-
Postów
966 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tukaszwili
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dziś już dwa razy czytałem wynik histopatologii i kolonoskopii. Naprawdę nie wiem po co to robię, skoro jak byk napisane, że nic poważnego się nie dzieje. Mam już dość, znów jak mam usiąść rano na kibel to się spinam jak wariat, zamiast zluzować poślady - dosłownie Wariactwo nie ma końca, po wizycie u gastrologa 6 czerwca wracam do psychiatry, nie ma się do pierdzielić. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mi ostatnio siniak po pobraniu krwi jakieś 9 dni schodził. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Pholler - z tymi wynikami mam tak samo, również noszę je ze sobą do pracy, bo przecież może się przydadzą jak będę wzywał karetkę... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Teksas - kiedyś brałem Seronil, który pomagał, aczkolwiek zakończyłem leczenie i długo było dobrze. Odebrałem dziś wynik histopatologii, oczywiście żadnych zmian rakowych nie ma, zwykłe zapalenie kawałka błony jelita. Teraz jestem spokojny, ale i tak wiem, że panika niebawem wróci. Jutro idę do internisty, aby jeszcze obejrzał mój wynik i zapisał jakiś lek "na chorą dupę" -
Zawsze warto prywatnie spróbować. Zawsze chodziłem prywatnie i wychodziło mi to na dobre. Krótki czas oczekiwania i szybka pomoc, aczkolwiek godzina porady kosztowała 70 zł.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Byłem w tak kiepskim stanie psychicznym, że musiałem wykonać tę kolonoskopię. Musiałem wiedzieć, czy mam guza. Pholler - z tymi wynikami mam tak od zawsze. Potrafię również badanie krwi analizować kilkukrotnie w ciągu dnia. Na początku marca i potem w połowie kwietnia miałem robioną morfologię. Rónice były nieznaczne (poza tym jedno było wykowane na czczo, a drugie na SORze po jedzeniu, bo spanikowałem, że mam wyrostek robaczkowy do wycięcia...), ale jednak coś mi nie pasowało. Przed kolonoskopią anastezjolog oglądał moje wyniki i mówił, że są dobre, nic złego w nich nie widzi, ale ja wciąż rozważam fakt, że to tylko człowiek, mógł się pomylić. Wiem, że to chore, ale co zrobić. Najgorszy jest fakt, że po każdym badaniu, które nic nie wykazuje, jestem spokojny przez jakiś czas a potem wracają te powalone czarne myśli. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Witam nerwuski, chwilkę mnie tu nie było, widzę że przybyło sporo nowych klientów naszej ukochanej nerwicy. Moje ostatnie 4 tygodnie to tak silna paranoja, że omal nie zepsułem swojego związku, w którym funkcjonuję już szczęśliwie od 5 lat. Na tapetę powrócił nowotwór jelita, który zacząłem wkręcać sobie w marcu, kiedy dokuczał mi hemoroid. Trzy tygodnie temu wykonano u mnie rektoskopię, bowiem znów na stolcu dojrzałem skrzep krwi, niewielki bo niewielki, ale jednak. Proktolog stwierdził, że mam stan zapalny na błonie śluzowej jelita, więc pobrał wycinek do histopatologii. Oczywiście okres oczekiwania na wynik - 3 tygodnie. W głowie mojej niestety od razu zakwitła myśl "czyli jednak rak", no i rzecz jasna z przerzutami. Nie mogąc wytrzymać nerwowo postanowiłem wykonać prywatnie kolonoskopię. Uznałem że skoro mam jakiegoś guza, to wolę wiedzieć szybciej. Koszt takiego badania wyniósł mnie 800 złotych, dzięki Bogu mam kochanych rodziców, którzy w połowie opłacili tę kwotę. Rzecz jasna nadziewanie mnie na