Skocz do zawartości
Nerwica.com

jasaw

Użytkownik
  • Postów

    8 399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasaw

  1. slow motion, dziękuję... na szczęście moje, optymizm-nadzieja, mimo wszystko, nie opuszcza mnie
  2. Zaczął się średnio...może później będzie lepiej
  3. Kiya, , nareszcie jakaś pozytywna opinia na własny temat Powiało optymizmem...oby tak dalej
  4. jasaw

    Wkurza mnie:

    *Wiola*, przyjemną relaksację polecam... może to..../???/ http://hjdb.wrzuta.pl/audio/3KSklSLV4T8/ewa_may_-_02_-_cwiczenia_relaksacyjne_medytacja_z_korolami_spokoj_umyslu
  5. amelia83, podziwiam Cię, jesteś dzielną, pracowitą i zapewne silną Kobietą/ /
  6. Svafa, Współczuję, ja dzisiaj byłam u kresu wytrzymałości, ale doczekałam się małego ochłodzenia... Niech trwa jak najdłużej...
  7. Znam ten problem również, wymaga on dużo wysiłku, ale trzeba nad tym pracować...
  8. Może w końcu nadejdzie zmiana pogody??? Padający deszcz daje nadzieję...
  9. Deszcz, który pada od 10 min...hurrra
  10. Alienated, oczywiście mnie także chodziło o zainteresowanie jako osobnikiem płci przeciwnej, ale bez podtekstów. -- 05 sie 2012, 14:33 -- Spokojny...
  11. Alienated, interesujące Moja tez jest super, bardzo ładna, subtelna i taka serdeczna, w granicach swoich kompetencji. Gdybym była mężczyzną zainteresowałaby mnie jako kobieta, na pewno.
  12. Alienated, trochę tak, ale czasem tak się rozwinie temat nie na temat... Terapia daje mi nadzieję i także pozytywnie nastraja, choć czasem odżywają demony przeszłości...
  13. jasaw

    Co teraz robisz?

    Ja nie mogę zasnąć, bo cały dzień nie czułam się dobrze, snułam się po mieszkaniu, posypiając od czasu do czasu..efekt oczywisty.
  14. studnia bez wody, z tym nie wychodzeniem z domu należy uważać.. Ja także, jeśli nie musiałam, nie wychodziłam z domu i chyba sama zrobiłam sobie tym krzywdę. Wycofuję się, gdy muszę gdzieś wyjść, rezygnuję, jeśli tylko mogę i każde wyjście to lęk... studnia bez wody, uważaj więc, staraj się wychodzić codziennie, choć na chwilę, bo łatwo można sprowokować lęk...a tego Ci nie życzę...to koszmar, znam z autopsji.
  15. jasaw

    Co teraz robisz?

    Candy14, i o to chodzi .
  16. jasaw

    Co teraz robisz?

    Candy14, , te spotkania na pewno wiele dają wszystkim. Ta jedność w cierpieniu bardzo łączy, a gdy na dodatek, trafi się na naprawdę fajnych ludzi to jest w ogóle super. -- 04 sie 2012, 23:33 -- Przepraszam za błędy interpunkcyjne, ale dzisiaj jestem nie w pełni swoich możliwości...różnych zresztą
  17. jasaw

    Co teraz robisz?

    Oglądam festiwal piosenki rosyjskiej...dla odmiany i oderwania się trochę od olimpiady
  18. studnia bez wody, myślę, że to zdarza się każdemu. Mnie też. Powody mogą być różne, ale mnie najbardziej denerwuje wymuszona grzeczność, udawane zainteresowanie itp...dlatego czasem też unikam spotkań z ludźmi, niektórymi zwłaszcza.
  19. Alienated, też często o tym myślę i odnoszę wrażenie, że te złe emocje są jakby zakodowane w naszym mózgu i dlatego trzeba znaleźć sposób na zneutralizowanie tego dziadostwa/????/...a to, co robimy na terapii, jest jednym ze sposobów, próbą pozbycia się.
  20. jasaw

    Co teraz robisz?

    Fleure_De_Violette, ten temat mam opanowany, chciałabym właśnie coś zmienić. Ze względu na mojego Męża, który jest baaardzo szczupły, a musi przestrzegać diety diabetyka i innych ograniczeń zdrowotnych, muszę troszkę pokombinować. Dziękuję za sugestię -- 04 sie 2012, 19:52 -- Alienated, uwielbiam truskawki z jogurtem - mam cukrzycę - ale dieta diabetyka wymaga białka zwierzęcego, ograniczonej ilości węglowodanów i tłuszczów. Jednak w necie jest mnóstwo przepisów, które dostosowuję do naszych wymagań - lubię planować, co ew.będę robiła w najbliższym tygodniu.
  21. Alienated, aktualnie, od ponad 13 lat, mam w domu pełne zrozumienie, wsparcie. To pozostałość z przeszłości, kiedy to niezbyt miły ex po prostu stosował wobec mnie różne formy manipulacji psychicznej. Jest dużo lepiej, ale czasem coś jeszcze odzywa się, szczególnie teraz, gdy na psychoterapii poruszamy te tematy.
  22. jasaw

    Co teraz robisz?

    Szukam ciekawych przepisów na lekkostrawne dania obiadowe.
  23. Alienated, zgadzam się, choć w takich sytuacjach targają mną wyrzuty sumienia - jak można nic nie robić /poza codziennymi obowiązkami oczywiście/, powinnam ciągle coś robić - to mój problem właśnie. -- 04 sie 2012, 19:22 -- Tak, teorię mam opanowaną, w wielu kwestiach, ale gorzej z wdrażaniem ich w życiu.
  24. Właściwie nijaki - codzienne obowiązki, poza tym działania ograniczone, bo duszno, bo nieprzyjemnie, bo źle... Już niedługo ochłodzenie - wiem, że odżyję.
×