Skocz do zawartości
Nerwica.com

jasaw

Użytkownik
  • Postów

    8 399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasaw

  1. Mightman, Łukaszu, z witaminami trzeba ostrożnie...jeśli odżywiasz się w miarę dobrze, nie potrzeba ich łykać - konsultowałam to z moim lekarzem. Co do przestawionego przeze mnie preparatu, to słyszałam zupełnie inną opinię, ale każdy ma prawo wyboru tego, co mu odpowiada. To oczywiste. Jest tego mnóstwo i każdy lekarz coś innego poleca.
  2. Mightman, Łukaszu, można przedawkować, wtedy zaczyna działać przeczyszczająco. Znam takie przypadki. Polecam też: http://www.doz.pl/apteka/p17246-Asparaginian_CardioDuo_tabletki_50_sztuk
  3. cassidy87, ja bardzo długo dawałam sobie radę bez leków, ale wspomagałam się ziołowymi specyfikami. Do jakiegoś czasu działały skutecznie. Przeszłam terapię, która również baaaardzo mi pomogła. Jednak z powodu bezsenności zaczęłam zażywać Hydroxyzinę, małą dawkę /10mg/, która znakomicie mnie usypia, choć oczywiście nie zawsze. W związku z tym trudno mi powiedzieć, czy ta mała tabletka również pomogła mi w powolnym wychodzeniu z nerwicy lękowej, czy też wszystko, co robiłam, by jej się pozbyć, zadziałało... Jestem na prostej, radzę sobie z lękami coraz lepiej, już nie straszę siebie, wychodzę, prawie, bez problemu itd... Prawdą jest, że każdy musi poszukiwać, podejmować różne próby, odpowiednie dla siebie... Muszę też wspomnieć o relaksacjach, które są dla mnie znakomitą metodą na odstresowanie, wyciszenie.
  4. detektywmonk, http://kawaleksiebie.wordpress.com/2011/01/11/krzyzykowe-maki/
  5. NieznanySprawca, ja głaskać nie próbowałam, ale gdy podchodzę bliżej, śmiesznie własnie zwijają się w kulkę i czekają...kiedy odejdę Cieszę się, że mój słodki pekińczyk w ogóle nie atakuje, nie straszy ich.
  6. Ja, prawie codziennie, w czasie wieczornego spaceru, spotykam jeże. Małe, duże, śmiesznie przemieszczające się po trawnikach między blokami. To dziwne, że zamieszkały w tak dużym skupisku ludzi.
  7. jasaw

    Na co masz ochotę?

    Na coś słodkiego....ale nie wolno mi
  8. W młodości byłam typowym włóczykijem, z wiekiem to się zmieniło...
  9. jasaw

    Co teraz robisz?

    Wróciła ze spaceru z pieskiem...wiatr- boli mnie głowa
  10. jasaw

    Co teraz robisz?

    Oglądałam mecz Legii z Górnikiem, a teraz pogram w Literaki
  11. Candy14, to prawda Kaju Planowanie mobilizuje do działania, porządkuje życie, czyli to co lubię i z czym mi dobrze jest
  12. Odwiedziny starszego Syna i Jego Żony...
  13. Jest przyjemnie, jesiennie, tak jak lubię Mam wiele planów, ale czy uda mi się wszystko zrobić, nie wiem. Jeśli nie, płakać nie będę
  14. evvelinka, moim zdaniem wszystko robisz dobrze, ale to musi potrwać. Łykasz jakieś tabletki p/lękowe?
  15. Ja zażywam 10 mg na noc i w końcu wysypiam się... -- 21 wrz 2013, 18:04 -- Dzięki temu lepiej funkcjonuję w ciągu dnia i jakby lęki mam mniejsze.
  16. amelia83, Karinko, u nas zaczęli grzać troszkę i jest przyjemniej w mieszkaniu -- 20 wrz 2013, 19:41 -- Candy14, Kaju, cieszmy się, czym się da
  17. Candy14, super Wiesz, że dzisiaj, po raz pierwszy od bardzo dawna, poczułam potrzebę zrobienia porządków w miejscach, do których rzadko się zagląda. To oznacza, że wracam do swoich starych zwyczajów, a co najważniejsze mam chęć na to. Znowu zaczyna mi się chcieć...chyba nadchodząca jesień i zima to sprawia
  18. Kaju, poza tym, Ty jesteś bardzo aktywną osobą, jeździcie, chodzicie, spotykacie się, więc taki nowy nabytek jest potrzebny, poprawia samopoczucie /jeszcze trochę pamiętam/.
  19. Candy14, Kaju, to wspaniale, że potrafimy cieszyć się czymkolwiek , a do tego jeśli udaje się połączyć przyjemne z pożytecznym, to pełen sukces kochana
  20. kasiątko, ja wiele rzeczy kupuję w second-handach online.
  21. Candy14, kasiątko, muszę przyznać, że moje nastawienie do tego typu zakupów zmieniło się i to bardzo. Być może dlatego, że już nie pracuję, rzadko wychodzimy. Zmieniły się priorytety, bardziej cieszy mnie drobiazg dla Wnuczków Dawno temu uwielbiałam nowe ciuszki, torebki, buty, itp...oj zmienia się człowiek z wiekiem, naprawdę, nie kokietuję
  22. Kestrel, miło Cię widzieć Chyba długo Cię tu nie było
×