-
Postów
1 159 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Jaśkowa
-
cześć a raczej dobry wieczór ( dla kogo dobry dla tego dobry ) jęczy dusze ano właśnie to nie watek do jęczenia zaraz nas mod pogoni mi to się dziś nawet przeklinać nie chce jestem totalnie rozje......na po terapii zaczęły się schody Polina tak mnie ten Twój niedoszły podku......., że aż mojego opierniczyłam na czym świat stoi dostało mu się za to że jest rodzaju męskiego a jaką minę miał dobrze, że już lepiej u Ciebie bo nie wart łzy jednej dupek wstrętny ale jak to mój wujek mawiał " kto się chu...m urodził ten kanarkiem nie zdechnie " i wszystko w tym temacie Zmorek, Bóg Cię opuścił nie mile widziany gdzie????? bo chyba nie tu??? Bethi ludzie są taboretami a niektórzy nawet nogą o taboretu sraj na takich no a potem jęczymy jak to nam źle i jacy to nieszczęśliwi jesteśmy ni jak nie można nam dogodzić
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Jaśkowa odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Polinko kochanie bardzo mi przykro ech Ci faceci rozumiem, że dowiedziałaś się nagle teraz on przecież wyjechał dobrze pamiętam??? Trzymaj się jak będziesz chciała pogadać znasz moje gg Buziaczki i tule -
w moim mniemaniu zauroczenie to chwilowa fascynacja, która bądź przerodzi się w dłużysz/trwały związek bądź równie szybko jak się pojawiła minie pojawił się na horyzoncie facet w typie żony miał sporo czasu prawił komplementy i takie tam dyrdymały a ona się zauroczyła i już w tym nie ma żadnej głębszej filozofii.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Jaśkowa odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Polina co się kochana stało????okazało się, że narzeczony ma żonę ??? -
Witaj :) miłego klikania
-
ja się nie boję zostawać sama na noc przestałam się bać jak zostałam parę razy sama z synkiem i psem na noc w naszym domu na działce, najgorsza była pierwsza noc spałam w sypialni na górze i bałam się na dół do kibla zejść a najlepsze, że ja się nie bałam, że mnie tam napadną ( zresztą ochrona jest) tylko, że dostanę ataku lęku i nie zdążę nawet na stróżówkę do ochroniarzy zadzwonić o mężu, który był 60km ode mnie nie wspominając i że znajda mnie rano martwą bo tego ataku to już na bank nie przeżyję , ale przeżyłam i to nie jedną taką samotną noc bo prawie całe lato siedziałam tam z małym a mąż nie zawsze mógł przyjeżdżać i wiecie co nigdy jak byłam sama ataku nie dostałam
-
hoyka my mówimy o pedagogu szkolnym nie psychologu a pedagog musi dotrzymać tajemnicy można się zwrócić do niego i poprosić o anonimowość to samo dotyczy osoby w obronie czy też chęci pomocy, której interweniujemy.
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
Jaśkowa odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
to powiedz jej o tym, że nie radzisz sobie -
Darek a może zajął byś się dokończeniem listy wiesz jakiej zawsze to jakieś zajęcie i może oderwiesz się od złych myśli
-
nic dodać nic ująć
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
Jaśkowa odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
no ja miałam na myśli psychiatrę abyś odwiedziła -
Gosiulka nie umrzesz a jakby co to pisz my tu jesteśmy :)
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
Jaśkowa odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
domi88 bo jesteś chora musisz się leczyć masz świadomość, że źle robisz, że nie chcesz tego a jednak postępujesz dalej nie tak jakbyś chciała, wniosek prosty idź do lekarza -
hm.... to raczej jakaś forma próby zwrócenia na siebie uwagi tak sądzę, albo jakieś zaburzenie nikt od tak sobie nie prowokuje takich sytuacji, może spróbuj zwrócić na ten problem uwagę pedagoga szkolnego skoro to takie renomowane liceum istnieje szansa, że pedagog podejdzie do sprawy profesjonalnie.... pewne jest to, że należy tam w jakiś sposób zainterweniować może nauczyciele nie zwrócili uwagi na tą sytuację, Wy uczniowie macie szansę jednak dużo więcej zauważyć, usłyszeć. Ja sugerowałabym Ci rozmowę z pedagogiem. Trzymam kciuki i daj znać.