kolonoskop było pod narkozą. Sam proces trwał może 15 minut, obudziłem się i poszedłem do lekarza, aby przekazał wynik - w moim mniemaniu wyrok. Wchodzę do gabinetu, czuję że zaraz padnę trupem, ręce mi się pocą, głos drży. Lekarz natomiast z totalnym spokojem: "no panie Mateuszu, ta ranka po hemoroidzie goi się przyzwoicie, śladu już prawie nie ma, za to rzeczywiście 15 cm od zwieracza ma pan na prostnicy takie zatarcia i nadżerkę, to z tego pobrałem kawałek i za 2 tygodnie wynik, jelito bez żadnych zmian patologicznych. ta nadżerka może podkrwawiać czasem, a te cienkie stolce to panie Mateuszu z głowy a z nie dupy". oczywiście chyba z 3 razy dopytałem się czy na pewno nie mam żadnych guzów i zmian rakowych. nie wiem po co, skoro powiedział, że nie mam się niczym martwić. Wnioski: proctitis, czyli zapalenie odbytnicy, nieprzyjemna jednostka chorobowa, ale niegroźna. Spokój jaki mnie ogarnął trwał do dziś, bo począłem się zastanawiać: a co jeśli popełnił błąd? A jeśli byłem źle przeczyszczony i czegoś nie zauważył? Wyniki histo mam w tym tygodniu, co z tego, że żadnych guzów i mas patologicznych nie mam, lęk uruchomił się na nowo (wynik kolonoskopii czytałem dziś już z 5 razy, nie wiem po ki ch*j). Obawiam się, że będę musiał wrócić do psychiatry. Najlepsze, że w kwietniu robiłem jeszcze USG jamy brzusznej, na której wszystko wyszło idealnie, żadnych zmian. Wariactwo, mózg człowieka to jednak drań, chętnie dałbym mu w ryj. Pozdrawiam Was i trzymajcie się ciepło, musiałem wyrzucić, tu na forum, troszkę moich żali. -
Mnie chyba mierzenie ciśnienia przeraża bardziej niż nawet taka kolonoskopia. Póki nie miałem nerwicy - zawsze idealne, pierwsze 3 miesiące nerwicy wciąż bez zmian dopóki nie wymusiłem na matce zakupu ciśnieniomierza. Wtedy zaczęły się "szajby", pomiary kilka razy w ciągu godziny. Pamiętam jak psycholog i psychiatra, które mnie wtedy prowadziły, dały mi absolutny zakaz pomiarów. Posłuchałem się, ale lęk pozostał i jak widzę ciśnieniomierz u lekarza, który zbliża się do mojej ręki to czuję jak wariuję. Mogę byc zupełnie spokojny, tętno mieć niskie, ale sam widok tej jeb*nej maszynki powoduje paranoję.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Drogi Krecdo, na chwilę obecną zachowujesz się jak typowy "nerwicowiec" :) skoro pieprzyk masz od urodzenia, to raczej nie jest groźną zmianą ja np. mam dwa guzy z boku szyi po lewej stronie takoż od urodzenia -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Już nie wiem jaką chorobę sobie wkręcać. Od niedzieli kłucia po lewej stronie klatki piersiowej ustały. Dziś odebrałem wynik RTG, oczywiście idealny, żadych zmian. Codziennie gdy zasypiam i jestem już w stanie maligny dostaję szumu w prawym uchu. Dziwny dźwięk, podobny mam w obydwu uszach, kiedy ziewam, bądź mocno zaciskam szczęki. Wystarczy, że otworzę oczy i wszystko ustaje. Jakiś absurd, w ciągu dnia nic się nie dzieje. Jutro mam EKG, internistę i laryngologa. Oszaleję, źle sypiam, budzę się zlękniony z sercem walącym, tzn. bije mocno ale wolno, czuję je nieprzyjemnie. 