-
Postów
8 939 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Abbey
-
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Nie moge. W takim razie nie ma co dyskutować - przyjąłeś z góry jeden wariant, według którego autor tematu ma postępować i basta. Przykro mi, bo liczyłam na ciut szacunku do samego siebie, a tu nic... -
Na moim komputerze znalazł się program nie wiem skąd, sam się uruchomił i wciska mi kit, że coś skanuje. Nie instalowałam nic od dawna, a i tak sprawdzam każdy program przed uruchamianiem... A tu włącza się coś, co pierwszy raz na oczy widzę
-
Niebieski rockstar, w życiu nie piłam lepszych energetyków
-
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
jak można mieć swobodę udając kogoś, kim się nie jest (czyt. podporządkowując się innym)? Może Ty, anonus, byłeś 'luzakiem' od razu (urodzenia, mając to głęboko w sobie), tylko po prostu bez towarzystwa, a VanGH96 jest osobą poważniejszą i niechętną do takich kontaktów? Możesz przyjąć do wiadomości, że nie każdy jest w stanie zagubić swoją osobowość dla bycia 'na luzie'? -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Dokładnie!!! Stawiam autorowi piwo -- 26 maja 2013, 18:00 -- Poza tym moim zdaniem uleganie wpływom innym, zniszczenie/zamiecenie pod dywan swojego 'ja' prędzej czy później się na nas odbije... -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Jakoś średnio chce mi się w to wierzyć. Albo przynajmniej - jak napisałam wcześniej - coś się 'przestawiło' i nagle uważa takich ludzi na gorszy gatunek. -- 26 maja 2013, 00:00 -- czyżby? Bo z góry założyłeś, że osoby samotne - w tym ja - są winne. Więc tu pierw był wyrok, a nie rozumienie -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
no tak, lepiej uciekać na palenie albo tłuc się bez powodu, a po lekcjach iść nayebać się w 3 dupy -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Post bez polskich znakow ujdzie. - w ten sposób za 30 lat dzieci będą pytać a co to za dziwne kreseczki nad 'o'. No ale nieważne. Ponura? Nie rozumiem czemu przez całą długość wątku określasz mnie epitetami niepasującymi. Zjechać mnie chcesz czy co? A może to element tej 'fajności' i 'luzactwa'? Bo Cię nie ogarniam, choć szczerze próbuję... -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Nie zrozumiałeś, a ja nie mam zamiaru się znowu kłócić. Sam piszesz to w cudzysłowie, nie wpychaj słów ludziom, którzy tego nie wypowiedzieli. Ja nie odcięłam się od rówieśników, to oni odcięli się ode mnie. Poza tym, wiesz co to znaki polskie? Ja wiem, że używanie ich wychodzi z mody czy coś w tym stylu, ale... Dbajmy o język -
Monar, a prawa?
-
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
anonus, nie jesteś od tego, by mnie oceniać czy jestem feministką czy nie. Egoistką? Chyba na odwrót. Jakbyś mnie znał, to byś wiedział, że wieje ode mnie altruizmem na kilometr i przez to cierpię Moim problemem jest zaniżona samoocena i nienawiść do siebie, a od Ciebie się dowiaduję, że jestem narcyzem, choć w części. Your diagnosis is invalid. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Nawet nie mam zamiaru rozmawiać na ten temat z facetem. Jestem dojrzalsza od ludzi w moim wieku. Zawsze byłam. To też część mojej osobowości. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Zalatuje feminizmem. Zalatuje prawdą. Popatrz na wizerunek kobiety w oczach mężczyzn 50 lat temu i teraz. Gdzie ta kultura do kobiet? I ogólna kultura? Typowe podejscie osoby uwazajacej sie za "lepsza" od szkolnego otoczenia. Już coś napisałam o tym. Jestem dojrzalsza i mogę to tu napisać. Ale nie uważam się za 'lepszą' ani lepszą. Po prostu są ludzie, którzy nie zajmują sobie głupot pierdołami i nie żyją ciągle z umysłem 10-latka. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
A potem jest masa chamskich mężczyzn... No ludzie Poza tym właśnie - są granice. Poza tym nie wiem, wypisujesz jakby Ci to szczęście do głowy odbiło... Och, bo wszystko to nasza wina, musimy spiąć dupcie i przylizywać się idiotom.. Yea... -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
