Dzisiejszy dzień... 2 beznadziejne lekcje. Masakra.
Poza tym zostałam oficjalnie dobita przez swojego faceta.
I kot nie pozwala mi zejść z łóżka.
SUPER.
wykończony, ja też mam zwolnienie z wf, ale z powodu moich niby przewlekłych chorób układu odpornościowego
I się strasznie cieszę, bo jak na razie solidna depresja mnie nie dopadla:D
jasaw, ech ja tego nie znoszę... Wolę wszystko wypruć przed siebie, a przede wszystkim móc o tym porozmawiać... Ale nie mam z kim. Nie chcę niepokoić mojego faceta, on myśli że wszystko OK...
To sprawa niestety dość delikatna. Boję się że kogoś zraniłam i przez jedną głupią noc stracimy kontakt.
jasaw, ech ja tego nie znoszę... Wolę wszystko wypruć przed siebie, a przede wszystkim móc o tym porozmawiać... Ale nie mam z kim. Nie chcę niepokoić mojego faceta, on myśli że wszystko OK...
To sprawa niestety dość delikatna. Boję się że kogoś zraniłam i przez jedną głupią noc stracimy kontakt.