rdzaa, moja psychoterapia jest refundowana przez NFZ, to po pierwsze. Pod drugie - po 3 miesiącach odczuwam zmiany, które dają mi nadzieję, jestem świadoma swoich problemów, przyczyn itd.
Z autopsji wiem, jak bardzo chemia niszczy organizm, zaburza jego pracę, dlatego dokąd będę mogła, z leków rezygnuję, bo tak naprawdę czuję się po nich jeszcze bardziej wylękniona, zagubiona. Każdy z nas ma prawo wyboru i prawo decydowania, na szczęście. Nie neguję konieczności zażywania leków w wypadkach skomplikowanych, bardzo trudnych.