ladywind

rotten soul, to był psycholog czy terapeuta bo jest duza różnica w podejściu ,terapia to długotrwały proces ,wiem nniestety z opisów bo na takiej nigdy nie byłam a powinnam

zapominalska, myślę że Twoim problemem jest przeogromne poczucie niskiej wartości . Powinnas na terapii opowiedzieć o tym wszystkim co piszesz na forum.

nie lubię takiego rozwiązywania konfliktów, więc tez go nie stosuje. Wszystko się tylko nawarstwia i potem jest gorzej... trudniej... Znam pewnego gościa który powtarza że najlepszym lekarstwem jest łóżko ,cóż za prostactwo

Bezimienna123, a jak się czujesz ,polepszylo się coś ? -- 26 lip 2013, 17:26 -- kasiątko, zgodzę się że wiadomość na temat zaburzeń może mocno zdolowac

aquarius

zenit

Asmo, po tym czasie jeśli lek nie działa, to warto go zmienić

mnie dzisiaj mocno szarpią takie myśli

depas, życie bywa cholernie przewrotne

cala w trawie, a depresja Ci przeszła ?

na_leśnik, super że się w końcu przemogles

Quakerdramon, skoro do siebie pasowaliście, to dlaczego się rozstales?

U mnie było bardzo podobnie, ten nastrój trzymał mnie z jakieś 2miesiące, po czym szybko przeszło

finał

Robinho, u mnie też, nawet zwiększanie dawki niewiele pomogło

U Was też taka ponura pogoda?

amelia83, nie sugeruj sie tym co piszą w ulotkach, to kiedy lek zaskoczy jest sprawą bardzo indywidualną.

mam masz kota?

Myślę że tak

robotnica, masz stwierdzona nn przez psychiatre ? Jeśli tak to musisz wiedzieć że w tej nerwicy należy brać większe dawki leku i poprawa następuje po dłuższym czasie ,czesto 3 do domu6 miesięcy ,wiem to od psychiatry. Co do uczuć to też mam uczucie jakbym je straciła

asciendia, musisz udać się do psychiatry i/lub psychologa bo samej będzie Ci ciężko poradzić sobie

Bezimienna123, mnie 225mg wenli bardzo pomogło swego czasu, mam cichą nadzieje ze teraz tez tak będzie.

_Jack_, pomyśl może o psychoterapii

Bezimienna123, na tej dawce jestem od dwoch tygodni, wiec porawy jak na razie nie widze, poczekam jeszcze z tydzien. Co do działania to jak narazie mam wzmożone stany lękowe . miko84, też mi się tak wydaje, choć mam przykre doświadczenia z SSRI

na_leśnik, świetne prace