izzie, Snejana, dzięki za uświadomienie dziewczyny. Za tydzień mam psychiatrę, wspomnę jej o tym. Planuję zmuszać się do jedzenia, jeść co najmniej 1000 kcal. Mam nadzieję że się uda, choć może być ciężko... Ale nie chcę wpaść w kolejne bagno. Jeszcze gorsze.
Nic nie czytam na ten temat, ze spokojem. Tego akurat się wystrzegam, bo mam z tym niestety jakieś doświadczenie... Tyle że odnośnie samobójstwa. Dzięki wielkie