie do rzeczy gadać.. i tak mam zawsze sucho w gębie jakbym przez cały dzień nic nie piła. I to poczucie winy.. cały czas mi się śnią sny którego głównym wątkiem jest właśnie poczucie winy.. nie daje mi spokoju.. I te oskarżenia- jesteś niewychowana, bo w takich wypadkach nie piszę się smsów tylko się dzwoni. A co ja mam zrobić skoro nie stać mnie na to nerwowo żeby do kogos zadzwonić? Mam powiedzieć: "Kobieto, ja się ciebie boję, zrozum to wreszcie!" Chciałabym tak jej powiedzieć... ale kim bym wtedy była..........Chyba wole być niewychowana... uf.. skończyłam.. już nie marudze -
oj... jak ja sobie przypomnę jak ja się bałam. Dzień przed pójściem do psychiatry po prostu nie mogłam funkcjonować. Nie chciałam tam iść. Kazali mi, więc tym bardziej moja niechęć wzrosła. Kiedy tam weszłam i przywitałam sie z panią doktor zaczęłam się śmiać. Po prostu. Zobaczyłam zwykłego człowieka, a przecież dzień wcześniej w mojej wyobraźni Pani doktor była jakimś przerażającym tworem. Mówisz to co czujesz. Opowiadasz o swoich emocjach. Swoich przypuszczeniach i wątpliwościach. O swoich problemach. Nie trzeba się wstydzić. Jest po to, żeby pomóc.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
.Kinga. odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
ja do kina lubię chodzić sama- wtedy sobie mogę spokojnie przeżywać film -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
.Kinga. odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Smętny Tygrys- nie przejmuj się.. Jak Ci pusto to poczytaj książki- zawsze mnie wypełniają ich światem. Idź do kina. Zorganizuj sobie czas, żeby wykreślić pustkę. Co do samotności to może spotkaj się z jakimś znajomym, który może nie jest tak blisko Ciebie ale jemu może też się nudzi. -
W pewnym momencie lenistwo to najcięższa praca. Najbardziej wykańczająca
-
Miałam kiedyś zabawną sytuację z moim psem. Kiedy nie lubiłam przebywać w domu często wychodziłam z nim na długie spacery. Wtedy bardzo często do niej gadałam m. in. strzelałam jej monolog na temat sensu życia. Gadam do niej gadam a ona popatrzyła na mnie z litością wstała odeszła ode mnie kilka metrów położyła się tyłem i zaczęła obgryzać patyk. Zrozumiała wtedy, że bezsensownie gadam.. na początku się na nią obraziłam a potem zaczęłam się śmiać podeszłam do niej i przytuliłam się.
-
Proponuję trochę muzyki filmowej- http://www.youtube.com/watch?v=GWrxs2RDNRU&mode=related&search=
-
Mój pies zaczyna się na mnie dziwnie patrzeć. Może myśli, że mówię do niego??
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
.Kinga. odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
wiem- nie do tematu, ale Bethi teraz mnie rozkleiła. Ja udawałam. Zawsze miałam zasłonkę. Na prawdę jestem mistrzynią! Tyle że jak coś wyszło na jaw to zaczęła się afera, że udaję. Wielkie pretensje, że nie chce sobie pomóc, że jestem egoistką. Więc próba- jakiś czas bez udawania. Wszyscy skrzywdzeni. Wielkie pretensje, że jestem egoistką, że myślę tylko o sobie i tak truję wszystkim życie będąc tym kim jestem. AAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!! LITOSCI!!!!!!!! uff.. ulzyło -
No właśnie, zauważyłam, że łatwiej dochodzi mi się do pewnych wniosków. Może dlatego że lepiej precyzuje myśli i tok myślenia wypowiadając je na głos
-
Uwierz mi- nigdy nie zgadniesz, co się dzieje w głowie człowieka. Szukałeś kiedyś w cieniu? Może jest jakaś dziewczyna która jest równie nieśmiała jak Ty, lub jeszcze bardziej. Tak zrozumiałam, że jesteś typem romantyka. A tacy ludzie często są samotni, pogrążeni we własnym świecie. Poszukaj na uboczu. Może właśnie ta bratnia dusza nie lubi być w centrum zainteresowania?
-
Z tego co tutaj piszesz jesteś wspaniałym człowiekiem. widzisz ten kontrast poziomów? Ludzie bez zainteresowań. Ludzie puści- z podwórka. Ty taki nie jesteś. Masz ambicje, zainteresowania. Jesteś bardzo silny. Z tego co piszesz miałeś ciężkie przeżycia a jednak się nie poddałeś. Nawet nie palisz papierosów. Gdybym była Twoją matką byłabym dumna z takiego syna(). Ja też jestem wrażliwa. Właściwie psychoterapeuta nazywa mnie nadzwyczaj nadwrażliwa. Możliwe że muzyka mnie tak rozwala. Ciebie może aktorstwo- to też piękna sztuka. Wrażliwość dla mnie jest piękną cechą. Taki człowiek potrafi się zachwycać światem, widzieć to co piękne, ale łatwo go też zranić. Ja należę do tych nadwrażliwych którzy już tak wszystko przeżywają ze nie radzę sobie ze swoimi emocjami co sprawia że w końcu nie wiedzą kim są. To ta zła strona wrażliwości. Ludzie często zazdroszczą. Widzą, że jakiś człowiek jest wyjątkowy i próbują go zniszczyć. Ty się nie daj. Co do dziewczyny- czy nie brakuje Ci po prostu śmiałości? Witam na forum :)
-
no to jesteśmy dwie
-
Im czystsza rasa tym szlachetniejszy Tak przynajmniej u psów jest. Jak jest z ludźmi wole nie filozofować na ten temat.
-
w sensie nie rasowym borderline
-
No pięknie.. coś tu zaczynam podejrzewać, że istota moich problemów z osobowością to Borderline... Chyba jednak wole być kundelkiem..