-
Postów
966 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tukaszwili
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mili89, a powiedz mi właściwie co jest takiego przerażającego w wysypce? -
Chłoniaka? Rozumiem, że jesteś onkologiem i masz odpowiednią wiedzę, aby się zdiagnozować? Jesteś zdrowa, przebadana i nie ma opcji, abyś miała chłoniaka. CRP masz bardzo dobre, poniżej 5, czyli norma. Właściwie lekarze zaczynają zwracać uwagę na białko reaktywne, kiedy to dobije tak do 20. Skoro obejrzało Ciebie 7 lekarzy, to naprawdę nie wiem kto jeszcze musiałby Cię zbadać, abyś się uspokoiła . Właściwie to wiem kto - psychiatra. Niestety to jedyna droga.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Tak lockheedzie, ja CI mówiłem, że masz siły jak tur :). Nie widzę w tym nic dziwnego, skoro ciągle ćwiczysz, aby weryfikować swój stan zdrowia . U mnie całkiem nieźle, ostatnio bezlękowo. Niby w nocy znów ucho daje znaki, ale zlewam to ciepłym moczem. Od poniedziałku zdrowo się odżywiam, bo do niedzieli przez jakieś 10 dni jadłem syf. Oczywiście od razu przytyłem 2 kg . Teraz mój brzuch zaczął się lepiej czuć. Muszę utrzymać ten stan kilka tygodni, może przywyknę. Niestety dość często lęki zajadam fast foodami i słodyczami. Teksasteż na początku brania leków miałem taki sinusoidalny nastrój. Raz napady paniki, raz totalny relaks. Dość normalny objaw podczas pierwszych kroków z naszą "przyjaciółką" nerwicą. -
Agusko, a Ty jeszcze jesteś tu na forum? Bo coś dawno Cię nie widziałem.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Twoja dziewczyna zadała bardzo mądre pytanie. Dokładnie takie samo usłyszałem od mojej w maju podczas wkrętek na raka jelita. Co jeśli kolonoskopia da dobry wynik? Co znowu wymyślisz? I miała rację, bo niby funkcjonuję normalnie, ale wciąż jakieś lęki się nowe pojawiają, choć nie tak silne jak 2 miesiące temu. Badanie da Ci spokój na jakiś tydzień lub dwa, a potem na nowo się nakręcisz. Sam powinien wrócić do psychiatry, ale póki co staram się walczyć sam, na razie idzie nieźle, więc jest nadzieja. Łzy są normalne, też płakałem, bo tak byłem pewny guza w jelicie. Doskonale wiem, co teraz czujesz, totalną pustkę i stuprocentową pewność, że SAM sobie zdiagnozowałeś chorobę, mimo że lekarze mówią inaczej. A z drugiej stronie pewnie myślisz i masz nadzieję, że to jedynie zaburzenia lękowa (bo tak jest, nie masz SLA). -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
I pomimo tylu badań żaden lekarz nie zauważył? nie moja Droga, na pewno nie masz żadnej przepukliny przełyku, tylko zrytą głowę jak większość z nas. nie chcę się chwalić, ale ten tydzień mam niezły, jeszcze nic poważnego sobie nie wkręcałem. lęki o wątrobe ewaporowały tymczasowo, jelito mam w dupe...dosłownie w sumie . skoro lekarze mi mówią, że jestem zdrowy to jestem i chucz. o dziwo takie myślenie mi pomaga. kiedyś psycholog dała mi radę, abym w momencie myślenia o najgorszym nie starał się kierować czarnych wizji na inne tory. cały czas tworzyć w głowie najgorszy możliwy schemat. mózg bowiem w końcu będzie tak zmęczony, że sam zacznie odrzucać chore twory. sprawdza się. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ha! no pewnie, że tak :) https://pl.wikipedia.org/wiki/Globus_(choroba) klasyka, nie przejmuj się :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ostatnie parę dni mam wyjątkowo spokojne, natomiast dziś tak poronione rzeczy mi się śniły, że chyba cały dzień będę odczuwał lęk. -
Co jakiś czas mam takie same myśli, nie przejmuj się :). Czasami wkręcałem sobie, że wszystko wokół nie istnieje, to tylko moja wyobraźnia, albo że wszyscy są robotami, które mnie obserwują. Niezła jazda
