Skocz do zawartości
Nerwica.com

pannaAlicja

Użytkownik
  • Postów

    1 212
  • Dołączył

Treść opublikowana przez pannaAlicja

  1. paradoksy, wróżysz? To mam pytanie do moderatora....
  2. Ciężka sprawa... przede wszystkim wszyscy ponieśliście się emocjami: kłótnia między siostrą a ojcem przerodziła się w ogromną rodzinną awanturę z piorunami... Zarówno Tobie jest ciężko, jak i ojcu. Jest między młotem a kowadłem: Tobą, córką, którą kocha, ale wie, że wyfrunie z gniazda i ułoży sobie życia jak i swoją kobietą, z którą chce ułożyć sobie życie... Każdą relację da się odbudować, pod warunkiem, że obie strony tego chcą. I nie unoszą się emocjami, tylko spokojnie komunikują w czym rzecz. To bardzo trudne, ale do zrobienia. Porozmawiaj z ojcem, powiedz mu co czujesz, ale nie najeżdżaj na niego. Pamiętaj, że nie bierzesz odpowiedzialności za mamę, siostrę czy dziadków. To, co oni czują to już ich... Od Ciebie zależy, jakie relacje będziesz miała z ojcem. Myślę też, że bezsensu jest winić partnerkę ojca za wszystko. Ona też kieruje się emocjami i może jest trochę bardziej impulsywna. Dlatego lepiej się nie wdawać w dyskusje z nią. Jeśli chodzi o chłopaka... nie wiem w jaki sposób ta kobieta miałaby Wam zepsuć ten związek... ale jeśli to możliwe to porozmawiaj z nim, doceń jego wsparcie, jeśli takowe otrzymujesz, popracuj trochę nad tą relacją, jeśli uważasz, że warto i nie chcesz jej stracić. Każda relacja jest mocno nadwyrężona, jeśli jedna osoba zamartwia się czymś a druga nie wie, jak pomóc... Pozdrawiam!
  3. Agasaya, czemu tylko te destruktywne opcje wybierasz? Jest dużo, dużo innych opcji... Kochana, ed to paskudne coś, z czego strasznie trudno wyjść... nie pakuj się w to...
  4. Nie, chodziło mi o czas samej terapii - już po diagnozie. -- 21 sty 2012, 22:04 -- Mad_Scientist, mnie zdiagnozowano w 2006 roku jako os. chwiejną emocjonalnie. Bez podania typu, więc nie wiem czy chodziło o bordera czy o coś innego...
  5. etien, jasne wypowiadaj się, tylko wpierw zapoznaj się z tym, o czym chcesz się wypowiadać Napisałaś, że nie przeczytałaś postów tejże pani, po czym wyraziłaś swoje zdanie. Stąd moja reakcja. Poza tym, etien, ten offtop nie ma sensu. Rozumiem, co chcesz przekazać. Ale jesteśmy ludźmi i mamy swoje humory. Nie jesteśmy pluszowymi misiami, wiecznie poklepującymi po plecach. Szczególnie, jeśli ktoś jest opryskliwy i do tego używa czcionki, którą trudno rozczytać. To wkurza. Po prostu. Wracając do tematu... jestem ciekawa jaki czas terapii (orientacyjnie) Wam przedstawiono? Moja terapeutka powiedziała mi, że będzie to minimum 2 lata (mam raz w tyg. po 90min spotkania), prócz bpd jeszcze chad.
  6. RAM, nie wiedziałam, że bierzesz jakieś leki. Zaznacz w swoim anonsie, że jesteś mega gadatliwą osobą i czasami przeginasz ;P
  7. Przecież to nic złego. Ja rodzicom przedstawiłam kilka swoich dziewczyn. Na początku szokowało, potem już nie. Do momentu, gdy krótko po ślubie powiedziałam im w jednym zdaniu, że wyjeżdżam na drugi koniec Polski, koleżanka, która siedzi przy moim biurku (którą znają) jest moją dziewczyną i nie mam kawy. I tylko jedna z tych rzeczy była prowokacją
  8. to dlaczego zabrałaś głos, pisząc, że obserwujesz z boku i rzuciłaś stwierdzeniem, że dziewczyny (w tym zapewne i ja)ją zjechały? Nie wgłębiając się w treść tych postów? Zwróciłaś uwagę tylko na kolorki? I człowieku weź tu traktuj ludzi po partnersku... skoro sami siebie dyskredytują.
  9. a ja nie mam żadnej babci... może mi ktoś wypożyczyć...? chciałabym się do jakiejś przytulić ;(
  10. margotz57, pewnie chodzi Ci o opcje szukaj... musisz wpisać konkretne hasło(wyraz), żeby poszukało. Przeszukało forum. Ja wiem, żeś gadatliwa dziewczynka, ale to jest temat, w którym pada konkretne pytanie i odpowiedź (he he), także jak coś jeszcze chcesz wiedzieć, dawaj na PW :) Ej, ludzie, więcej zrozumienia... Przecież to konkretnie tematyczne forum, wiadomo... Albo ja mam taki dar komunikacyjny hehe (nie muszę wygryzać admina (co najwyżej pogryźć), już jestem nim ale na innym forum, więc troszku się znam)
