jasaw

amelia83, ja też korzystałam z bioenergoterapii, w czasie leczenia nowotworu. Czułam się dzięki tym zabiegom lepiej, konsultowałam te wizyty z onkologiem. Nie wiem co i jak, ale dawało mi to dodatkową energię. Ale, ja uważam, to musi być sprawdzony ktoś... Próbowac zawsze można i trzeba, ale trzeba być przekonanym do tego. -- 02 maja 2014, 22:34 -- amelia83, Karinko, np.marchew gotowana na parze ma super smak. Ja gotuję ją, nie dodaję cukru, a po wyjęciu z garnka kroję lub miażdżę widelcem, dodaję odrobinę ramy i mam warzywo do obiadu. Trzeba uważać, by woda się nie wygotowała-ja spaliłam jeden garnek -- 02 maja 2014, 22:35 -- wieslawpas, jest mnóstwo prostych przepisów, jeśli chciałbyś ugotować coś nowego-służę radą:)

amelia83, Karinko, mam potworne lęki. Mam problemy z kręgosłupem, które nasilają obawy, czuję się przerażona, zagubiona, przede wszystkim poza domem. Znowu nie wychodzę Znowu odwołuję spotkania, wizyty u lekarzy itd... Jestem przygnębiona, rano wstaję i marzę, by znowu wrócić za chwilę do łózka, zaszyć się gdzieś. Mam nadzieję na wizytę /w maju/ u neurologa /kuzynka/, ale czy dojdzie do skutku nie wiem? Wydaje mi się, że już nigdy nie będę zdrowa, że resztę życia spędzę w czterech ścianach. Byle przeżycie powoduje u mnie ból całego ciała, zawroty głowy itd... Oczekuję miłości od niektórych osób, a to błąd bolesny-wiem o tym, a jednak. Eh, nadzieja... -- 02 maja 2014, 22:22 -- cyklopka, jeśli nawet coś nie uda się za pierwszym razem, następna próba na pewno będzie OK. Ja ryzykuję, a co tam. Ostatnio nawet ciasta, które robię, uważam, że są beznadziejne, że nic nie potrafię...taką mam fazę-krytyk włączył się, bezlitosny:( -- 02 maja 2014, 22:24 -- amelia83, Karinko, ja kupiiłam bardzo niedrogą wkładkę do garnka i rozsmakowałam się w warzywach na parze. Robię do nich delikatny sosik-dip jogurtowo-majonezowy i zajadam się tym.

cyklopka, myśliisz o ciasteczkach z kleiku ryżowego? -- 02 maja 2014, 22:08 -- cyklopka, gotowanie na parze jest proste, wystarczy kupić niedrogą wkładkę do garnka. Przydatna bardzo. Jakież smaczne są warzywa tak gotowane, parówki, kiełbaski...

amelia83, Karinko, jesteśmy w bardzo podobnym stanie, choć biorąc pod uwagę mój wiek, to wydaje się mniej straszne. Ja cały czas wierzę, że znajdziesz w sobie siły, które pomogą, uchronią Cię przed przepaścią. Ja wiem, że tak będzie, bo masz w sobie ogromne pokłady dobra, serdeczności bezinteresownej, a ta energia wraca do "dawcy". To nie są puste słowa, tak będzie, tak musi być!!!

3 - Mąż, Siostra, Znajoma marimorena, nie obawiaj się, nie jesteś na innej orbicie...wcale nie wszyscy i nie mnóstwo znajomych mają wokół siebie.

Często ludzie zaglądają na forum, nie ujawniając się z różnych powodów. Część odchodzi, powraca po jakimś czasie... Ja nie udzielam się zbyt często, bo jestem już mocno dojrzałą osobą i nie chcę zakłócać Wam- Młodym dyskusji swoimi "starymi" przemyśleniami. Śledzę jednak wydarzenia, czytam wpisy, jestem po prostu...

Mateusz_241, niezależnie od wszystkiego, możesz skorzystać z poradni psychologicznej. Te placówki działają w ramach NFZ i na pewno bez trudu uzyskasz skierowanie. Zważywszy na wiek, musi towarzyszyć Ci Rodzic. Szczerze polecam!

amelia83, jestem z Tobą Karinko...też jestem w głębokim dole. Mam nadzieję, że wyjdziemy z tego

Brak mi sił, ochoty, lęki mnie osłabiają. Chyba domyślam się, co było przyczyną powrotu stanów lękowych. Co z tego? Teoria jest, ale w praktyce to w niczym nie pomaga....

slow motion, Ja również

Nie mogę zasnąć, bo odczuwam bóle mięśni. Tak to jest, gdy człowiek słabo aktywny usiłuje pokonać siebie...

Agresywnych ludzi...

acherontia-styx, jutro będzie lepiej-trzeba mieć nadzieję

Nie chcę użalać się nad sobą, bo wiem, że to niczego nie zmieni. Leczenie zatok bez antybiotyków musi potrwać, ale jest męczące. Chcę przygotowac coś na święta, mam nadzieję, że udami się to...na szczęście nadziei nie tracę

Jakże nudny, bezbarwny, bezproduktywny...czy jutro będzie lepiej?

Anna Maria, to dobrze, pomaga Ci? Zresztą na efekty trzeba troszke poczekać...powodzenia Kasieńko droga!

Anna Maria, Kasiu, dlaczego tak wcześnie wstałaś? -- 15 kwi 2014, 05:36 -- Oczywiście Dzień bardzo dobry

white Lily, dlaczego? I Tobie też...

wieslawpas, właśnie tak DOBRANOC

wieslawpas, terapia ma nam jedynie wskazywać kierunek zmian, samej zmiany za nas nie załatwi. To znaczy, że wykonujesz super pracę nad sobą, a o to wlaśnie chodzi... Wiele zależy też od tego, jakie mamy problemy. Ja, np. mam problemy lękowe, związane z moimi fizycznymi dolegliwościami, wiięc sprawa jest złożona. Ale też walczę, nie poddaję się.

wieslawpas, sam najlepiej wiesz czego potrzebujesz i na co możesz sobie pozwolić. Najwazniejsze byś czuł ogólnie poprawę samopoczucia

wieslawpas, czyli czujesz się dobrze za kierownicą? To dobrze, ale masz wszystko pod kontrolą? -- 15 kwi 2014, 00:16 -- wieslawpas, 90 zł to bardzo dużo...nie wolałbyś na NFZ?

wieslawpas, to nie tak mało. Rozmowy swobodne wiele znaczą. Wszystko w sumie może pomóc. Twoja psychoterapia jest płatna?

wieslawpas, jesteś zadowolony?

wieslawpas, gdzie znalazłeś psychoterapeutę w końcu?