4 lata temu wszystkie badania kardiologiczne wykonane, oczywiście żadnych wad, chorób itp. nie wykazały. Serce jak dzwon, tak mówili. Niestety choroba duszy wróciła, no chyba, że laryngolog coś wykryje. Chciałbym jakieś skierowanka na rezonans, czy TK dostać, ciekawe czy będzie łaskawy. Jak nie to prywatnie pójdę i tak już szykuje się ponowne przepieprzanie pieniędzy na lekarzy, -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ostatnio chyba niepotrzebnie się chwaliłem, że już w tym miesiącu nowych chorób sobie wmawiać nie będę. wczoraj wieczorem wypiłem 3 piwa przed snem, dziś obudziło mnie szumienie w uszach, z którymi zmagam się od kilku tygodni oraz kłucie po lewej stronie klatki piersiowej. oczywiście od razu pojawiły się czarne myśli, że jednak mam chore serce, że dostanę zawału, potem czarnowidztwo przeszło na pękającego tętniaka w mózgu itd. itp.. Koniec końców nic się nie stało, aczkolwiek nadal coś mnie pobolewa periodycznie z lewej strony. w międzyczasie zdążyłem wbiec na 5 piętro, wejść na dużą górkę, którą muszę przebyć, aby dojść do sklepu Pepco i jakoś nadal serce pracuje dobrze, że akurat na jutro wziąłem sobie wolne w pracy, lekarz już umówiony, znów potem będzie mi wstyd jak mi powie między wierszami "panie, lecz się pan psychiatrycznie". -
Osobom, które nigdy nie cierpiały na schorzenia z szeroko pojętego obszaru "psychiki" ciężko zrozumieć nerwicowców. Bo jak komuś wytłumaczyć, że boisz się choroby, mimo że lekarze mowią wprost: "jest pan/pani zdrowa fizycznie"! Przecież dla zdrowego człowieka się to kupy nie trzyma. Niestety nie znam żadnych książek, które pomogłyby bliskim zagłębić temat, a chciałbym, bo moja dziewczyna również ma czasem problemy ze zrozumieniem moich fanaberii.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Oczywiście, że hipochondria wynika z lęku. Lęk przed chorobami, człowiek boi się i wymyśla sobie kolejne schorzenia, mimo że lekarze pukają się w czoło i zachęcają do wizyty u psychiatry -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lekarzem nie jestem, ale anemia powoduje, że organizm jest znacznie osłabiony, więc logicznie składałoby się to w całość. Najlepiej jednak spytać się internisty. Albo na ABCzdrowie, tam lekarze sprawnie odpisują. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Tukaszwili odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Nakręcanie jest "wspaniałe"! Zakłuje coś, przez pierwsze dwie minuty ignoruje się ten objaw, ale jeśli nie przejdzie, to od razu w głowie pojawia się myśl: zaraz umrę, to na pewno jakaś choroba, którą przez lata ingnorowałem/ingorowałam. Tak właśnie działamy. Nienawidzę tego. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Żadną karetką nigdzie Cię nie zabiorą. Chyba, że do szpitala psychiatrycznego taki żarci na rozluźnienie atomosfery. Zdrowyś/zdrowa, zapewniam. Tylko psychika chora. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
W tym miesiącu miałem już właściwie 3 rodzaje nowotworu: - jelita (okazało się, że to hemoroid) - wątroby i trzustki (okazało się, że to urojenie, mam zdrowe narządy jak cholera) - jąder (mam torbiel na lewym najądrzu klicznie nieistotny oraz dwa torbiele w lewej nerce również klicznie nieistotne) Wszystkie wyniki zajebiście dobre, mówiąc szczerze nigdy tak dobrych nie miałem Ciekawe co będzie następne, choć natenczas nie planuję żadnych chorób wymyślać, jestem spokojny, ale wiadomo, że wystarczy jakaś sekunda zwątpienia, aby nakręcić karuzelę. Trzymajcie się zdrowi, obyśmy razem zwalczali ten kał, który siedzi nam w głowach. Metaforycznie ściskam. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Najlepszy wśród nas, nerwicowców, jest fakt, że nie istnieją w naszych głowach inne choroby aniżeli nowotwory. Każdy, choć drobny objaw, przypisujemy rakowi, mimo że tysiące innych chorób mają podobne lub te same początki -
