Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gepard

Użytkownik
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gepard

  1. Gepard

    Cześć

    Witaj na forum Heliush ! Myślę że łatwiej ci będzie walczyć z twoją chorobą mając wsparcie w osobach które też z tym walczą. Tutaj na pewno nie zostaniesz bez pomocy. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.
  2. Gepard

    Cześć......

    Witaj z powrotem na forum . Podziwiam cię za to że mimo wszystko odważyłaś się znowu napisać. Ja jestem zdrowy ale choruje bliska mi osoba. I myślę że ,,forumowicze'' nie pozostawią cię samej sobie. Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrawiam.
  3. Gepard

    Cześć.

    Witaj na forum ! Głowa do góry i naprzód ! I wiara w to że musisz przezwyciężyć tę chorobę. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
  4. Gepard

    <<<WITAM WSZYSTKICH>>>

    Heidi-witam na forum. Zaraz luknę na podany przez ciebie adres strony www. Pozdrawiam.
  5. Witam na forum Paola ! Dobrze że wróciłaś na forum. Na pewno nie zostaniesz sama. Życzę powrotu do zdrowia.
  6. Gepard

    Weltschmertz

    Witaj na forum Duszku 851 ! Dobrze że zdecydowałaś się napisać o swoim problemie. Łatwiej znajdziesz pomoc i poradę. Na pewno nie ty jedna masz takie problemy w dzisiejszym zagmatwanym świecie. Pozdrawiam i życzę dużo słońca na dalszej ścieżce życia.
  7. Gepard

    Witam wszystkich

    Witaj Belindo ! Moja żona choruje na to samo co ty od dwóch lat. To dopadło ją razem-silna depresja i lęk. Ale wierzę że uda mi się ją z tego wyciągnąć. Jeżeli chciałabyś cokolwiek to napisz ! Życzę wszystkiego dobrego a przede wszystkim samych słonecznych dni w dalszym życiu. Pozdrawiam.
  8. Gepard

    Witam sie

    Witam Fusigi w naszym gronie na forum. Dobrze że tutaj trafiłaś. Ja nie jestem chory ale bliska mi osoba. Koleżanka mojej żony ma podobną sytuację do twojej. Życzę wytrwałości i siły w walce z tą chorobą. Na pewno tutaj nie zostaniesz sama. Pozdrawiam.
  9. Gepard

    Witajcie Kochani.

    Witam na forum Marla_30g i cieszę się że zdecydowałaś się na dołączenie do nas. Na pewno nie zostaniesz sama ze swoimi problemami. Ja akurat jestem zdrowy ale moja żona choruje. Życzę wytrwałości i aby bliscy nie zostawili cię samej. Pozdrawiam i głowa do góry !
  10. Gepard

    hej.

    Witam na forum ! Na pewno znajdziesz tu bratnie dusze i pomocne dłonie. Napisz troszkę więcej o swojej chorobie. Trzymaj się ! Pozdrawiam.
  11. Gepard

    Witam.Juz nie dam rady!!!!

    Witam ! Wpisz w polu ,,Szukaj'' nazwę twojego leku a znajdziesz sporo ciekawych informacji od innych osób. Lek zacznie działać po 2-3 tygodniach. Dla jednych okaże się skuteczny a dla innych nie. Wierzę że dla ciebie tak. życzę dobrej i spokojnej nocy !
  12. Gepard

    Niechęć do działania

    Witaj Mona 75 na forum ! Moja żona już od dwóch lat zmaga się z depresją (urojenie). Od dłuższego czasu nie wychodzi z domu,trzeba namawiać ją do różnych innych czynności.Powinnaś pójść do lekarza-psychiatry. Tylko że są lekarze którzy za wszelką cenę chcą pomóc chorej osobie, ale są i tacy którym zależy na czym innym. Wierz mi że robię wszystko aby pomóc swojej żonie ale jest to ciężka walka. Ważne żebyś w swojej chorobie nie została sama. Życzę ci wszystkiego dobrego i pozdrawiam !
  13. Gepard

    Witam wszystkich

    Witaj Kasiu na naszym forum ! Wierzę że znajdziesz tu wielu pomocnych przyjaciół którzy i doradzą i dodają słowa otuchy. Napisz coś więcej o twoim problemie. Pozdrawiam i życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia.
  14. Gepard

    tu po raz pierwszy...

    Witam cię na forum Marfa ! W tym temacie niewiele mogę ci pomóc ale wierzę że tutaj na pewno znajdziesz osoby które wyciągną do ciebie pomocną dłoń i doradzą. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
  15. Gepard

    Witam.Juz nie dam rady!!!!

