jasaw

amelia83, super...miłego, udanego pobytu życzę Wam. To ciekawy kraj. Mój siostrzeniec tam pracuje od 2 lat i jest zadowolony bardzo. Nawet dostali od miasta mieszkanie, co mnie ogromnie zdziwiło. Oni /On z Narzeczoną/ są gdzieś w nadmorskiej miejscowości.

amelia83, Karinko droga, a dokąd, jeśli mogę spytać, wylatujecie? Chyba coś mi umknęło...

Trwam we wspaniałych emocjach, które przywiozłam z odwiedzin Wnusia kochanego Lekarstwo na wszystkie smutki...

khaleesi, może ten bardziej Ci się spodoba? To dłuższa wersja treningu, moja ulubiona zresztą.

Saraid, Tobie również

Candy14, Kaju, cieszę się bardzo W kwietniu zapowiada się względny spokój. Już nie mogę się doczekać... -- 23 lut 2014, 18:57 -- macieywwa, nie darowałabym sobie, gdyby wydarzyło się cokolwiek, co uniemożliwiłoby mi spotkanie z Nimi...

Candy14, ciekawie się zapowiada, nie powiem Martwię się trochę, bo np.marzec mam "usłany" wizytami u doktorów , by wizyta moich ukochanych Grzybków nie wypadła w tym czasie

slow motion, Natalio droga...trudno powiedzieć, bo niby trochę spraw się poukładało, ale tak ogólnie mam depresyjne nastroje, choć staram się nie poddawać. Zapomniałam, szczerze mówiąc, że miałam napisać do Ciebie. No nic, nadrobię niedługo... Czytałam dzisiaj, że jeszcze nie masz pracy. To trudne czasy dla chcących pracować, niestety. Wierzę, że dzięki wytrwałości znajdziesz coś ciekawego w końcu. Natalio, pozdrawiam Was oboje gorąąąco

Oglądam zakończenie Olimpiady-piękne widowisko-kultura rosyjska nie ma sobie równych

amelia83, współczuję, nie jest to przyjemne mirunia, pod warunkiem, że stosuje się systematycznie i przez dłuższy czas Ja w ogóle lubię ziółka, więc dla mnie to nie problem

mirunia, oczywiście, że o to ziółko chodzi Można je kupić nie tylko w sklepach ze zdrową żywnością, ale też w sklepach zielarskich. Nie chciałam pisać o tym w poście, bo nie wiedziałam, czy powinnam/?/, czy można /?/... -- 23 lut 2014, 16:19 -- amelia83, Karinko, odpoczęłaś?

haniu33,już masz pw

nazywam się niewarto, ja od lat biorę mnóstwo leków, nie psychotropowych, ale na inne schorzenia i gdyby nie zioła różne, z pewnością moja wątroba byłaby już w stanie tragicznym. Jeśli będziesz chciała, mogę podać Ci na pw jedno ziółko, które łykasz w formie sproszkowanej, popijasz wodą i już...odtruwa organizm i jest tanie na dodatek.

hedera, ja też uwielbiam muzykę relaksacyjną. Właściwie codziennie znajduję coś nowego i słucham godzinami. Lubię, gdy te kojące dźwięki wypełniają moje mieszkanie

nazywam się niewarto, ja uważam, że jeśli człowiek zażywa jakieś poważne leki, to funkcjonowanie organizmu jest zaburzone i może on reagować różnie na zmiany ciśnienia, pogody. Nie wiem, to są moje spostrzeżenia, ale czy tak jest? Trudno powiedzieć... -- 23 lut 2014, 14:51 -- nazywam się niewarto, nasze złe myśli nakręcają wszystko, ale jak nad nimi zapanować? Ja staram się od wielu, wielu lat - raz jest lepiej, raz gorzej.

Witaj kasiątko, Kasiu, dawno nie rozmawiałyśmy...co u Ciebie, tak ogólnie? -- 23 lut 2014, 14:39 -- nazywam się niewarto, ja też tak się dzisiaj czuję, też miałam moment bliski zemdlenia, jakieś uderzenie ciśnienia... Ja przeważnie, gdy pojawia się słońce i wysokie ciśnienie tak się czuję i oczywiście od razu lęk wkracza

Chcąc odwrócić uwagę od słabego samopoczucia zabrałam się za pieczenie prostych ciast - jedno dla Męża, drugie, dietetyczne, bez tłuszczu - dla mnie. -- 23 lut 2014, 14:47 -- Chyba wypełnię jeszcze Pit-y Synom , może polepszy mi się

AddictGirl21, to nie jest tak do końca... Spotkałam w swoim życiu wielu fajnych, zainteresowanych tym co robią, lekarzy, i co więcej, pomagających skutecznie. Także Twoje stwierdzenia to daleko posunięte uogólnienia, naprawdę. -- 22 lut 2014, 21:04 -- wieslawpas, prawdopodobnie utrwaliłeś to przekonanie-samopoczucie w skojarzeniu z miejscem. Znam to, przez wiele lat walczyłam z tym i udało mi się wyrzucić z psychiki. To wszystko dzieje się w naszej głowie jedynie, w naszych myślach. Tak jak wspominałeś - dobry psychoterapeuta jest Ci potrzebny. Może skorzystasz z tej propozycji, słyszałam dużo dobrego o tej Psychoterapeutce, jednak decyzja należy do Ciebie: http://spotkaniepsychoterapeutyczne.wordpress.com/

Gotuję obiad, jednym okiem zerkam na Olimpiadę /będzie mi brakować tych sportowych zmagań/.

Freak696, słusznie prawisz Ja w miarę stosuję się do tych zasad. Lubię smaczne, proste, zdrowe jedzenie.

Życzę Wam fajnego spotkania...gdybym była młodsza

pinda, dzięki - miła z Ciebie Kobietka

Freak696, wszystko jasne Sam sobie gotujesz?/ /

Freak696, niezły wynik Ja mam za sobą jeden.../wstałam dzisiaj o 12 /

pinda, dziękuję...ciekawe propozycje, może znajdę coś dla siebie... Wprawdzie teorię /jak mówiła moja Psychoterapeutka/ mam opanowaną "do perfekcji", gorzej z praktyką. Chyba muszę się ukulturalniać bardziej, tego mi brakuje...głównie galerie, Muzeum Narodowe, itp. Dzisiaj wybieram się na Wieczór Poezji Śpiewanej. I to jest krok w tym kierunku, jak sądzę.