Skocz do zawartości
Nerwica.com

jasaw

Użytkownik
  • Postów

    8 399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasaw

  1. Wyjście z domu bez lęku /i bez pomocy Męża/!
  2. jasaw

    Co teraz robisz?

    Za chwilkę zrobię sobie herbatę, chyba zjem śniadanie, bo odczuwam głód okropny i nie wiem co dalej? Powinnam przespać się po bezsennej nocy, ale czy uda mi się?
  3. ladywind, tak sądzę Potrzeba odpowiednich warunków i odpowiednich ludzi w naszym otoczeniu, jak sądzę
  4. ladywind, sądzę, że tak. Wiąże się to z wiarą w siebie /zbudowaną dzięki kochającym osobom/, a także koniecznością pokonywania wszelkich lęków, gdy dzieci potrzebowały pomocy matki. U mnie to był długi proces, zarówno pracy nad sobą, jak również oderwania się od ludzi, którzy jeszcze pogłębiali mój problem. Udało mi się. Na pewno w moim przypadku nie była to fobia społeczna, a właśnie unikająca, lękliwa. Zresztą i pokonanie bardzo poważnej choroby, wpłynęło bardzo na zmiany mojej osobowości, choć niektóre lęki powstały własnie z jej powodu. I tak - jeden problem odchodzi, robiąc, jakby, miejsce innym. Taki typ...
  5. ladywind, w młodości byłam, nawet w testach psychologicznych mi tak wyszło. Dodam, że w mojej młodości psychologia w Polsce stawiała pierwsze kroki... U mnie to objawiało sie rezygnowaniem, nie podejmowaniem wyzwań najróżniejszych.
  6. Mnie też nie. Nigdy nie miałam z tym problemu. Nawet traktowano mnie dziwnie z tego powodu, bo alkoholu po prostu nie lubię, zawsze wolałam ziółka
  7. iza800, za chwilę wychodzę do lekarza. Po powrocie napiszę do Ciebie pw.
  8. polakita, jak ja się wzbraniałam przed tym, ale byłam wykończona bezsennością, więc nie miałam wyjścia. Jest to dawka mała, nawet dzieci mogą tyle zażywać. Cieszę się, bo naprawdę nareszcie śpię w nocy...choć rano, po przebudzeniu, jestem troszkę "zamulona", ale to mija.
  9. Próbowałam wszystkiego, bo przez prawie 3 lata miałam problem ze spaniem. Także mam problem z szyjnym kręgosłupem. Zakupiłam różne poduszki-ortopedyczną, z pianką memory, z łuską gryczaną i ta okazała się najlepsza, ale przede wszystkim zaczęłam zażywać na noc 10mg Hydroxyziny. Pomogło
  10. Mushroom, rozumiem, ale nawiązałam do Twoich ograniczeń w związku z pracą nad sylwetką
  11. Mushroom, jeśli raz na jakiś czas zjesz ciasto, nic się nie stanie, ważne, by było potraktowane jako jeden posiłek., np.2 śniadanie lub podwieczorek
  12. Wieszak w trawie, dziękuję za chęć pomocy, za zainteresowanie, to miłe bardzo Właśnie znalazłam ciekawy obrazek na kanwie, dość prosty, bo ja dopiero zaczynam, mam na koncie 2 obrazki,mogę też zamówić u nich mulinę i tamborek. Sprawę załatwię za jednym zamachem amelia83, tak się cieszę...gratuluję Ci i powodzenia życzę!
  13. Wieszak w trawie, bardzo Ci dziękuję Jednak własnie jestem pozbawiona zdolności manualnych, chyba ze względu na wadę wzroku? Poszukuję od jakiegoś czasu/w cenach przyzwoitych/ kanwy z nadrukiem i maskotek DMC, bo chcę, mimo ułomności, coś wyszyć dla Wnuczka kochanego mojego To proste wyszywanie krzyżykowe, z tym daję sobie radę.
  14. jasaw

    Na co masz ochotę?

    Ramanujan, ja też. Ale nie stać mnie na to, więc wybieram się do biblioteki.
  15. kasiątko, Kasiu dziękuję. Rozumiem, że " z głowy" czerpiesz pomysły...podziwiam
  16. Tak naprawdę niedawno się zaczął Nie mam zbyt wiele do zrobienia. Poszukuję przyjemnego zajęcia
  17. Marcin20.04, oj, powrót jest trudny, to pewne. Pomyśl, że już niedługo tam będziesz...
  18. Marcin20.04, byłeś na przepustce? Przepraszam, ale przegapiłam chyba tę informację...
  19. Wieszak w trawie, witaj u nas To jest naprawdę magiczne miejsce. Zawsze, gdy jest mi źle tutaj piszę. Ktoś odpowie, czasem nie, ale wyrzucasz smutki i jest Ci lepiej.To pewne. Jesteś we właściwym miejscu -- 15 wrz 2013, 15:28 -- mrrafal, to prawda, gdy pracowałam bardzo nie lubiłam niedziel. Niby człowiek trochę się zrelaksował w piętek wieczorem i w sobotę, a tu już jutro powrót do codzienności. Jeśli nie masz specjalnych obowiązków rodzinnych, spróbuj niedzielę zapełnić czymś miłym. Mam na myśli odwiedzenie miejsc, które lubisz, lub też spotkanie z kimś sympatycznym. Staraj się nie spędzać tego dnia w domu...może pomoże
  20. kasiątko, super Czy jakoś specjalnie przygotowujesz się do tego? -- 15 wrz 2013, 15:19 -- Radzę sobie z lękami coraz lepiej... Jaka ulga...
  21. jasaw

    Co teraz robisz?

    Dzisiaj siedzę w domu, bo nie chcę przeziębić przeziębienia Spędzanie całego dnia w domu już mnie męczy, ale to akurat dobry objaw
×