    Witam na forum Milka ! Co do twojej dolegliwości to faktycznie trudno cokolwiek wysnuć. Udaj się do lekarza - nie ma się czego wstydzić. Źyczę abyś jak najszybciej odzyskała równowagę ducha. Pozdrawiam.
  16. Gepard

    jestem nowa:(

    Witam na forum ! Moja żona już dwa lata nie wychodzi z domu. Ale ciągle wierzę że z tego wyjdzie. Kiedyś brała seroxat, i lek ten przez pewien okres jej pomagał. Z czasem sytuacja się zmieniła i teraz bierze inne leki. Ważne żebyś ze swoją chorobą nie została sama. Na pewno znajdziesz tu dużo ciekawych wiadomości i poznasz ludzi którzy pomogą ci. Wszystkiego dobrego . Pozdrawiam.
  17. Gepard

    hej

    Witam na forum . Napisz coś więcej . Ciekawe fotki na twojej stronie internetowej. Wszystkiego dobrego !
  18. Gepard

    Witam

    Witam na forum i życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Ważne że masz obok siebie kogoś bliskiego - kto cię wspiera. Pozdrawiam was serdecznie.
  19. Gepard

    Jestem nowa

    Witam cię na forum ! Życzę ci abyś tutaj znalazła ,,przyjazne dusze'' i jak najszybciej wróciła do zdrowia. Pozdrawiam.
  20. Droga Patrishio ! To że masz przy sobie kogoś na pewno dodaje ci siły i wiary w walce z twoją chorobą. W twoim przypadku ty zdajesz sobie sprawę z tego że masz dla kogo żyć,ile zawdzięczasz twojemu chłopakowi. Czy to samo odczuwa moja żona? Myślę że to zależy od rodzaju choroby. Moja żona boi się że coś kiedyś źle zrobiła w pracy i teraz za to spotka ją zasłużona kara. I czeka aż przyjdzie policja i zamkną ją do więzienia. I nie przemawiają do niej żadne argumenty że to nieprawda,że do więzienia nigdy nie pójdzie. Przez te dwa lata naprawdę robię co w mojej mocy. Ale na razie przegrywam. Obecnie jeżdżę z nią prywatnie do pani doktor która kiedyś leczyła i wyleczyła znajomą osobę. Nieważne że to daleko, ale może tym razem się uda. Z doświadczenia powiem ci jedno-trudno jest trafić w odpowiednie leki dla dla chorego ale też sztuką jest znaleźć lekarza z powołania dla którego chory nie jest tylko kolejną cyfrą w kartotece ale kimś komu trzeba pomóc. Ale to już osobny rozdział do dyskusji. Przekaż twojemu chłopakowi pozdrowienia i wyrazy szacunku ode mnie. A ciebie zachęcam przede wszystkim do ćwiczeń i spacerów. Najlepiej z pieskiem ( dla żony wziąłem ze schroniska psa-foksterierkę). Bo branie leków to nie wszystko. Więc życzę ci samych pogodnych i słonecznych dni w dalszym życiu. I wierzę że dacie sobie radę.
  21. Witam Grzechu ! Moja bliska znajoma miała podobny problem. Sama zapisała się na zajęcia grupowe. Chodziła przez 5 dni w tygodniu od godz.8-16. Prawie z tego wyszła ale nadal bierze leki. Ale poprawa u niej jest naprawdę widoczna. Zyczę i tobie aby ci się udało. Pozdrawiam!
  22. Gepard

    Witam!

    Witaj Moniko ! Wszystkiego dobrego, a przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia !
  23. Gepard

    Witam

    Witam Awangardo ! Cieszę się że trafiłaś na to forum. Napiszę ci parę słów prywatnie (chodzi o seroxat). Zyczę dużo siły i wytrwałości w walce z chorobą. Pozdrawiam !
  24. Gepard

    Hallo Wybrańcy ;-)

    Witam Murti ! Dzięki za słowa otuchy z twojej strony. Ja walczę z urojeniem na które choruje bliska mi osoba już dwa lata. Na razie przegrywam ale zrobię co w mojej mocy aby wygrać tę batalię o jej zdrowie. Pozdrawiam!
  25. Witam Patrishia ! Mam nadzieję że na forum znajdziesz osoby które mają podobny problem do twojego. Ja niestety niewiele mogę ci pomóc gdyż moja żona choruje na urojenie. Boi się że przyjdą i zamkną ją za coś czego nie zrobiła. Strach i lęk to dla niej codzienność. Zyczę ci siły i wytrwałości w walce z chorobą a przede wszystkim tego abyś w tej walce nie była osamotniona. Szybkiego powrotu do zdrowia !
×