idle, tak mi brzuch wydęło że nie masz pojęcia! Tata by pociachał mojego faceta tasakiem :'>
I nie chce mi się tak nadprogramowo poskakać, aczkolwiek chyba dieta to będzie jakieś wyjście. Dobra, umówmy się, że od przyszłego poniedziałku, czyli akurat jak zacznę indywidualne, będę mniej i częściej jeść. No i ćwiczyć. Ehh.