nextMatii, Bellatrix, chętnie wam oddam ciepłe klimaty, jakieś Karaiby, coś, i smażcie się tam do woli. Mi, starcowi, do szczęscia potrzeba już tylko fotela, bamboszy i wolontariuszki, najlepiej brzydkiej, żeby mnie nie oniesmielała.
Bellatrix, zimę uwielbiam, w domu jest miło, cieplutko, o 16-stej już ciemno, i nawet człowiekowi przez myśl nie przechodzi, że powinno się wyjść z domu. :)