
ladywind
Użytkownik-
Postów
7 583 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ladywind
-
To co napisałeś wyżej, to w jaki sposób perfekcjonizm się ujawni zależy od wielu czynników o których wspomniałeś, plus te genetyczne. I tak potem ktoś ma lepiej w zyciu ze swoim zaburzeniem a ktoś inny bardziej pod górkę. Wierz mi że choroba, kiedy w konsekwencji prowadzi do depresji, nerwicy natręctw czy dystymii. To zdrowe napewno nie jest.
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
ladywind odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Eno przesadzasz, nie wszyscy są materialistami, nie ma co wrzucac wszystkich do jednego worka -
Zaufaj mi, nie tylko Ty tutaj straciłeś kogoś bliskiego..... -- Pn maja 21, 2012 11:39 am -- depresyjny21lat, czasu nie cofniesz w żaden sposób, ale Ty popadasz z depresji w euforię ....a to nikomu nie służy, radzę się uspokoić i spróbować znaleźć złoty środek, trochę równowagi w życiu..... może wizyta u terapeuty by pomogła? linka Ci mądrze napisała, bo wg mnie też cała ta sytuacja jest dosyć dziwna i nagle taka euforia, poza tym 3 rózne konta, i każdy na inny temat, najlepszy jest ten o chwaleniu innych forumowiczek, kiedy dziewczyna lezy w grobie:/
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
ladywind odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Weszłam dzisiaj na wage i dostałam szoku, w ciągu pół roku przytyłam przez leki 6kg, przy czym prawie nic nie jadałam i miałam jadłowstręt, niby nie tak wiele, ale mi wszystko idzie w tyłek i uda, no i pewnie bede miała problem aby wmieścić się w wiosenne ubrania:/ -
LATEK50, nie latino tylko mulatka A ładniejsze byłaby w avatarze zdjęcie Bellatrix, gdyż niczego jej nie brakuje, ma nietypową urodę, naturalną, jakoś nie jestem wielbicielką murzyńskiej czy mulaciej urody, zdecydowanie wole słowiańską
-
słuszna uwaga linka mnie i większości użytkowników forum też bardzo to dziwi i niemiło się to czyta
-
radość sprawiło mi zażycie lorafenu
-
slow motion, ten kot na drugim obrazku niezły agent hehe
-
Stonka ale to lek nasenny, on działa u ciebie pobudzająco??
-
Ale też są wyjątki od tej reguły A oto przykład: http://kryminalne.trojmiasto.pl/Biegli-matka-utopionej-dziewczynki-niepoczytalna-n56560.html?vop=std
-
to ładne jaja, w takim razie szybko pogodził się ze stratą ale jazda
-
Dla mnie to nie możliwe aby jedna osoba- bóg potrafił wszystko to kontrolować zachowanie każdej jednostki spośród miliardów, dba też o roślinki i zwierzątka, pogodę itd ta jego wszechmocnosc i wszechobecność to jakaś dziecinada której nie ogarniam. Dokładnie, albo, że choroby które ludzi spotykają, np ludzie z autyzmem czy z chorobą Downa, były wynikiem Boga, faktycznie jakby spojrzeć na to co się na świecie dzieje to taki Bóg jest sadystą i hipokrytą z osobowością psychopatyczną ps. a dlaczego Bóg jest płci meskiej??
-
Z podobną opinią spotkałam się jak byłam we włoszech w pracy, kiedy kobieta, którą zastępowałam stwierdziła przy jakiejś tam rozmowie, że ateiści to są debile, ja nie zastanawiając się powiedziałam jej, że ja jestem ateistką. Ta nie pamietam już co odpowiedziała, ale chyba poczuła się niezrecznie. Natomiast po moim wyjęździe obgadała mnie do kilku osób, przez co straciłam kontakt z fajną kobietą, która gdyby nie ten incydent to pewnie do teraz dzwoniłybysmy do siebie. Ona taka bardzo wierząca jak sama mówiła, a zwierzeta, które były u tej włoszki, co sie nią opiekowała to były traktowane w taki sposób: o ty k....wo, dziw....ko jeb.....na , ty suko, biła szczególnie psa, z resztą co tu mówić o zwierzetach, kiedy samą tą włoszke traktowała jak smiecia. Czy tak się zachowuje osoba wierząca, która powinna wedle pisma świetego być dobra dla innych?? nie wydaje mi się! ps. jak ktoś wcześniej napisał np moja mama kilka razy mi powtarzała, że przez to że nie wierzę, to dotyka mnie choroba.
-
Akurat się mylisz, ja nie zazdroszcze, fajnie że chłopak sobie znalazł druga połowkę,i życze im aby ta miłość trwała wiecznie. Możliwe, że depresje miał spowodowaną tylko tym, że nie miał dziewczyny. Jeśli tak to pewnie już depresja nie wróci czego mu zyczę. A chyba każdy użytkowni wie, że powody depresji są różne, bo każdy ma nieco inne uwarunkowania, które spowodowały chorobę.
-
tjaaaa. Zejdzie Ci bomba endogenna, to zobaczysz...
-
Oczywiście nie mam nic do osób wierzących, tylko uważam, że tez powinni szanować osoby mające odmienne poglądy. Bo ja mam szacunek, tylko nie lubie jak ktoś odsuwa sie ode mnie, bo jestem niewierząca bądź robi mi jakieś zarzuty z tego powodu. Dobrym przykładem tolerancji jest/był Karol Wojtyła, który był bardzo wierzący ale nie miał nienawiści do ateistów i innych religii.
-
Dokładnie, i też byłam wytykana tyle że na studiach, jak sie przyznałam znajomym, a oni tacy wspaniali bo wierzący?? jak wierzący to powinni być tolerancyjni i dobrzy? W liceum troche było łatwiej to tam było kilka osób, które też nie wierzyły, a ksiądz poskarżył sie nauczycielom, że jak ja moge nie wierzyć. To pamiętam wykład naucielki od polskiego skierowany przy całej klasie i łzy w jej oczach poprostu absurd jakiś...
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
ladywind odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Laima, a zależy Ci na tym związku?? -
żeby nie było, że ja zawsze tylko komerchy słucham
-
-- 19 maja 2012, 22:05 -- http://www.youtube.com/watch?v=vhuN7tmhNwI
-
Stonka, u mnie jest jeszcze gorzej, jestem niewierząca, wiec ja nie mam nic do stracenia Pewnie jakbym była więrząca to widziałabym więcej nadziei i chęci by zyć z tym dziadostwem, ale właśnie tego nie mam.