Mnie się wydaję, że poszczególne pytania muszą być ze sobą skorelowane, czyli dopiero suma z pytań np. nr 50, 100, 150, 200 daję jakiś tam wynik żeby wychwycić jakieś tam próby ściemniania.
Czyli np. są 3 pytania, które też odnoszą się do wygrywania i ktoś odpowie "nieświadomie" tak, że jednak nie lubi wygrywać, (bo pytanie jest sprytnie skonstruowane) mimo że zaznaczył wcześniej, że lubi.