TAO, to nie jest tak, że śmierdzi. Po prostu człowiek jest samotny i pragnie kontaktu, ale jednocześnie wie jacy chcą i chciałby mieć znajomych na poziomie. Coś na tej zasadzie. Chce, ale nie ma warunków, by zaspokoić swoje potrzeby. anonus, nie chodzi o sztywniactwo, tylko bycie normalnym, poważnym człowiekiem. Kocham ironię, czarny humor, wiele rzeczy mnie bawi, umiem żartować... Ale to nie znaczy, że mam mieć mózg i zachowanie na poziomie 10-latka. To, że ktoś nie lubi zachowywać się jak dzieciak nie oznacza, że jest sztywniakiem. Ale widać, że już stałeś się tym człowiekiem z kolegami i wyzywasz normalnych, samotnych i zagubionych ludzi od sztywniaków... -- 25 maja 2013, 19:55 -- Akurat znam kandydatów na znajomych i wiem jak jest. Nie mówię rzeczy wyssanych z wiadomo skąd. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
odwalają. Poza tym nie wiem co to za rozwiązanie - ogłupiać się po to, by mieć kolegów... -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
anonus, nie przyznam, bo nie uważam tak. Ja zawsze byłam inna, inaczej patrzyłam na świat i wybierałam inne zainteresowania oraz to ja byłam odporna na wszelakie trendy. To ja nie pasuję do obecnego świata, a nie świat nie pasuje do mnie. Nie jestem pępkiem świata. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
nie wyzywam i nie ględzę najwidoczniej mój mechanizm jest bardziej skomplikowany. A raczej jestem tego pewna. Ale z całym szacunkiem do innych, nie ubliżam nikomu, nie uznaję się za lepszą. Prędzej gorszą, więc to ja byłabym idiotką, a nie oni. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
anonus, wyjątek potwierdzający regułę. Będąc w tej samej sytuacji nie uważam się ani za winną, ani za zgrywającego się ważniaka. Tak samo mogę powiedzieć o innych znajomych w podobnej sytuacji. Z pewnością nie są ważniakami. Osoba z takim doświadczeniem powinna właśnie mieć zmniejszone poczucie własnej wartości, aniżeli czuć się lepszym. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
bla, bla, bla. Jestem na tym samym etapie w liceum i szczerze mówię, że takie rady typu 'weź się do nich zbliż' czy 'spróbuj z nimi nawiązać kontakt' to durne i nic nieznaczące gadanie. Ludzie w tym wieku są okrutni i jak już się zaznajomią ze sobą, to trudno tam się 'wbić'. Niektórzy są skazani na samotność. I z tych skazanych jedni wyją nad swym losem, inni się z nim godzą, a inni kończą... ale ze sobą. Wytrwałości. -
Sytuacja w klasie. Jeszcze raz, teraz lepszy opis.
Abbey odpowiedział(a) na VanGH96 temat w Pozostałe zaburzenia
Noooo, to dopiero wyzwanie -
Pseudodziennikarze mający 16 lat i piszący w poważnych niegdyś portalach. Świat schodzi na psy Ach, no i ludzie próbujący mnie zgasić, popisując się swoją wiedzą. Sieczka w głowie, ale szukać powodu do zaczepki trzeba
-
Moje podejście do ludzi. Nienawidzę ich, jestem na nich zamknięta, nie lubię jak się mieszają w moje sprawy, nienawidzę ciągłego pomagania, więc staję się opryskliwa i chamska gdy ktoś chce pomocy, nie umiem i nie chcę pracować w grupie. Odpycham ludzi, a potem narzekam, że mi samotnie. I całe życie mam wisielczy nastrój oraz nie umiem się cieszyć.
-
A jeśli ktoś jest winny...? co wtedy...
-
Kestrel, jak widać nie rozumiesz/nie czujesz sarkazmu, a wszystko odbierasz bardzo prywatnie, no cóż, wielce mi przykro. Nie jestem trollem, ewentualnie Ty jesteś w tym temacie. Ciągle grasz z tej samej płyty, chronicznie się wypowiadasz tu, żeby - nie wiem - zaistnieć? Pomyśl, że Ty może i nie masz problemu z tym, ale możesz nakręcać osoby, które w tym siedzą, czytają sobie Twoje fantazje i krzywdzą siebie. A Ty nadal siedzisz przed komputerkiem i rypiesz w gierki/robisz cokolwiek innego, ale nie krzywdzisz siebie, a takie osoby mogą to zrobić! Co, nie interesowało Cię nigdy jaki wpływ mają te Twoje wypowiedzi tu? Byłeś u specjalisty, dostałeś leki, przestałeś brać, nie jesteś na terapii. No to leź i opowiadaj tam te fantazje. Weź się za siebie i nie przyczyniaj się do cierpienia innych. Poza tym, raz piszesz o swoich wymyślonych scenach, a innym razem opowiadasz dziewczynom jakie to bez sensu, że się samookaleczają. Gdzie jakaś stanowczość w swoich słowach i przekonaniach? To temat do wspierania się w walce z tym, a nie nakręcaniu 'zrobię czy nie zrobię' 'och, cudownie mi na myśl, że to zrobię, no ale przecież nie zrobię, bo nie mam odwagi, ale i tak się wypowiem, a co tam'