-
Postów
1 212 -
Dołączył
Treść opublikowana przez pannaAlicja
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
namiestnik, w akademii medycznej w gdańsku. Verona, z moich zapisków wynika, że pierwszy raz padło podejrzenie chadu w 2005roku, potem przez jakiś czas w ogóle nie interesowałam się psychiatrami, póki nie pierdyknęło... Teraz nikt nie ma wątpliwości, zresztą przez stany mieszane trafiłam na oddział 4miechy temu. Wychodzę w przyszłym tygodniu!! -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
padłam musiałam to przeczytać koleżankom z oddziału i one też padły z wrażenia xD -
Będę.
-
Drugi czerwca.... to będzie mój ostatni weekend przed wypisem ze szpitala. W zasadzie można oblewać koniec mojego pobytu tam... jesuuu przeżyłam prawie 4 miesiące i mam dość, ale koszmarnie się boję... nie wiem nawet, czy będę w stanie zasnąć sama w domu, bez tych ludzi obok, bez pielęgniarki za drzwiami .... a co do spotkania to jestem chętna. Dorotko, Ty masz coś dla mnie? Bo jeśli tak, to będzie Cię stać na piwo Tylko już nie pamiętam, co zamawiałam i za ile ;P
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Jest mi bardzo bliskie, to co pisał Intel o stanach mieszanych. I tak sobie myślę, skoro z taką siłą i energią możemy sobie tworzyć scenariusze samobójstwa, końca, wielkiego rozpierdolu w głowie i na zewnątrz, to może zainwestować tą samą energię i moc w powtarzaniu sobie, że za chwilę się to gówno skończy, znowu dostrzeżemy, że świat jest ok, nie taki zły... Kilka dni temu miałam koszmarny atak paniczny. Na terapii uczyłam się wizualizacji i sięgnęłam po to w trudnym momencie. Nie pomogło w stu procentach, ale nie zwariowałam do reszty (nie wstałam z krzykiem przerażenia i płaczem, tylko nerwowo zaczęłam wyobrażać sobie coś odwrotnego od tego, co mój umysł chciał mi wcisnąć). To dowodzi, że nie jesteśmy tak do końca odporni na "psychologiczne" gadki. Odpowiednio użyte mogą pomóc... -
Gdańsk- psychiatrzy
pannaAlicja odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Polecam też Monikę Romanowską http://www.psycholog-pebe.pl/ -
thomb, ale co to za życie... lepiej nauczyć się panować nad swoją złością i agresją niż nie wychodzić zupełnie z domu...
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Na podstawie tego, co jej mówisz. Robiłaś jakieś testy diagnostyczne? -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Lady Em., może masz remisję? Na początku, gdy już osiągnęłam ten stan to wydawało mi się, że jest bardziej depresyjnie, ale nie, to po prostu takie odczucie po górce... W normie czujemy się jak na minusie, bo zaznaliśmy dalekie plusy... -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
pannaAlicja odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
etien, masz takie odczucia, bo borderline to OSOBOWOŚĆ Z POGRANICZA, samo w sobie zawiera mix różnych innych zaburzeń ( psycholodzy nazywają to profilami osobowości: "zniechęcona", impulsywna, autodestrukcyjna i drażliwa) -
Skryto-zlotowcy, no. W zasadzie myśmy też w dwójkę, a później w trójkę siedzieli na tej plaży. Ktoś coś wspominał o 1 czerwca... hmmmmm? Jakieś poważniejsze plany? Może jak z wyprzedzeniem coś zaplanujemy, to w końcu się większą ekipą zbierzemy. Rymnęło mi się xD
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Możesz zadzwonić do sekretariatu i zapytać czy są miejsca i umówić się do lekarza. Jak ja tam trafiłam, byłam w silnych stanach mieszanych i po rozmowie z ordynatorem (przyszłam właśnie po tel., gdzie lekarz dyżurny powiedział, że mam przyjść każdego dnia do godz 13.) kazał mi się w ciągu kilku dni spakować i przyjechać. Ale wiem, że niektórzy czekają nawet do 3 miesięcy na przyjęcie. To chyba zależy od stanu, w jakim się znajduje pacjent. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
pannaAlicja odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Cóż, też mam bordera, mam chad i impulsywne zachowanie ale NIGDY nie uderzyłam mojego psa. Nawet klapsa mu nie dałam, jak mnie wkurwiał do granic możliwości. Mam nadzieję, że zapanujesz nad tym, Conessa. Macie czasami wrażenie, że WSZYSTKIE albo prawie wszystkie kryteria bpd się Wam objawia jednego dnia? Coś jak karuzela, na której kręcą się wszystkie objawy... masakra jakaś... -