  11. Pozwolę sobie odpowiedzieć 1. pewnie chodzi Ci o linka aktywacyjnego itd - już tego nie potrzebujesz bo już jesteś użytkownikiem forum, więc ten pierwszy mail "aktywacyjny" masz za sobą. Radzę też zrobić porządki w swojej skrzynce pocztowej - posegregować ją albo coś, to nie będzie Ci się wszystko mieszało :) 2. By przychodziły Ci PW z forum na pocztę Twoją osobistą musisz: wejść w panel użytkownika (to na samej górze pod nazwą forum), tam znaleść po lewej stronie opcje -> kliklnąć ustawienia forum następnie -> po prawej stronie (albo na środku, jak wolisz) są ustawienia prywatne i wybierasz sobie, że chcesz by Cie powiadamiano o PW (Powiadamiaj mnie, gdy dostaję PW:) i zaznaczasz tak. Wtedy PW będzie Ci przychodziło na pocztę Twoją osobistą - jako mail, w którym będzie napisane, że dany użytkownik napisał do Ciebie prywatną wiadomość. Będziesz musiała wejść w linka, który będzie tam podany, bo treści wiadomości tam nie będzie - jedynie link do niej). Jeśli jakieś tematy są w koszu to nie możesz na nie odpowiadać - są zablokowane. Jeśli chodziło Ci o inny kosz to nie jestem w stanie Ci pomóc Nie można tego odzyskać - nie zapisało się, więc nigdzie tego nie ma... A jeśli chodzi o edycję... jeśli bierzesz WSTECZ w przeglądarce (w oknie) to raczej nie zapisze się nic... musisz działać na stronie (pisać) tu i teraz - jeśli z niej wyjdziesz, zrobisz wstecz, w przód czy cokolwiek - to tekst się nie zapisze, póki nie weźmiesz WYŚLIJ. 3. Chciałaś napisać... nie PW, tylko założyć temat o spotkaniu, rozumiem? W Twoim mieście? W takim razie wchodzisz na główną stronę i wybierasz Miasta i jeśli nie ma tam gdzieś Twojego (albo takiego, które byłoby najbliżej) to tworzysz nowy temat w podobny sposób, jak zrobili to inni. Jeśli taki temat istniał to spróbuj go znaleźć przez wyszukiwarkę (na górze SZUKAJ). Wtedy piszesz po prostu kolejnego posta zamiast zakładać nowy temat. JEśli źle zrozumiałam (albo alternatywnie ) to już nie wiem jak Ci pomóc. Spróbuj wpierw tak, jak Ci sugerowałam. Błagam Cie na drugi raz używaj przecinków, bo ciężko się czyta wypowiedź bez znaków interpunkcyjnych. Powodzenia.
  12. Możesz pójść do Urzędu pracy, dostać zaświadczenie i wtedy dopiero iść do enfezetowskiej poradni. Jeśli pracujesz nie na umowę to nie wiem.
  13. Karmacoma, mogłabyś pisać zwykłym, czarnym kolorkiem? Strasznie ciężko się czyta Twoje posty.
  14. iren53, bardzo Ci współczuję... mam nadzieję, że Twój partner cały czas bierze leki... nie wiem co Ci napisać, ja mam lżejszy przypadek chyba A może za młoda jestem i takich mani nie doświadczyłam... Pamiętaj, że jesteś dla siebie najważniejsza, potrzebujesz wsparcia psychologa, być może psychiatry i farmakologia. Życie z osobą z takimi stanami jest bardzo trudne... Tak sobie teraz myślę, że może tylko chad + chad może się zrozumieć, wspierać i w ogóle utworzyć jakiś związek? Jak myślicie?
  15. Vett, w klasie maturalnej nauczycielka powiedziała coś na temat mojej pracy (jakiegoś wypracowania), nie był to negatywny komentarz, ale weszłam jej w słowo i powiedziałam, że nie życzę sobie, by na forum klasy omawiała moje wypracowanie... mina nauczycielki bezcenna Miałam też problem w tejże klasie, że wagarowałam. I pojawiałam się rzadko bardzo, głównie na j.polskim. Lubiłam to. I zwykle wchodziłam w dyskusję z nauczycielką. Aż kiedyś usłyszałam za plecami, że "przychodzi raz na ruski rok i jeszcze się odzywa"... masakra... odwróciłam się i powiedziałam, że skoro inni są głąbami, to ktoś musi. Coś w tym stylu.
  16. u mnie też ksiądz był, ale go nie wpuściłam za to psa na ministrantów napuściłam. Żeby ich zalizał na śmierć z radości. Głupia psina ;P
  17. Karmacoma, jedno i drugie z dupy, ale nad jednym i drugim można i trzeba popracować. Nie skupiaj się na diagnozach, nazwach i różnicach tylko jak się z tym uporać i wykopać ze swojego życia.
  18. Ja też pracuję na zmiany, a nawet gorzej bo na zlecenie... Także dają mi cynk kiedy mam wolne biureczko i chodzę sobie do pracy, gdy mi pasuje i im... W sumie fajnie. Tylko kasy z tego mało. Ale już niedługo! Zostanę wielką pisarką i malarką! o!
  19. Kiya, miło nam to słyszeć. Obcowanie hihihi
×