Skocz do zawartości
Nerwica.com

girl anachronism

Użytkownik
  • Postów

    1 404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez girl anachronism

  1. Jak najbardziej! Ja ze swoim byłym mam super relację i nie widzę powodu, aby zrywać znajomość z kimś, kogo uważam za wartościowego, świetnego człowieka tylko dlatego, że nam razem nie wyszło. To oczywiście możliwe jest wtedy, kiedy rozstanie nie było wynikiem jakiegoś świństwa uczynionego przez którąś ze stron.
  2. slow motion, to cieplutko macie, w Krakowie ponad -10. Ja już po terapii, czas na pyszne śniadanko.
  3. Kiedyś gotowałam codziennie, ale się wyluzowałam Muszę ogarnąć chałupę trochę, bo aż wstyd jak tu wygląda
  4. Anielica, dzięki za PW Bellatrix, ja się zdaję na bar mleczny dziś, bo gotowanie mi nie w głowie
  5. Cześć. Jakiegoś focha dziś mam na wszystko. Na zewnątrz 5 stopni więcej niż wczoraj, a ja bardziej zmarzłam
  6. pannaAlicja, też mam takie myśli, że jeśli cała ja i moje postrzeganie świata jest wywołane przez chorobę, to co jest we mnie takie, jak powinno być i jaka jestem ja bez choroby...
  7. Zaczęłam się łudzić, że skoro cechy typu burzliwego osobowości histrionicznej w dużej mierze wyglądają podobnie do objawów ChAD, to może jednak nie mam tego drugiego... To by wyjaśniało, dlaczego leki nie działają. No i przecież krótko jestem pod obserwacją, może lekarz za szybko postawił diagnozę... -- 05 lut 2012, 10:49 -- pannaAlicja, zazdroszczę Ci i górki, i oddziału.
  8. slow motion, ? Miałam mieć dziś wolne, a siedzę w pracy, ale nawet mi z tym nie najgorzej. Potem idziemy na obiad do znajomych, sama nie wiem, czy mam na to ochotę.
  9. Justice84, powodzenia :) kropka1905, do szpitala nie jest łatwo dojechać, jak będziesz potrzebowała pomocy mogę z Tobą pojechać :)
  10. Czy na oddziałach zamkniętych jest w ogóle terapia?
  11. Nie tknęłabym takiego chleba, to nie ma nic wspólnego z pieczywem przecież Zjadłam pyyyyszne śniadanie i mi lepiej.
  12. Ktoś wie, czy na badaniu poziomu kwasu walproinowego trzeba być na czczo?
  13. O to to Dla mnie do tej pory najtrudniejsze jest na terapii mówić o sobie (to robię z przyjemnością ), jednocześnie nie kreując się (tego prawie nie potrafię, zawsze coś pomijam a coś innego ubarwiam). Ciężko mi wałkować sytuacje, które wywołały określone emocje - okazuje się, że emocje pamiętam świetnie, a sytuacji w zasadzie nie, zwłaszcza konkretnego zachowania drugiej osoby No i jeszcze problem - wyolbrzymianie. Wszystkie wypełniane przeze mnie testy były do tej pory niediagnostyczne, bo mam wszystkie objawy wszystkiego I to nie jest tak, że na siłę oszukuję, tylko po prostu tak to czuję
  14. Zwykle dominują górki, ale od miesiąca siedzę w dole, który skutecznie nie pozwala, żeby plusy zasłoniły mi minusy. Jeśli leki działają, to tak, że już dłuższy czas nie miałam hipo, ale nie trzymam się na zero tylko poniżej Staram się ze wszelkich sił przywołać hipo, chociaż wiem, że to tak nie działa
  15. Mój od jakiegoś czasu trzyma się w dole poza pojedynczymi dniami, kiedy jest lepiej. Do d*py to wszystko.
  16. slow motion, za wcześnie, żeby mówić o pomocy. Acz jako histrionik lubię móc gadać przez godzinę o sobie
  17. Cześć. Wypadła mi terapia, bo jakimś cudem zapomnieliśmy się umówić z terapeutą na ostatniej wizycie na następną i muszę czekać do następnej środy
  18. slow motion, bez skutku, ale nie mam jakiejś straszliwej presji, bo mam gdzie pracować. A za ile to inna kwestia
  19. Naprawdę nie widzisz różnicy między praktykami seksualnymi, na które obie (lub więcej) strony wyrażają świadomą zgodę, a gwałtem?
×