PoznacSiebie, halooo, będziesz? Jakby co to pod contrastem o 19. rozpoznasz mnie po czerwonych włosach i sukni. Vilgefortz, wyjdzie na to, że sami pójdziemy na plenerowe piwko (tym razem będę bez samochodu)
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
pannaAlicja odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Conessa, masz takie dwie bramy, przez które uchodzi ta negatywna energia... cóż, wyrobiłaś sobie schemat, który najwidoczniej jest kiepski, bo po tych "czynnościach" jest Ci wstyd, źle... Szukaj nowych dróg, czegoś co Ci pomoże odreagować. I broń boshe nigdy więcej nie krzywdź swojego psa. Bo Cię zgłoszę -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Można... ja bym polecała Akademię Medyczną w Gdańsku, tutaj wiele przypadków chadowych jest, zarówno na zamkniętym kobiecym, męskim jak i otwartym (na którym ja jestem) czy dziennym. Chociaż z dziennym to różnie bywa, chadowcy raczej się nadają do tych pierwszych mnie ustabilizowała olanzapina i lamotrygina. Ta pierwsza jest cudowna na manie. -
jestem za! Może nie na 17 a 19? Może pod contrastem koło plaży? Plażowe piwko? Hmmmm???
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
pannaAlicja odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
ziomek118118, Sertralina(setaloft) tak "oduczuciawia"? Bo lamitrin na pewno nie, biorę i mam się dobrze. Znam kilka osób na sertralinie i nie przypominam sobie, by się skarżyły na zombiarstwo. Hm, może tak na początku u Ciebie jest. Trzymam kciuki by było lepiej :) -
W ten weekend jak najbardziej mi pasuje... :)
-
Jak współżyć z osobą chwiejną emocjonalnie, wybuchającą
pannaAlicja odpowiedział(a) na jarko123 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Powiedz, dlaczego w takim razie napisałeś swoją historię? Założyłeś wątek? Czego oczekujesz? Bo jak na razie to odrzucasz to, co powinieneś zrobić. Tłumaczysz się miłością. Ale chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że ta miłość jest jednokierunkowa? Ona Cię nie kocha. Nie szanuje. Wykorzystuje. Okłamuje. Nie zdziwiłabym się, gdyby Cię również zdradzała. Dalej ją kochasz? Dalej się spalasz w tej miłości? Ale oczywiście ostatecznie to Twoje życie, Twoje uczucie, Twoje cierpienie. Tylko... po co? -
Problem z ukochaną :-(
pannaAlicja odpowiedział(a) na rafau temat w Problemy w związkach i w rodzinie
rafau, mam wrażenie, że tej dziewczynie nie zależy na Tobie. Jaka normalna dziewczyna by tak reagowała na kontakty z matką? Miała tak skrajne emocje, nie dbała o związek... Myślę, że zasługujesz na kogoś, kto doceni Twoją wrażliwość. A ona zachowuje się, nie jak gdybyście byli pół roku tylko z dziesięć lat, gdy faktycznie nie chce się już za wiele, a czułości nadmierne drażnią. -
Człowiek nie jest gównem. Może zachować się gównianie, ale nigdy nie jest do reszty zły czy dobry. Każdy popełnia błędy, Ty je zauważyłeś a to już coś. Teraz je ponaprawiaj, cokolwiek to jest. Pierwszy krok robisz - porozmawiasz z ojcem. To Ci może dać motywację do dalszych zmian. Trzymam kciuki.
-
Kiya, zajebisty avatar Ja będę wyłączona 25., ale nast. razem już na stówę się pojawię, bom się stęskniła
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
pannaAlicja odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
To pewnie ta rosnąca samoświadomość... ale to dobrze. w porę można zauważyć "czerwone światło" i się zahamować. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
pannaAlicja odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
zielona miętowa, rany jakie to zaburzenie jest głupie... i nie ma nic indywidualnego. Kolejny post, pod którym mogłabym się podpisać. Od kiedy jestem w remisji i siedzę w szpitalu, chodzę na terapię grupową, mam wrażenie, że niemal wszystkie aspekty borderline się we mnie nasiliły. Cholernie mi przykro.