slow motion

No to nie jest tak źle. Nie mam termometru, więc dzięki Kestrel, Zobaczysz, że będziesz chciał more and more. Ile mniej więcej będzie Cię dziarał?

a ja właśnie wcinam dzielnie śniadanie , a za godzinę jadę w trasę pozałatwiać to i owo Ile dziś u was stopni na minusie?

comatom, jeeeeeeest mooooc

ja jeszcze do siłki zrobiłam mel b na pośladki i abs. Na dziś koniec. Teraz czas na wyżerkę

Uwielbiam pocić się podczas ćwiczeń. Na siłce tego nie doświadczam Brakuje mi cardio.

kupmitrumne, no mi od zawsze mówiono, że jestem chuda, a tak na prawdę chude mam tylko ręce. dzisiaj na siłowni już lepiej się czułam, było mniej ludzi i trochę się z kettlami dodatkowo pobawiłam, bo mi za mało było. rozwalił mnie koleś śmigający w japonkach i ćwiczący jakby chciał, a nie mógł

Ja mam sylwetke gruszka/jabłko, więc cały ten tłuszczyk też ma skłonności do odkładania się w okolicy brzucha i ud za to ręce chude. Jak mój M zobaczył moje zdjęcie z przed kilku lat to tylko skomentował, ze byłam kuleczka.

No też mi było trochę wstyd, że jestem zielona w kwestii sprzętu, ale mówie sobie "spróbuj, a co tracisz." Zresztą było to dla mnie swego rodzaju wyzwanie. Samo pójście tam i się udało. A koksy wręcz wykazywały zrozumienie i mnie pocieszali, że będzie co raz lepiej Najlepiej iść z rana lub do południa wtedy jest gwarancja, że ludzi nie będzie za wiele.

wczoraj cały dzień było mi niedobrze i wmusiłam w siebie czyste 1800 kcal, a dziś cały dzień głodna jestem, a zjadłam spokojnie(czyste oprócz pół milki bąbelkowej ) 2000. Staram się jeść co 3 h tylko jeszcze ten podział na białka, węgle, tłuszcze muszę ogarnąć.

Reiben, toć ręce Twe mówią co innego

jeść musi

Reiben, No chyba w kolejnym życiu, ja koksem nigdy nie będę

właśnie wróciłam trafiłam na godzinę gdzie były koksy.....ale bardzo miłe koksy. Leże na ławeczce i wyciskam hantle a tu mi koleś podchodzi, łapie za rękę i pokazuje, żebym trochę niżej dawała Grzecznie pytali czy może pomóc w czymś. Także było spoko git, ale jeszcze wszystkiego nie ogarnełam.

Kestrel, mam nadzieję, że nci nie popsuje

Zaraz jadę na siłownie i się stresuję. To mój pierwszy raz, więc nie znam się na sprzętach. Miałam jechać z instruktorką z fitness, ale się nie odzywa, a czekać nie zamierzam.

babcia zabiera Was do KFC?? w szoku jestem

ja właśnie zjadłam 606 kcal na śniadanie dziś day off od Jillian. Muszę się przejechać po miesięczny w końcu, bo na siłke cza ruszyć pupę.

cała prawda

Kestrel, ja zauważyłam, że między nimi łogień jest

Don't mess with Zohan ja skończyłam ćwiczenia, nudności pomału ustępują. Jeszcze tylko wepchać w siebie kolację.

comatom, tylko nie popłyń za daleko

przeglądam forum, słucham jak moje dwa kotki chrapią i szykuje się psychicznie do ćwiczeń.

Jem od godziny 8 rano. chyba o godzinie 17:10 zwrócę wszystko....damn

ha no właśnie! i to jest problem.