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
Jaśkowa odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
domi88 a skąd taki osąd, że ranisz innych, ktoś Ci to zarzucił? Czy sama tak uważasz a jeżeli sama to na jakiej podstawie?? -
mmicc wiesz nie bardzo rozumiem w czym dokładnie tkwi problem czy on po prostu prowokuje te bójki np zaczepiając innych którzy zazwyczaj długo nie dają się prosić i walą w ryj? Czy po prostu jest typem kolesia do popychania ? na widok którego każdy zakompleksiony dupek chce się dowartościować i pomiata nim? Sprecyzuj bardziej ten problem?
-
Tomek bardzo Cię proszę
-
ja nie krzyczę i donośnie tłumaczę
-
tak na prawdę popatrz straszne! tylu ludzi chce abyś był zdrowy i szczęśliwy abyś nie stoczył się na dno życzę Ci abyś zawsze w takim razie czuł się osaczony tylko z takiego powodu bo jak tak dalej pójdzie Twoje osaczenie będzie miało zupełnie inne podłoże
-
wątpię bardzo nerwicowcy są nadwrażliwi to idealna pożywka dla narkotyków lepiej się nie przekonywać na prawdę doskonale wiem o czym piszę
-
nie no zacznij się teraz użalać nad sobą zjazd masz czy co???? to nie kwestia zamętu tylko my tu się o Ciebie martwimy !!!!!!!!! Tak trudno to zrozumieć!!!???? zbyt mało miałeś kłopotów i jeszcze w taki syf się ładujesz!!!?? wiadomo, że zrobisz jak będziesz uważał nikt Cię przecież na siłę nie przekona, ale ni dziw się nam , że się martwimy, empatia rzecz ludzka a poza tym zależy nam na Tobie i dziwne by było gdybyśmy olali temat lub go bagatelizowali !!!!!! Bodziec = Reakcja , tak to tu funkcjonuje, a czego się spodziewałeś????????
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Jaśkowa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
bethi kochana a jakie masz objawy ? -
barber1 przyznała się powiedziała jak było pewnie, że nie w tym rzecz aby pogłaskać ją po głowie, jest warta aby walczyć o nią i ratować małżeństwo? to walcz!!! jeśli obje będziecie chcieli może okazać się że taka próba mocniej jeszcze scementuje Wasz związek, warto też wyciągnąć wnioski z tej przykrej lekcji czemu doszło do tego ??? coś było jednak nie tak nic nie dzieje się bez przyczyny!!! Długie i szczere rozmowy potrafią zdziałać cuda!!! życzę Wam wszystkiego dobrego!!!
-
to potem będziesz dzień zaczynał od porannej fai i będzie Ci robiło coraz mniejszą różnice czy to marycha, skun, haszysz czy inne zielsko, po jakimś czasie zarzucisz speeda i stwierdzisz no teraz to jest zajefajnie, potem weźmiesz kokainę, może kwasika lub Lsd i tak będziesz sobie eksperymentował, na zejściu np ze speeda będziesz wył do księżyca i płakał jak dziecko nad całym tym gównem które Cię otacza i aby nie czuć znowu tej wszechogarniającej pustki i poczuć się fajnie weźmiesz znowu i tak nakręcisz to błędne koło, po czym któregoś dnia złapiesz się na tym, że zapasik się skończył a Ty już niczego w domu nie masz w panice z rozdygotanymi rączkami i odruchem wymiotnym popędzisz coś zakupić i tak już będzie aż któregoś dnia wyrzygasz własną wątrobę, dostaniesz zapaści, zawału, ataku trzustki, wylewu no coś w każdym bądź razie z takich fajnych rzeczy Cię w końcu dopadnie... piękna perspektywa acha zapomniałam dodać, że zaczniesz śmierdzieć Twój pot będzie nie do wytrzymania nawet dla Ciebie samego o innych nie wspominając nie będzie Ci stawał nawet na widok mega laski nago posypią Ci się zęby, włosy przerzedzą i będą się nagminnie przetłuszczać, dostaniesz mega syfów na całym ciele, paznokcie kruche i łamliwe przybiorą kolor żółtawy jednym słowem CZYSTA REWELACJA !!!!
-
podajmy sobie ręce