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa, chyba dość normalne, też tak miałem przy początkach nerwicy. do dziś czasem dopada mnie cholerna słabość, że nic tylko kłaść się spać. dziś rano natomiast zbudziłem się z "zawałem" serca. wczoraj przeszedłem 5 km, zrobiłem 50 pompek, 100 brzuszków i pomachałem hantlami. kręgosłup po ćwiczeniach lekko doskwierał, a dziś po wstaniu z łóżka zaatakował mnie silny ból pod lewą piersią. taka klasyka, którą doskonale znam, ale lęk się uruchomił. w zależności od pozycji albo się nasilał, bądź słabł. typowy ból międzyżebrowy, nieprzyjemny jak pocieranie kaktusem o odbyt. postanowiłem wziąć Dexax, lek, który ongiś zapisał mi lekarz na moje bóle w krzyżu. po jakiś 30 minutach przeszło, ale do teraz coś tam lekko zakłuwa. już sobie wkręcałem, że pewnie wątrobę mam tak chorą, że już przeniosło się na serce. ale nie dam się złamać! plan, aby iść na SOR, który mam zaraz obok, porzuciłem . siedzę w pracy, piję kawę, zjadłem 3 kanapaki smaczne, teraz oszamię rogala z kajmakiem i będę funkcjonował jak normalni ludzie! -
Bo u Polaków to jest czasem tak, że przed domem musi stać samochód, najlepiej dobry, a chata brudna i brzydka. Auto to świętość. Nie kumam tego, oczywiście nie generalizuję, bo nie każdy taki jest, ale spotkałem się już z tymi typami ludzi. Poza tym dla mnie brak prawka i jednocześnie samochodu to sporo plusów. Przede wszystkim wszędzie staram się chodzić na piechotę, co jest dobre dla zdrowia, nie ma pokusy, aby wsiąść do wozu i przejechać kilometr do sklepu z lenistwa a znam osoby, które zamiast przejść te 2 km piechotą wolą wygodnie usadzić dupę w automobilu.
-
Pytałaś się o zdanie, więc dostałaś odpowiedź. To tylko rady, przecież nikt Ci nie każe nie jeździć, poza tym żadne z nas nie jest lekarzem, więc wiadomo, że jego/jej masz słuchać w pierwszej kolejności. Starałem się jedynie spojrzeć na sytuację obiektywnie, najbardziej jak się da. Skoro boisz się jeździć, prowadzenie auta kreuje nowe lęki, to rzeczą oczywistą jest, że możesz stanowić zagrożenie dla siebie oraz innych na ulicy. Nagle dostaniesz silnego ataku paniki, hiperwentylacji, stracisz panowanie nad samochodem i wypadek gotowy. Nie musisz na zawsze porzucić automobilu, na okres leczenia jedynie, póki nie odzyskasz pewności.
-
Mam 27 lat i już kilka razy usłyszałem: "nie masz prawka? Jak facet może nie mieć prawka?!". Takie debilne sterotypowe myślenie, z reguły ten tekst powodował kłótnię i wymianę argumentów. też się w sumie zastanawiam po co zacząłem robić prawo jazdy. Samochody mnie nie interesują w ogóle, podczas jazd czułem tylko stres i niepewność. w trakcie egzaminów również, tak jak jeden z użytkowników powyżej, czekałem aż mnie obleją, bo nie byłem w stanie wytrzymać tego ciśnienia.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Piję codziennie ok. 3 litrów wody niegazowej. Zdrowo się odżywiam i wypijam masę płynów :) dodatkowo łykam magnez. -
Witam koleżankę z moich rejonów :) tak sobie myślę, że skoro masz tak silne lęki podczas jazdy, to może lepiej na jakiś czas zrezygnować z jeżdżenia samochodem, gdyż powodujesz zagrożenie na drodze. Ty masz chociaż tę przewagę, że posiadasz prawo jazdy ja po 6 egzaminach w gdyńskim PORDzie sobie odpuściłem.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Zółty język jest również spowodowany piciem kawy i herbaty a ja codziennie wypijam z dwie kawy, trzy herbaty. Oprócz tego masę wody. W sobotę mam wizytę u gastroenterologa. Jutro planuję wykonać próby wątrobowe. Tak jak wcześniej wspomniałem - nie mam praktycznie żadnych objawów ze strony żołądka, oprócz periodycznej zgagi od czasu do czasu, jeśli zjem coś "zgagotwórczego", np. cebulę, która zawsze powodowała u mnie rewolucje zgagową. Mój ojciec też ma stale żółty język, bo ostatnio jak o tym mówiłem, to potwierdził takoż u siebie taką barwę, aczkolwiek nie przejmuje się tym w ogóle, bowiem nie ma pstra w głowie jak jego syn Przed chwilą natomiast podjrzewałem u siebie zawał, bowiem kuło mnie w klatce piersiowej po obydwu stronach, tak jakby pod piersiami. Skończyło się wzięciem Lorafenu i krążeniem po biurze oraz otwarciem okna celem nabrania kilku głębokich wdechów. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
