Lady Em.

Transfuse, zgadzam się, szkoda tylko że mój men nie podziela tego zdania Stark, moim rekordem jest spędzenie całego dnia w centrum handlowym ale oczywiście z przerwami na spacer po parku, na jedzenie itp...

Tomcio Nerwica, jakbym słyszała mojego faceta... heheh Transfuse, to nie tak źle

vif, Myrcella, o tak, Szczęsny lepszy o wiele

Snejana, no dokładnie!

Tomcio Nerwica, nie lubię Christiano Ronaldo, ma zbyt rozległe ramiona Transfuse, hihi nie wiem, ale on nie lubi zakupów

podpisuję się

Transfuse, wyjdzie!

Transfuse, ojejujejujeju! Umów się ze mną

Tomcio Nerwica, NIEEE! -- 02 cze 2012, 19:44 -- Transfuse, wiem, to ciężko sobie wyobrazić. Ale tak będzie, zapewniam Cię

Stark, hihi

Tomcio Nerwica, napaleniec Transfuse, widziałam dziś post o Twojej byłej. Kiedy poznasz dziewczynę i prawdziwie się w niej zakochasz, zapomnisz szybko o ex

próbuję się zbierać do nauki ale nie idzie...

Snejana, są takie tańsze też. Poszperaj w necie, na pewno znajdziesz tańsze niż te Adidasa czy Nike

Atia, psychoterapia jest bardzo ważna, dobrze że w nią wierzysz

Transfuse, i prawidłowo! Facet kocha biust swojej ukochanej niezależnie czy ma rozmiar D czy A

Snejana, no wiem że niezdrowo, ale to czasem nie ode mnie zależy.

Snejana, hihi mi przeszkadza jak biegam Tomcio Nerwica, nieładnie tak palić

vif, ech no i to jest właśnie ta najgorsza strona odchudzania Snejana, u mnie podobno strasznie było widać jak schudłam - uwaga - 5 kilo. W tydzień.

ojoj - jojo

no właśnie! będzie bicie po dupie

Transfuse, haha też uwielbiałam rozmiar mojej miseczki biust był idealny, no ale bardzo nieproporcjonalny. Teraz też jest. Zazwyczaj kobiety noszące rozmiar S mają miseczkę B lub A. Miałam z tego powodu kompleksy.

Transfuse, haha Ja mam wzrost 163 cm. Rozmiar S (schudłam z M ) jedynym minusem jest zjechanie z miseczki D na C

U mnie różnie to bywa... Ale nie chcę tego robić, chcę to przerwać. To okropne, a moje ręce wyglądają strasznie. I już miesiąc mi się udaje

Snejana, no jak nie mam innego wyjścia? To za dużo

Snejana, hihi zazdroszczę, ja od dwóch miechów się odchudzam i na razie moja waga stanęła na 54 kg... chyba znów muszę przestać całkowicie jeść żeby schudnąć cokolwiek