Skocz do zawartości
Nerwica.com

shinobi

Użytkownik
  • Postów

    2 507
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shinobi

  1. Za swój poprzedni, chamski komentarz przepraszam, ale z tym postem się nie zgadzam. Nie chce mi się jednak rozwijać myśli, nie mam ani siły ani na stroju. :) -- 09 gru 2011, 10:26 -- Oczywiście nigdy nie prosiłem Boga o samochód, ani czekoladowego batona, ale przyszło mi do głowy takie pytanie: O co powinna prosić Boga powiedzmy 12-letnia dziewczynka, którą ojciec rucha co noc w dupe? Jeśli Bóg nie posłucha, to co to znaczy?
  2. shinobi

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=c2blR6m8jko][/videoyoutube]
  3. Ten Bóg to musi być kawał zakompleksionego chuja.
  4. shinobi

    Ave \m/

    Sorrow, w tym moim ględzeniu dążę tylko do tego, że nastolatki są podatne na różne bzdury, a ww. historię przytoczyłem jedynie ze względu na avatar założyciela tematu, i tego o czym pisał w pierwszym poście.
  5. shinobi

    Ave \m/

    Tego całego ględzenia muzyków metalowych, o paleniu kościołów, diable i tego typu bzdurach. Umówmy się, Euronymous, Varg, czy Dead nie byli umysłowo zdrowi, więc to złe przykłady.
  6. shinobi

    Ave \m/

    Mephistopheles, ok, to słuchaj, tylko nie traktuj zbyt poważnie tej całej otoczki.
  7. refren, w tym co mówisz, w tym co mówi ten profesor, może być trochę racji. Dawnymi czasu człowiek zobaczył gołe kolanko i już było mu dobrze, już krew się w nim burzyła, a na widok gołej baby reagował niemal szokiem, omdleniem. A pornosy... Nie, sorry, zaczyna się może od erotyków. Więc najpierw erotyki, gdzie dwa golasy coś robią. Później pornosy, gdzie ktoś coś ciągnie, albo wsadza itepe. Później kupa na klate, a później już chyba tylko buszowanie z knurem w srace człowieka zadowoli.
  8. Korba, nie, nic... jak zwykle głupoty gadam i udaję, że nie wiem o co chodzi. :)
  9. shinobi

    Ave \m/

    paradoksy, Mimo wszystko w tym, co napisałem jest trochę prawdy. Przeważnie staram się napisać trochę prawdy, o tyci, tyci.
  10. shinobi

    Ave \m/

    Myślę, że powinieneś przestać słuchać metalu. Rzężenie popychanego w pupę kozła. W psychice młodego człowieka powoduje to tylko spustoszenie. Weź się z jakieś Queen, albo coś.
  11. Dziękuję Ci boże, że nie mam borderlajna. Alleluja!
  12. shinobi

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=xfKQbDwWuJ0][/videoyoutube] -- 06 gru 2011, 16:02 -- [videoyoutube=W2kB5dSc_BM][/videoyoutube]
  13. polakita, prosiłem o to i owo... zawsze bez rezultatu, a mój pachnący różaniec aż stracił aromat od klepania zdrowasiek i polerowania go dłonią. Zbychu77, ale w którym momencie konkretnie? Pokaż palcem. Sabaidee, dlatego ten powrót do trójpolówki i lampy naftowej to może byłaby słuszna koncepcja.
  14. Na zasadzie "proście, a będzie Wam dane"? Nie wiem, jak ten Bóg funkcjonuje, ale ja mnie kot prosi o wodę, żarło, czy żebym go posmurał za uchem, to ja mu to daję. Boga prosisz, prosisz... i nic, jeno klecha jakiś mówi, że później, że w raju... aż wreszcie sklejasz sobie umysłem ciąg przypadkowych faktów i robisz z tego boską ingerencję.
  15. Tak w XXI podpierać się Bogiem to już lekkie faux pas, to prawie tak jakby ponowna próba wpełznięcia do ciemnej jaskini, w której czeka krzemień i huba, i przepgromna chęć by krzesać, krzesać, krzesać...
  16. Korba, powykurwiaj trochę, to pomaga, na fb podrzuciłem Ci fajny odstresowujący numerek. Podkręś głośniki i zrób rozpierdol!
  17. A skąd masz pistolet i śrutówkę?
  18. shinobi

    Wkurza mnie:

    paradoksy, ale ja Ciebie lubie, Ty mi tylko przypomniałaś o tym, co mnie wkurza. :) -- 05 gru 2011, 13:47 -- Bo chodzi o to, że taki temat, jak ten wkoszu, dla osób lubiących pleść głupoty to samograj, też bym chcial pokomentować.
  19. shinobi

    Wkurza mnie:

    Wkurwia mnie, że w raz już zamkniętym temacie co jakiś czas ktoś z moderatorów dorzuca swoje trzy grosze. Albo coś zamykamy, albo nie.
  20. Wciąż czekam na odpowiedź Pana Premiera na pytanie z tematu. I nic, jak dotąd.
  21. Przepraszam Skinobi. Jak widac na załączonym obrazku , czyli moim poście , schodzenie z benzo nie jest wcale takie łatwe..... Za nic nie musisz mnie przepraszać, przecież nic się nie stało, a ja chyba prawie za nic się nie obrażam. Wszystko jest bardzo bardzo, luz, browar. :)
×