Jaśkowa

bo pozwalasz mu na to aby Cię ściągał a nie powinnaś to Twoje życie i nikt nie ma prawa Cię do niczego zmuszać owszem może wyrazić swoje zdanie doradzić gdy o to po prosisz ..... i tyle nie pozwól podcinać sobie skrzydeł

anette to nie słuchaj tych krzyków olej je i żyj w zgodzie ze sobą nie musisz nikogo zadowalać to Ty masz być zadowolona, aby to wszystko się skończyło nie musisz zasypiać na wieki wystarczy abyś uwierzyła, że możesz żyć inaczej i z całych sił do tego dążyła, wieczny sen nie jest rozwiązaniem to tylko ucieczka do świata innego - no właśnie pytanie do jakiego??? i czy nie jest on gorszy od tego tu????

Tomek czasem trzeba coś zepsuć by potem to naprawić poza tym grunt to złoty środek we wszystkim znaleźć i nie popadać z skrajności w skrajność a swoją drogą czyżby opamiętanie jednak przyszło bo zaczynasz gadać do rzeczy Polina ja to bym chciała coś zjeść ale nie mogę totalny jadłowstręt od wczoraj, zakupione tydzień temu spodnie wiszą mi na dupsku jakbym w gacie narobiła ciągle lecę z wagi

Tomek ja nie mam zamiaru Cię umoralniać w końcu dorosły jesteś Twoja sprawa Twoje życie tylko sokoro Ty możesz pisać sobie jak to Ci wspaniale na haju to my możemy pisać jaka to głupota dla nas i oznaka słabości i tyle jasne PEACE zarzućmy faję pokoju będzie zajebiście poudajemy sobie jacy to jesteśmy świetni i wyluzowani

Goplaneczko zbreźniku od razu ustosunkować no wiesz

Tomek a nakopał Ci ktoś ostatnio do dupska ja jestem chętna owszem chcieliśmy bardzo abyś wrócił do nas i z nami był a nie wrócił po to aby za moment spaść na dno i nie chodzi tu o umoralniającą gadkę w stylu narkotyki to coś złego wiem bo czytałam czy widziałam!!!! ja wiem bo brałam i wiem jakie to gówno z autopsji co Ci dają prócz oszukiwania się prócz złudnego chwilowego stanu bycia Panem nieba i ziemi to tylko złudzenie oszukujesz sam siebie!!!! Bycie Panem polega na kontroli pełnej kontroli siebie a Ty niestety pod wpływem narkotyków siebie nie kontrolujesz, jesteś małym nędznym robaczkiem sterowanym przez prochy nie sądzę aby warto było tak się pogrążać bez względu na wszystko!!!!!!! J bardzo chcę Tomka takiego jakim był, wrażliwego, wartościowego dowcipnego kolesia a nie robota na haju

cleo27 jesteś niesamowita, ale się ubawiłam małe natręctwo z tym pulsem Cię dopadło

maleństwo zaskoczyłaś = zaszłaś w sensie w ciążę byłam na zakupach i nagle poczułam się źle i wiecie co olałam to przeszło i nie wiem cieszyć się czy nie bo obawiam się czy to nie mały znak przed kulminacyjnym atakiem

Darek ja po proszę tą drugą listę, którą zaczęliśmy tworzyć wspólnie CZEKAM!!!!!!!!!!! Mariusz miło Cię czytać bo już się martwiłam o Ciebie a widzę , że nie potrzebnie bo jesteś i mądrze piszesz

hania a dlaczego od razu sugerujesz takie rzeczy, może to nie jest kwestia układów tylko zaawansowania choroby nie pmyślałaś o tym

o tak tak tak ja też chę koniecznie czuję totalny nie dosyt w słownym wyrażaniu emocji potrzebne mi są jeszcze emotikony do pełnego zadowolenia w tej kwestii

Where's dżejem, Mariusz, Dino ???? meldować się proszę bo się zamartwiam

Witam i miłego klikania życzę

maleństwo a Ty przypadkiem nie zaskoczyłaś dobrze, że już lepiej... Ja dziś pośmigałam po sklepie troszku ale ludzi było normalnie jakby za darmo dawali takie tłumy, czuję sie nawet dobrze oczywiście jakieś głupie myśli się pojawiają, ale to i tak pikuś przy tym co było jakiś czas temu Darek nie ma to jak wizyta u psychologa mnie też zawsze po niej lepiej przynajmniej w pierwszej fazie bo się wygadam potem nachodzą refleksje i to już jest mniej miłe