kiedyś zawsze miałem idealne ciśnienie, dopóki nie dopadła mnie nerwica. początkowo wkręcałem sobie jedynie chorobę serca i podczas mierzenia ciśnienie u lekarza wciąż wyniki były wzrocowe. parę miesięcy brania leków (Seronil), psychoterpii i nerwica zaczynała słabnąć. wtedy uznałem nagle (nie wiem czemu), że jednak mam kłopoty z ciśnieniem. no i teraz kiedy lekarz nakłada mi rękaw ciśnieniomierza od razu czuję puls w głowie i uderzenie ciepła. nie ma szans, aby w takim stanie ciśnienie było normalne. najlepsze, że jak w domu sam sprawdzałem stan ciśnienie - wszystko ok, żadnych zmian. przy 182 cm wzrostu ważę 81 kg, dużo się ruszam, wyniki badań zawsze idealne, cholesterol niski. bóle głowy mi nie dokuczają, śpię normalnie, tachykardii nie mam, ale tak jak pisałem - wystarczy, że ktoś w białym fartuchu chce przetestować ciśnieniomierz na moim ramieniu, to dostaję szajby
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Nie googluj! Przecież Dr Google to naczelny i główny onokolog. Wpiszesz "ból głowy" a pierwsze co Ci wyskoczy to nowotwór mózgu. Najgorsze co może zrobić nerwicowiec, to szukanie objawów w necie. Jakieś 3 tygodnie temu też byłem przekonany, że mam raka jelit z przerzutami (mimo że mam dopiero 27 lat, dbam o siebie, dużo się ruszam, jem zdrowo i nikt w mojej rodzinie nie miał raka jelit). Proktolog zaśmiał się kiedy opowiedziałem mu o swojej paranoi, zbadał dupsko i stwierdził hemoroid, który zagumkował na miejscu. Oczywiście nadal nie jestem w pełni spokojny, ale przestałem czytać w necie o chorobach, bo inaczej bym ponownie zwariował (a od 4 lat miałem tylko jeden krótki epizod nerwicowy, którego nawet nie zaliczam ). -
Moje objawy wskazują na nerwicę czy coś gorszego ?
Tukaszwili odpowiedział(a) na Szymon2016!! temat w Nerwica lękowa
Na 200% rezonans nic nie wykaże. Jak dla mnie to taka klasyka. To ciągłe wsłuchwanie się w organizm wykańcza jak tortury. Jakikolwiek objaw odbiegający, choć trochę, od normy urasta z reguły do nowotworu, bądź jakiejś nieuleczalnej choroby. -
Jak dla mnie najlepszym lekiem na nerwicę jest Seronil. Wprawdzie na działanie trzeba poczekać 3 tygodnie, ale nie ma żadnych skuktów ubocznych. Mi pomogł, czułem się świetnie.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
otrzymałem wczoraj i dziś wyniki morfologii, prób wątrobowych, moczu, glukozy i cholesterolu. wszystko idealne. mimo to wciąż odczuwam jakieś kłucia w rejonach wątroby. pewnie skończy się na usg, aby wykluczyć kamice żółciową, choć akurat tej się jakoś nie obawiam. w końcu choć jeden zdrowy objaw -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Tukaszwili odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Najgorsze co można zrobić to: a/ nie brać leków przepisanych przez psychiatrę b/ czytać ulotki, kiedy ma się nerwicę Pierwsze co robię, gdy otwieram jakiś lek to wyrzucenie ulotki do śmietnika. Stosuję dany medykament tak jak lekarz rozkazał. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
U huuu zaczyna się. Spokojnie, pewnie skóra na głowie jest nieprzyzwyczajona do jakiegoś składniku farby. Bez obaw, nic Ci nie będzie. Mnie nie raz i nie dwa łeb swędział po użyciu szamponu nawet :)