
bittersweet
Użytkownik-
Postów
5 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bittersweet
-
Miłość, czy przyjaźń w wieloletnim związku?
bittersweet odpowiedział(a) na Sosnowa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Podziwiam panowie, ze tak rozumowo podchodzicie do zagadnienia. Przyjażń zamiast motylków - wszystko fajnie, ale to tak jakby szampan z czasem zamienił się w ciepłe mleko. Ofc nie da się pić tylko do końca życia szampana, a mleko jest pozywne i zdrowe, ale..... no właśnie, ciepłe mleko do końca życia tez trochę przeraża. -
zima, ja nie łapię, co próbujesz nam przekazać
-
Nie pragnę miłości romantycznej. Pragnę miłości matki
bittersweet odpowiedział(a) na Irey87 temat w Pozostałe zaburzenia
Masz więcej informacji na ten temat? :) Wiem, ze niektórzy terapeuci proponują taką terapie, przy niedoborach prawidłowych wzorców rodzicielskich z dzieciństwa. Wiecej musiałbyś sam się zorientować, nie chce Cie w błąd wprowadzać. Na pewne jest to o wiele lepsze niż probowanie nawiązywanie jakiś relacji zastępczych na własna reke. Specjalista powinien pozwolić Ci wyjść z roli dziecka w bezpiecznych i prawidłowych warunkach. -
NN4V, Człowieka-demolke
-
NN4V, żeby było zabawnie, to raz oprócz czerwonej lampki raz usłyszałam w głowie dźwięk syreny strażackiej /dosłownie, byłam kiedyś w remizie jak zaczął się alarm, wiec mam porównanie/.
-
Miłość, czy przyjaźń w wieloletnim związku?
bittersweet odpowiedział(a) na Sosnowa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Sosnowa, z moich doświadczeń wynika, ze motylki w brzuchu to kwestia jakiś 2 lat. Potem albo zwiazek się rozpada, albo przechodzi w w przyjacielsko- siostrzane uczucia. Co dalej w tym momencie, to sprawa indywidualnej decyzji, ale łatwo nie jest. -
Nie pragnę miłości romantycznej. Pragnę miłości matki
bittersweet odpowiedział(a) na Irey87 temat w Pozostałe zaburzenia
Irey87, sa terapie proponujące tzw, zastepcze rodzicielstwo. To lepszy pomysł niż szukanie jakiejs pseudo-matki na chybił trafił, bo mozesz żle trafic i dopiero będzie czarna d.upa. -
Ja kiedyś skubnełam komus wózek w IKEA, bo nie chciało mi się wracać do wejścia, a nie wiedziałam ze w środku jest 5 zeta, myslałam że wózki się bierze za free. Wiec moja radość i zdziwienie , jak po zakupach jeszcze wyciągam monete. Potem jadę i kiedy stanęłam na pierwszej krzyżówce, podchodzi do auta głuchoniemy i prosi o 5 zł na składke na głuchych
-
nie wiem co lubisz czytać ?
-
tak, koncert za oknem czy malujesz paznokcie ?
-
Ja czesto mam tak ze chce do kogos zatel albo sms i wtedy ta osoba do mnie dzwoni albo pisze Kilka razy przy poznaniu nowych osób zapaliła mi się czerwona lampka w głowiie i miałam krótki filmik jak potoczy się dalej znajomość. Ale to może intuicja albo przeczucie.
-
bonsai, hue hue, ja tez foch jesteśmy poza skalą
-
Moja mama ma kochanka.
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ludzie, po co te dosrywania i jakies osobiste przytyki kązdemu można jakas łatke przypiac, nikt nie jest bez skazy, szczególnie w naszym gronie -
Ja niby 1w2, ale nie przekonuje mnie to.
-
Moja mama ma kochanka.
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
essprit, jeżeli ojciec jest dorosły jak postulujesz, a nie upośledzony przez picie, do tego ma dorosła zonę, to niech załatwiają sprawy jak dorośli, a mianowicie piora brudy miedzy sobą. Niech nie wciagaja w to reszty rodziny, a tym bardziej dzieci same nie powinny sie miedzy nimi ustawiać, bo kończy sie to z reguły katastrofa. To jest sprawa miedzy małzonkami. -
Moja mama ma kochanka.
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
essprit, jak nie jest upośledzony, to sie sam domyśli.. albo już domysla, ale "woli nie wiedzieć". -
Moja mama ma kochanka.
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
a tatulek sie wtedy ofc upije i pójdzie np. wychustać, albo cos równie głupiego.. a nawet jeśli nie, mama będzie miała do niej później pretensje p wszystko, jakiekolwiek to info będzie miało w przyszłości konsekwencje. -
Jeżeli chodzi o Greya, w wersji książkowej dotrwałam może do połowy tego dzieła , w filmowej padłam z nudów po 15 minutach około. Klimaty BDSM mogą być smakowite , ale nie w wersji harlequina z fabułem rodem z BRAVO.
-
neon, z trudem ogarniam, no ale nie każdy jest tak bystry ja Ty
-
neon, z trudem ogarniam, no ale nie każdy jest tak bystry ja Ty
-
Czujesz sie lepsza,bo Ty doprowadzsz sie do orgazmu za pomocą swojego plauszka? Nie po raz pierwszy nie ogarniam Twojej logiki - dlaczego lepsza ? Raczej czułabym sie lepsza, gdybym potrafiła to co ci jogini, bo to rzadka umiejetnośc. BTW, skad ten paluszek czy wibratorek ? może wystarczy najprostsze rozwiązanie, jak penisek
-
Moja mama ma kochanka.
bittersweet odpowiedział(a) na madelajn temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jest rozwiązanie - gdyby ojciec był suchym alkoholikiem, ogarnał się, znalazł prace, udowodnił że jest oparciem i partnerem dla Mamy i Ciebie - to pewnie stanowilibyście jeszcze szczesliwa rodzine. Dlaczego reszta rodziny ma się dostosowywać do potrzeb uzależnionego ojca ? -
NN4V, dlaczego ? takie stereotypy sa niezwykle uciążliwe, szczególnie w pracy. Ładnej ozdóbki nie traktuje się poważnie.
-
NN4V, no niestety dużo osób tak właśnie myśli - za ładna kobieta jest głupia, a jeszcze młoda to wgl cos na kształt ozdoby świątecznej
-
NN4V, no niestety dużo osób tak właśnie myśli - za ładna kobieta jest głupia, a jeszcze młoda to wgl cos na kształt ozdoby świątecznej