LaCamilla wiem o czym piszesz aż za dobrze moja koleżanka zyje tam od 4 roku zycia więc można by rzec, że bardziej z niej angielka niż polka a też ma odruch wymiotny na tamtejsza służbę zdrowia porażka na maxa niestety pod tym względem w Polsce mamy raj na ziemi wbrew pozorom wystarczy jakiś czas w Anglii i całujesz naszych doktorków po tyłku ze szczęścia swoją drogą bethi ma dobry pomysł z tym przyjazdem do Polski

cleo27 a po co go sprawdzasz? nie rób tego i już

we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek natomiast zdecydowanie lepiej być za dobrym niż chamem spod ciemnej gwiazdy piszę to z perspektywy kobiety mającej jako takie doświadczenie

wiesz no bo to podobno tak jest właśnie przy tym jelicie, ale ja lekarzem nie jestem ... co do hormonów to zrób sobie prolaktynę to na pewno a tarczycę miałaś usg czy hormony tarczycy też??/

LaCamilla co też ta Anglia w sobie ma że takie ataki ludzi dopadają tam Witaj na forum piszę tak bo pierwszy atak paniki dostałam właśnie nad Tamizą w zasyfiałym Londynie i tak miałaś sporo szczęścia bo Tobie zasugerowano wizytę u specjalisty mnie odesłano z garścią paracetamolu do łózka twierdząc, że mam grypę A swoją drogą idź koniecznie do specjalisty nie czekaj na tą burzę

Witaj na forum :)) cóż helikobakter tez daje takie objawy sprawdzić nie zaszkodzi a tarczycę badałaś, hormony badałaś? może to ten zespół jelita wrażliwego jest??

tylko schorzeniem cały dzień w pidżamie przełaziłam porażka na maxa Nevada kolesia nie skomentuje

Atrucha ja nie mam na myśli adopcji to zupełnie co innego :) niestety z autopsji wiem, że większość macoch jak i ojczymów nie przepada za swoimi pasierbami to nie jest moja wolna interpretacja tylko lata doświadczeń w tej dziedzinie, niestety jestem jednym z wyjątków potwierdzających tą regułę, dlatego chylę czoła bo to wcale nie jest takie łatwe i oczywiste jak piszesz.

Darek nie no kochany co to ma być ??? ja bardzo proszę seksualny stosunek do takich rzeczy/ludzi mieć nie daj się zbić z tropu i pozbawić dobrego nastroju jakimiś bredniami wróciłam z imprezy porażka, mąż został pewnikiem zapije się tam w trupa na szczęście nie jestem dziś w nocy samotna w moim łóżku leży najprzystojniejszy facet świata a obok nasza udomowiona czarna krówka po prostu raj na ziemi tylko ja, mój synek i pies. Alkoholowym śmierdzielom mówimy stanowcze NIE ( mąż nocuje u teściowej hihiihihihih) chyba ogarnęła mnie nocna głupawka

wróciłam z imprezy trzeźwa jak świnia w nadziei, że może ktoś mnie tu czymś poczęstuje a tu lipa wszyscy grzecznie luli poszli oj kochani staczacie się sobota pierwsza w nocy a tu cisza Bożssze sama przecież pić nie będę a może

mala_ta kochana czytając to co piszesz staje mi przed oczami moja serdeczna koleżanka, która straciła brata w wypadku też uważała, że to ona powinna zginąć nie on ponieważ był zaręczony miał plany był lubiany po prostu lepszy.... powiedziałam jej wtedy, że nic nie dzieje się bez powodu i skoro to on zginął a nie ona to widać tak miało być i jej misja na ziemi jeszcze nie dobiegała końca, dużo czasu minęło nim się pozbierała choć do końca to na pewno nie nastąpi po takiej stracie nic już nigdy nie będzie takie samo ale można żyć a nawet trzeba bo czy Twój brat chciałby abyś nie żyła??? czy chciałby widzieć Cię cierpiącą?? czy chciałby aby znowu cierpieli Wasi najbliżsi po kolejnej straci?? nie sądzę..... nawiązując do koleżanki dwa tygodnie temu bawiłam się na jej weselu, dzień przed ślubem okazało się, że jest w ciąży, jeśli będzie syn to imię dostanie po nieżyjącym wujku..... jest szczęśliwa, żyje dla siebie dal brata to co nie dane było spełnić się jemu spełnia się jej, czy dalej chce odejść do zaświatów? już nie chce, bo wie, że tam na gorze ktoś patrzy i się nią opiekuje i ufa, że przeżyje to życie pięknie tak pięknie jak przeżyć tylko potrafi ktoś, komu zawalił się kiedyś cały świat .... Jeśli nie potrafisz żyć dla siebie, żyj dla brata on na pewno by chciał abyś była szczęśliwa.