Możliwe, ale pojęcie miłości ma w sobie chyba coś bardziej subtelnego jednak. Pociąg seksualny jest chyba za słabym bodźcem by w połączeniu z tzw. "przyjąźnią" stworzył miłość.
Miałem tam kiedyś konto, ale nie pamiętam ani loginu, ani hasła, bo nie korzystałem z portalu prawie nigdy. Nie ogladam filmów za często, bo srednio mnie to interesuje.
Za J.Deppem nie przepadam. :)
Alienated, to kiedyś była wśród fanów świńskiego grindu popularna załoga, ale traktować da się to jedynie jako żart, muzycznie dość miałkie, nie?
[videoyoutube=tPHbbvQEA1E][/videoyoutube]
Ja nie czuję się dobrze, ani wśród ludzi, ani sam. Ale wsrod ludzi czuję się gorzej, niż sam. :)
Przypuszczam, że czując się dobrze wśród ludzi mógłbym jakoś sprobować uporać się z resztą swoich problemów.