a robiłeś gastroskopie? może to refluks albo inne gastryczne problemy? (częsty powód żółtego nalotu na języku) Nie robiłem, ale mogę Ci wymienić badania, które wykonałem od marca tego roku Morfologia z OB i CRP dwa razy, próby wątrobowe, USG jamy brzusznej, USG jąder, audiometrie tonalną, tympanometrie, rektoskopie z pobraniem wycinka do histo, kolonoskopie z pobraniem wycinka do histo, badanie na boleriozę, RTG klatki piesiowej, EKG oraz prześwietlenie kręgosłupa - odcinek piersiowy. Jeszcze mogę do tego dodać opaskowanie Metodą Barrona, czyli usunięcie hemoroida. Chyba nie muszę mówić, że żaden wynik nie odbiegał od normy, miałem jedynie umiarkowe zapalenie odbytnicy, którego właściwie się nie leczy, ewentualnie można Ruskorex sobie w tyłek wciskać, co też robiłem Bolów brzucha nie mam, biegunki nie mam, osłabiony się nie czuję, forma dobra, siła jest, sypiam po 7-8 h godzin, jem normalnie, libido jest o dziwo. Jedynie w głowie ciągle rodzą się nowe czarne myśli, mimo to funkcjonuję całkiem normalnie. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dziewczyna wczoraj omal mnie nie zabiła jak jej przekazałem, że planuję zrobić próby wątrobowe w tym tygodniu. "Przecież w marcu robiłeś, a w kwoetniu Usg"! Najgorsze, że nie mam argumentów, bo ma rację. Normalny człowiek nie robi co 2 miesiące tych samych badań, skoro na poprzednich wszystko wyszło ok -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
U mnie znowu pobudka z bólem boku po prawej stronie, już prawie na plecach. Oczywiście promieniuje mi w rejony wątroby. Teraz staram się jeść tłusto, aby udowodnić sobie, że nie mam wstrętu do takich potraw (jeden z objawów chorej wątroby). W tym tygodniu już nie wytrzymam i zrobię próby wątrobowe. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Czy ktoś z Was na żółty nalot na języku? Bo ja takowy zauważyłem i znowu myślę o próbach wątrobowych. -
lekarz jest po to, aby mu wierzyć. sama się nie zdiagnozujesz.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mi w ogóle cała strona kiepsko śmiga, muszę często odświeżać, aby się wczytała. A dziś mnie ból boku znów zbudził, po prawej stronie, więc wątroba. Jak się rozciągam, to czuję dyskomfort, czyli wszystko wskazuje na kręgosłup, z którym mam problemy od lat, ale w głowie wiadomo co, gówno. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
A ja mam takie pytanie z innej beczki - czy też w godzinach wieczorno-nocnych nie działa Wam forum? Bo już drugi raz chciałem wejść jakoś w rejonach 23:00 i forum było niedostępne. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Tukaszwili odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Niektórzy siwieją już nawet jako nastolatkowie. Mój ojciec na studiach zaczął siwieć, moja partnerka ma 26 lat i regularnie farbuje włosy, bo duży siwych jej wychodzi. Jest taki piłkarz Jeremy Toulalan, który ma szare włosie jak dziadek, a koleś przekroczył dopiero 33 wiosny. Nie ma w tym nic dziwnego, u każdego ten proces przebiega inaczej. Pholler - z tym nosem też tak miewam, jakby mi się mięśnie ściągały i odczuwam drgania jednocześnie. -
Jako doświadczony nerwicowiec i jednocześnie osoba, która lubi się ruszać oraz być aktywną mogę powiedzieć, że sport pomaga przy nerwicy, ale nie w momencie, kiedy ta jest zaawansowana. Najpierw trzeba przeczekać, pochodzić na terapię, brać leki, o ile lekarz będzie tego wymagał. Dopiero kiedy choroba zacznie powoli ustępować można włączyć aktywność. Przynajmniej u mnie tak to działało, w trakcie największej szajby nie byłem w stanie ćwiczyć, bo się nakręcałem, że dostanę zawału, włączała mi się hiperwentylacja i tak nakręcałem spiralę lęku.