jasaw

Nie będzie łatwy, wiem to. Staram się bardzo, by zminimalizować stres.

white Lily, ja też się cieszę. Byłam zmartwiona, gdy zniknęłaś...

Na czwartek - by środa już była poza mną...

“Doświadczenie bliskiego spotkania z terapeutą ma dla człowieka implikacje znacznie szersze niż związki ze wszystkimi innymi ludźmi. Nie szkodzi, że związek pacjenta z terapeutą jest ‘czasowy’; doświadczenie bliskości jest trwałe. Nikt mu tego nie odbierze. Istnieje w wewnętrznym świecie człowieka jako stały punkt odniesienia: przypomnienie o zdolności do bliskości. Odkrycie siebie, które jest skutkiem bliskości, również jest trwałe… To relacja leczy!” Irvin Yalom Myślę, że ten cytat wiele wyjaśnia...

Staram się relaksować, ale jakoś słabo mi to wychodzi

platek rozy, witaj

kasiątko, witaj Kasieńko...dawno nie widziałam Cię. Też mam podły nastrój, od kilku dni zresztą.

omeeena, miło Cię widzieć Myślałam o Tobie często...

OCDman85, chyba tak nie potrafię... Napisałam skargę do firmy, ale zdaję sobie sprawę, że dałam jedynie upust swoim emocjom, a i tak muszę postępować zgodnie z procedurami, które nie są proste dla przeciętnego człowieka. Trudno, jutro spróbuję z działem "pomocy" wypełnić ponownie formularz reklamacyjny, eh

magnolia84, Wkurza mnie, że sprzęt, który miał być uroczym dodatkiem do oferty, nie działa od nowości i wrócił po naprawie gwarancyjnej nadal niedziałający... Porozmawiałam odpowiednio z Paniami konsultantkami, ale przecież to nie one...winne, one za nic nie odpowiadają.

hania33, Haniu, miejmy nadzieję, że będzie więcej

*Wiola*, zgadzam się z Tobą w całej rociągłości Złota reguła etyczna - „Traktuj innych tak, jak Ty byś chciał być traktowany” Kestrel, moim zdaniem, jest w porządku, nie napina się, nie udaje nikogo innego, jest jaki jest, za to Go szanuję

Tomcio Nerwica, właśnie zamierzam wypożyczyć coś z biblioteki, bo słyszałam, że warto...

Tomcio Nerwica, rozumiem Cię, bo ja też nie potrafię...

amelia83, DOBRANOC Karinko

Tomcio Nerwica, Własnie zaproponowana przeze mnie książka o tym mówi.

chocovanilla, mnie bardzo pomogła książka, polecona przez p. Psycholog: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/70555/patrzac-w-slonce

Candy14, Kaju, oczywiście, na pewno na brak zajęć przyjemnych i obowiązkowych narzekać nie możemy, ale mam już termin zabiegu /12 marca/ i wpadłam w dziwny nastrój dzisiaj:mhm:

Wróciłam z nocnego spaceru z pieskiem, mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia-takich domowych, zwykłych, a dalej nie wiem co...??? Może posłucham muzyki, może zajrzę do krzyżówek, jakoś wieczór zleci...

Niby słońce za oknem, ale chęci do działania minimalne

Na jutrzejszy tłusty czwartek - uwielbiam pączki

neon, tak, bo to wszystko wpisane jest w nasze życie, dla równowagi, abyśmy nie rozpłynęli się w szczęściu

Sekret szczęścia tkwi w świadomości życia, bycia, własnych potrzeb, dążeń... Ja ten sekret znam

hania33,

amelia83, nie, to jakaś mała miejscowość na zachodzie kraju. Sprawa mieszkań w Holandii to jakaś historia nie z tej ziemi w naszych realiach... Odpoczywaj, zwiedzaj, ciesz się życiem Kochana