ala1983

nieboszczyk, Ja świnie lubię i mogłabym głaskać a kiełbasa z kota to chyba nie smakuje i dlatego.

krul, Czyli przy mnie!

khaleesi, krul to jest.

W zupelnosci przeciez wystarczy

a nie widziałaś z poprzedniego konta?

krul, Jest super

Mi też, ale wśród ludzi jest jeszcze gorzej.

khaleesi, Ale przecież dawał zdjęcia swoje do "ludzi z forum".

khaleesi, A co, to nie on

lucy1979, A mi twój się nie podoba. Jest obrzydliwy.

krul, Tylko nie bierz nic dodatkowo , sam sport. Napakowani źle wyglądają... no przynajmniej w moich oczach.

krul, Ja też sportowa i też schizoid

Kalebx3, To jeszcze nic, wyobraź sobie, że swego czasu to na mnie nawet moderator najechał za to, że jestem wierząca. Mogłabym zacytować, ale nie chce mi się szukać tych bzdur. Aaaa... zapomniałam, znowu drugi z moderatorów kazał Ci usunąć Twój avatar.. pamiętasz? Natręctwa religijne i te sprawy.. a do egzorcysty z nimi ! -- 11 maja 2014, 19:54 -- lucy1979, tahela, A paniom już dziękujemy za śmietnik w tym wątku. Nic nie wnosicie konstruktywnego w tym temacie a siejecie tylko zamęt, nie macie co robić?

krul, Super wyglądasz

To w koncu chlop czy baba?

Nie rozśmieszaj mnie. Co w takim razie szukasz w tym temacie?

disgruntled_robot, Witaj, mi diagnozę postawiono na podstawie 6 miesiecznej obserwacji i funkcjonowania w oddziale terapeutycznym. Wczesniej mialam przez psychiatrow i psychologow ogolnie stwierdzone zaburzenia osobowosci. W szpitalu wyłoniono co najbardziej przeważa a za razem co jest największym problemem. -- 11 maja 2014, 13:28 -- Co do autodiagnozy, nie wiem czy to az takie bee, o ile ma się duży wgląd w siebie i sporą wiedzę co do tematu. Moja autodiagnoza potwierdziła się w szpitalu.

Ja jak byłam w szpitalu to było sporo pacjentów będących w związku i kiedy te osoby ich odwiedzały to się zastanawiałam, jakim cudem te związki u nich jeszcze trwają i nasuwało mi sie kilka powodów ale głównie seks i przyzwyczajenie, czyli tzw. uzależnienie emocjonalne.

Kolejny konował... tak doktorku, leki wyleczą... z pewnością wyleczą...

Kundalini ale bzdury

martens., Jaka dawka tej Hydroksyzyny i czy brałaś codziennie? -- 08 maja 2014, 13:42 -- Dziwne, bo hydroksyzyna to lek z grupy przeciwhistaminowych, i wprawdzie też anksjolityk ale nieuzależniający. Najczęściej stosowany lek na bezsenność w oddziałach terapeutycznych.

Chyba mało się orientujesz co do tego leku. -- 07 maja 2014, 22:27 -- martens., Benzodiazepiny to niezbyt dobry pomysł.. Cloranxen nie u wszystkich działa nasennie, tym bardziej w takiej dawce jaką Tobie przypisano. Nie należy do leków typowych na bezsennośc. Piszesz o silnym bólu, mało prawdopodobne, chyba , że jesteś nadwrażliwa na substancję czynną tego leku czyli Klorazepat. Zolpidem czyli Nasen ma tak samo. Tutaj nie masz obaw? Ja bym chyba zwiększyła dawkę Hydroxyzyny, najbezpieczniejsza opcja, ale to po konsultacji z lekarzem. A tak wogólę to zachęcam do psychoterapii. -- 07 maja 2014, 22:31 -- Mądrze postąpił.

Nel, tzn.?

Ja mam podobny problem ale w pomieszczeniach.. jak jest powyżej 20 C to już źle dla mnie i dużo gorzej funkcjonuję. Najbardziej mnie denerwują grzejniki odkręcone na maxa i niewietrzone pomieszczenia zimą. Z taką sytuacją często się w pracy spotykam (biurowa) i nijak nie idzie durniom wytłumaczyć, że Kodeks Pracy mówi inaczej

"Nie ma Pani pojęcia, co to prawdziwy lęk."