Lady Em.

idle, carmen1988, dziewczyny, co się stało?

Popytaj na Litewskiej o psychologa dla dorosłych może, hmm? Tam jest taki.

tarot

Vett, ja też często sama siebie nie poznaję. Usiłuję ukryć swój problem pod tą maską gdy jestem poza domem, ale w domu wszystko wychodzi... Chyba powinnyśmy znaleźć inny sposób na rozładowywanie napięcia, tylko jaki

w weekend z powodu brania leków nie mam orgazmu zbyt często, muszę się wspomagać różnymi metodami żeby go osiągnąć

ladywind, ja aż sama się podziwiam zjebnerwicowy, carmen1988 ma rację. Tutaj każdy może się wygadać ze swoim problemem, każdy ma podobny, ale inny problem. Nie czuj się samotny - na pewno znajdzie się ktoś na tym forum który ma podobnie jak Ty. paradoksy, to faktycznie ciężki dzień, trzymaj się

Laima, właśnie, Bellatrix ma rację... ninja, no co za luje!

kamieniołom - Flinstonowie

Vett, mam tak samo. To takie natrętne myśli które nie chcą odejść mimo wszystko... Ja np. myślę często jak tu przemycić leki... żeby znów się otruć

_wovacuum_, bardzo polecam stronę mojej szwagierki i jej przepis (a tym samym mój) babki majonezowej jest tam także wiele innych przepisów http://www.marta-gotuje.pl/babka-majonezowa/ Bardzo prosty i smaczny wypiek, każdemu wyjdzie Smacznego

Vett, to super. Ja mam też takie myśli, chwilami natrętne...

Myrcella, jakoś tak mi smutno było teraz już jest lepiej. Laima, bidulko a pani psycholog jest za tym forum? określiła się?

Transfuse, takie tam, z babki majonezowej. Tylko pół porcji. Ja też uwielbiam słodycze i to mój problem, bo przez leki zaczynam tyć, jakaś dieta by się przydała...

algorytm

slow motion, mnóstwo rzeczy się sypie... Teraz wizja zrobienia babeczek. Niezbyt ciekawa, ale trzeba.

coś widzę nikt dawno nie miał orgazmu

carmen1988, freya, i jak, dziś było lepiej? Od samego pisania tutaj poprawia mi się humor. A więc mój dzień: łyżwy, bowling, ping-pong i intensywny relaks przed komputerem na forum

rozrabiaka - dziecko

Bellatrix, omijam, ale to takie trudne... Lubię ten ból, koi ten wewnętrzny .Kinga., terapia pewnie będzie konieczna.. Ja nie potrafię się powstrzymać, zawsze robię to odruchowo, nie myślę racjonalnie...

Josephine29, tak, zdezynfekowałam, wódką smakową ja przebijam tymi grubymi igłami które przypina się na tablice korkowe

nie chce mi się żyć

carmen1988, zazdroszczę tej energii. Ja czuję się jak gówno i idę robić babeczki.

tak, ale wolę na żywo a Ty?

poltergeist - psotnik

wkurza mnie że tyle jem!