heimao, haha, dobra! oby oby. Ja nie chcę żeby mnie usadzili na dziecięcym, jak sobie wyobrażę płaczące bachorki to mnie chyba cholera weźmie
carmen1988, ooo, no zobacz a ja dopiero mogę zanucić "hej, za rok matura"
Dlatego tym bardziej powinnaś mi powiedzieć. Może czeka Cię zmiana leków czy coś.
Magda88, haha dzięki ja w ogóle, uwielbiam sprzątać bo uwielbiam efekty. Jestem z siebie dumna kiedy jest porządek, a w łazience najlepiej jest on widoczny
heimao, Powiedz koniecznie. Pewnie wezmą Ci wszystko na czym mogłabyś się powiesić, ale i tak warto. Oni są od tego żeby nam pomóc
Byłoby super gdybym miała z kim rozmawiać chociaż jestem jeszcze niepełnoletnia, brakuje mi 4 miesięcy do 18 lat. Mam nadzieję że mnie nie usadzą na oddziale dziecięcym
-- 21 lut 2012, 12:16 --
carmen1988, nie masz się czego martwić, rodzice na pewno wiedzą że to nie błahostki. A na leki może już po prostu się uodporniłaś
carmen1988, dokładnie. Super, że mi obiecałaś. I pamiętaj o tym, to bardzo ważne żeby o tym wiedział, na pewno zwiększy częstotliwość wizyt. Bierzesz jakieś leki? Sama mówiłaś że Ci się pogorszyło i znów wraca, więc koniecznie o tym powiedz. Ja mam jutro wizytę
carmen1988, tam idziesz albo na skierowanie od swojego psychiatry albo po prostu wchodzisz do przychodni tam na konsultację z psychiatrą, który wraz z psychologiem ocenia czy zagrażasz sobie i swojemu otoczeniu czy też nie.
Powiedz o tym koniecznie swojemu psychiatrze! Ja też nie mówiłam i skończyło się jak skończyło obiecaj mi że przy następnej wizycie mu o tym powiesz!
heimao, ja też
Akari, co Ty a psychiatra? Bo ja tam zamierzam być tylko na kilka dni na obserwacji... Mogłabym jechać do Kościana, tam ordynatorem jednego z oddziałów jest wujek mojego faceta
A do Gniezna nie chcę, bo nikt mnie nie będzie odwiedzać, za daleko
Vett, tniesz się?
szczypszczyp, połóż się do łóżeczka z ciepłą herbatką jak tylko wrócisz
carmen1988, Polska pod względem polityki NFZ jest piekłem
znów miałam koszmarny sen. Od leków chyba
Tukaszwili, rozumiem i wiem o tym doskonale
Magda88, umyłam łazienkę i zaraz idę sprzątać dalej uwielbiam sprzątać kiedy nikogo nie ma, to też takie moje małe zboczenie tylko ogarnę co na forum się działo od wczoraj